Wyszukaj na stronie

Tegorocznym gospodarzem Mazowieckiego Święta Ludowego była gmina Długosiodło. Odbyło się w niedzielę, 24 maja; niecały miesiąc przed wyborami do europarlamentu.
Ludowe świętowanie rozpoczęła uroczysta Mszą świętą w intencji ojczyzny i Polskiego Ruchu Ludowego. Przybyły na nią poczty sztandarowe ludowców m in. z Ostrowi Mazowieckiej, Makowa Mazowieckiego, Kozienic i Pułtuska. Po Mszy św. na czele z Młodzieżową Orkiestrą Dętą OSP przemaszerowały na stadion leśny.
Po krótkim występie orkiestry głos zabrał gospodarz - wójt gminy Długosiodło, prezes Zarządu Powiatowego PSL Stanisław Jastrzębski. Przywitał  zebranych oraz gości, m in. wicemarszałka Sejmu RP Jarosława Kalinowskiego i wiceministra rolnictwa Mariana Zalewskiego. Wójt podkreślił, że powierzenie jego gminie organizacji takiej  uroczystości to wielki honor i zaszczyt.
Starosta Bogdan Pągowski podkreślił silny związek święta ludowego z Powstaniem Kościuszkowskim, a także bogate tradycje gminy Długosiodło z nim związane, czego dowodem są dwa pomniki naczelnika powstania Tadeusza Kościuszki.   
Płomienne przemówienie wygłosił Jarosław Kalinowski, numer 1 listy PSL w wyborach do Parlamentu Europejskiego. –To Polska i Polacy zmienili świat i Europę. To Polska i Polacy zburzyli pojałtański porządek świata – podkreślił - lecz jeśli chcemy, aby nas w świecie szanowano, sami musimy siebie szanować.
Wspomniał o problemach związanych z obchodami 4 czerwca, o braku solidarności w szeregach tych, którzy uważają się za spadkobierców ruchu „Solidarność” oraz o kłótniach między prezydentem i premierem, który z nich i gdzie ma Polskę reprezentować. W tej perspektywie zaznaczył, że w Unii Europejskiej nie da się nic osiągnąć krzycząc. Tam potrzebna jest umiejętność negocjacji, a więc przede wszystkim wypracowywania kompromisu. - Nigdy nie daruję Jarosławowi Kaczyńskiemu – kończył wzburzony - że jako premier Polski w Brukseli zaproponował, aby zlikwidować dopłaty bezpośrednie dla rolników na rzecz wielkiej, wspólnej armii. A z kim ta armia miałaby walczyć, pytam? Może na Rosję kolega Kaczyński chciał się wyprawić.  Podobne zamiary miał także Maciej Giertych.
Historię największych ludowych przywódców i ich udział w najważniejszych wydarzeniach w dziejach Polski przypomniał wiceminister Marian Zalewski. Podkreślił, że w czasie naszego członkostwa w UE na polskie rolnictwo wydano 66 mld zł, z czego aż 44 mld pochodziły z UE.
Następnie zasłużonym działaczom wręczone medale im. Wincentego Witosa oraz Odznaki Koniczynki, a nowym członkom legitymacje partyjne.
Medal im. Wincentego Witosa otrzymali: Henryk Biernacki, Józef Biernacki, Jan Chmiel, Jan Dawidzki, Dionizy Jusiński, Kazimiera Rębała, Feliks Rzepliński, Stanisław Urbaniak
Odznakę Koniczynki otrzymali: Tadeusz Abramczyk, Jan Chmielewski, Jerzy Ćwik, Sławomir Gałązka, Ewa Krysiak, Tadeusz Kuchta, Tadeusz Michalski, Genowefa Pietrzak, Robert Rakowski, Jerzy Staśkiwicz, Tadeusz Tolak, Jan Turek, Jan Urbaniak
Legitymacje PSL otrzymali: Tomasz Skwarski, Piotr Nida, Sylwester Gajc, Andrzej Biernacki, Jan Sykluski, Grzegorz Kwiatkowski, Stefan Sykluski, Krzysztof Chudy, Lucyna Kalinowska, Marek Sosnowski, Michał Sosnowski, Zbigniew Zwaliński, Piotr Gajcy Andrzej Orłowski, Jacek Kandybowicz, Edward Michalski
Zaprezentowali się także kandydaci PSL do Parlamentu Europejskiego z okręgu nr 5: Jarosław Kalinowski, Wiktor Szmulewicz, Stanisław Kwiatkowski, Mirosław Augustyniak, Mirosław Adam Orliński i Jarosław Dorobek. 
Część artystyczną rozpoczął występ cygańskiego zespołu muzyczno- choreograficznego TABOR. Po nim zaprezentował się Ludowy Zespół Artystyczny PROMNI im. Zofii Solarzowej. Sporą dawkę humoru zaserwował kabaret „Spinacz”, a o dalszą część zabawy zadbały zespoły: Skalar, Avanti, Tia Maria, Weekend oraz Mega Dance.
Obchodom święta towarzyszył wielki festyn, którego centrum stanowiło rozległe wesołe miasteczko, z mnóstwem karuzel i tradycyjnymi atrakcjami, takimi jak: wata cukrowa, lody, swojskie jadło, loterie i stragany z zabawkami.

Wróć do listy artykulów z tego wydania