W Narodowe Święto Niepodległości chętnie śpiewamy pieśni legionowe, wśród nich powszechnie lubianą „Przybyli ułani pod okienko”. Autor jej tekstu, Feliks Gwiżdż (1885-1952), bywał w Wyszkowie, bo tu mieszkała jego córka, Krystyna Wałowska. Wraz z mężem, wyszkowianinem Janem Grzegorzem Wałowskim, architektem, który zaprojektował m.in. budynek Szkoły Podstawowej nr 1, spoczywa na cmentarzu parafialnym na Nadgórzu.
13 grudnia 2015 r. minęła 55. rocznica śmierci Janiny Jellaczyc, bibliotekarki, która w czasie okupacji niemieckiej prowadziła konspiracyjną bibliotekę w Wyszkowie (jedyną w mieście) i której imię od 11 lat nosi Wypożyczalnia dla Dorosłych Miejsko-Gminnej Biblioteki Publicznej. Dla uczczenia tej rocznicy na grobie pani Jellaczyć stanął skromny, ale piękny kamienny pomnik.
Jednym z tysięcy osób pochowanych na wyszkowskim cmentarzu na Nadgórzu jest Stanisław Opania (1884-1925), restaurator. To stryjeczny dziadek znakomitego aktora Mariana Opani.
Wśród oficerów, którzy 75 lat temu zostali ofiarami zbrodni katyńskiej, są bracia: Leonard i Tadeusz Dworzyńscy, synowie Piotra Dworzyńskiego, współzałożyciela wyszkowskiej huty szkła. Do tej pory ich nazwiska nie były na liście zamordowanych, mających związki z Wyszkowem. Być może takich osób jest więcej.
3 maja 2013 roku minęła jedenasta rocznica śmierci wybitnego architekta Marka Dziekońskiego, twórcy pawilonu wejściowego i rotundy Panoramy Racławickiej we Wrocławiu (wraz z żoną Ewą), również we Wrocławiu hali widowiskowo-sportowej Orbita i hotelu Jana Pawła II (Ostrów Tumski) oraz generalnego projektanta Nowych Tych. Młode lata Marka Dziekońskiego - wnuka Józefa Piusa Dziekońskiego, syna Tomasza Dziekońskiego oraz ojca Olgierda i Bohdana (wszyscy byli lub są architektami) - związane są z Rybienkiem Leśnym i Wyszkowem.
Aż pięcioro osób z najbliższej rodziny pani Heleny Grądzkiej z Wyszkowa (ojciec, mąż, dwaj bracia i siostra) znalazło się na liście nazwisk, które znajdą się na pomniku upamiętniającym poległych i pomordowanych żołnierzy antykomunistycznego podziemia zbrojnego oraz cywilnych mieszkańców ziemi wyszkowskiej, którzy w latach 1944 – 1952 padli ofiara terroru komunistycznego. Pomnik ma być odsłonięty 29 października.
W latach 90. XX wieku Jerzy Rakowiecki (aktor i reżyser teatralny) napisał niezwykle barwne wspomnienia o swoich rodzicach, ostatnich właścicielach folwarku Skorki w gminie Somianka oraz swoich młodych latach spędzonych na ziemi wyszkowskiej. Zamieściliśmy fragmenty tych wspomnień w numerach 6, 7 i 8 „Nowego Wyszkowiaka” z 2014 roku. Śródtytuły pochodzą od redakcji.
Pisarka, publicystka, feministka, tłumaczka dzieł Ibsena i Balzaca, działaczka społeczna, przyjaciółka Elizy Orzeszkowej, kobieta wszechstronnie wykształcona. Na przełomie lat 40. i 50. XIX wieku jako żona poety Michała Morzkowskiego mieszkała w pałacu w Rybienku, bywali tam m.in. Cyprian Norwid, Teofil Lenartowicz, Karol Brzozowski. 10 października minęła 110 rocznica jej śmierci.