Strona główna
Galeria Kontakt Ogłoszenia
Historia Ziemia
Wyszukaj na stronie


PIŁKA NOŻNA: Niedosyt z Cegłowem
Tylko remis, tak właśnie zdecydowana większość kibiców Bugu Wyszków określiła wynik spotkania ligowego, inaugurującego rozgrywki IV ligi w sezonie 2009/2010.
Większość osób związanych z wyszkowskim klubem przed rozpoczęciem spotkania stawiało na łatwe zwycięstwo gości, nawet kilkubramkowe. Niestety, zapomnieli oni, że pierwsze spotkanie sezonu, zwłaszcza, kiedy potykają się w nim beniaminkowie, rządzi się swoimi prawami. Nie bez znaczenia było też przetrzebienie składu wyszkowian. Trener Stefan Liszewski nie mógł skorzystać z usług: Jarka Wyszyńskiego, Adriana Dąbrowskiego, Jakuba Stęszewskiego, Daniela Gawędy. Nie w pełni siły byli także rezerwowi Michał Madej i Mariusz Szajczyk.
Pierwsze, co zwróciło uwagę po przybyciu na stadion w Sokołowie, to bardzo liczna grupa fanów z Wyszkowa. Przybyło ich na mecz ok. 300., dzięki czemu zdecydowanie przeważali liczebnością i efektownością dopingu nad kibicami Jutrzenki.
Pierwsi na bramkę rywali ruszyli goście. Już w 1. minucie Łukasz Kowalczyk strzelał głową, a bramkarz musiał ratować się wybiciem piłki na rzut rożny. Minutę później Adrian Nowak posłał w kierunku bramki przysłowiową „świecę”, która spadła wprost w okienko bramki, ale bramkarz Jutrzenki popisał się dobrym refleksem. Kiedy wydawało się, że goście na dobre przejmują inicjatywę, miejscowi zdobyli bramkę „z niczego”. Niezdecydowanie naszych pomocników wykorzystał jeden z rywali, który posłał daleką piłkę do napastnika, ten był szybszy od Tomasza Lecha i szpicem buta posłał piłkę do bramki. Bramka z pewnością trochę podłamała nasz zespół, który nie spodziewał się, że jako pierwszy może stracić gola. Gol dodał za to gospoda-rzom dużo wigoru, uwierzyli oni w swoje umiejętności i starali się iść za ciosem. W 13. minucie ich napastnik przegrał pojedynek sam na sam z Lechem. Gracz Jutrzenki był jednak w tej sytuacji na pozycji spalonej, czego nie zauważył dobrze ustawiony arbiter liniowy. W 26. minucie Ilya Platnitski minął obrońcę, posłał mocne podanie w pole karne, a tam Kowalczyk strzelił w bramkarza. Wyrównanie nastąpiło w 27. minucie. Akcję zainicjował ponownie Platnitski, dogrywając piłkę z linii końcowej, do której dopadł na 18. metrze Kowalczyk, uderzając mocno i celnie w bramkę rywali. Nasi piłkarze od razu chcieli doprowadzić do wyrównania i przez kilka minut mocno oblegali bramkę Cegłowa. Po rzucie wolnym, z ośmiu metrów strzelał Maciej Demich, piłka została jednak w ostatniej chwili zablokowana. Chwilę później padła druga, niestety, nieuznana bramka dla Bugu. Z prawej strony dośrodkowywał Alan Wróbel, a obrońcę i bramkarza uprzedził Kowalczyk. Okazało się jednak, że wyszkowski snajper pomógł sobie w tej sytuacji ręką, za co otrzymał żółta kartkę. Przez ostatnie pięć minut tej połowy, bardzo mocno „przycisnęli” gospodarze. W 40. minucie z kilku metrów gracz Jutrzenki strzelił najpierw w Lecha, po chwili uderzenie jego kolegi zostało zablokowane.
Druga połowa rozpoczęła się kolejną bardzo groźną okazją rywali. Piłkę w strefie środkowej stracił Robert Szreiber, futbolówka została natychmiast zagrana do wychodzącego na czystą pozycję napastnika Cegłowa, którego strzał minimalnie minął słupek. Pięć minut później kardynalny błąd popełniła z kolei defensywa gości. Jeden z obrońców zderzył się ze swoim bramkarzem, piłkę przejął Kowalczyk, ale strzelił tylko w bramkarza. Kilka minut później miała miejsce najbardziej kuriozalna sytuacja spotkania. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego i ogromnym zamieszaniu, piłka dwa razy trafiła w słupek bramki Jutrzenki i raz w poprzeczkę. Rywale zrewanżowali się groźnym strzałem obok bramki Lecha. Kwadrans przed zakończeniem spotkania Kowalczyk minął bez problemu obrońcę, znalazł się sam przed bramkarzem, ale uderzył w jego nogi. W kolejnej akcji, po wrzutce z lewej strony, Lech źle obliczył lot piłki, co strzałem głową starał się wykorzystać piłkarz Jutrzenki. Na szczęście strzał poszybował obok słupka. Następnie kolejną świetną okazję zmarnował Kowalczyk. Po dośrodkowaniu Szajczyk uderzał z kilku metrów, ale ponownie uczynił to zbyt lekko i w sam środek bramki. Losy spotkania mógł jeszcze zmienić rezerwowy Szajczyk, strzelał on z ostrego kąta, a bramkarz z trudem wybił piłkę na rzut rożny.
Piłkarze Jutrzenki Cegłów przyjęli remis w tym spotkaniu z ogromną radością. O tym, kto jest zadowolony z takiego wyniku niech świadczy radość graczy z Cegłowa, którzy po ostatnim gwizdku sędziego utonęli we własnych objęciach. Z kolei bardzo niepocieszeni byli wyszkowianie, którzy o stratę dwóch punktów mogą mieć pretensje tylko do siebie. O wyniku meczu przesądziła zbyt stateczna w ich wykonaniu pierwsza część gry. Na szczęście, nie ma jednak jeszcze powodów do dramatyzowania. Do końca rozgrywek zostało jeszcze 29 meczy. Grubo przesadzone były również oceny „na gorąco” niektórych zawodników czy transferów do klubu. Mimo niekorzystnego wyniku, z ocenami powinniśmy się wstrzymać co najmniej do końca bieżącej rundy.
Jutrzenka Cegłów – Bug 1:1 (1:1) – mecz w Sokołowie Podl.
Bramka dla Bugu: Kowalczyk 27.
Bug: T. Lech (k), R. Szreiber, M. Demich, Sz. Chalski, A. Wróbel, P. Rogalski (73. J. Gołębiewski), A. Al-Majyd, H. Dolewski, A. Nowak (55. M. Szajczyk), I. Nazdryn - Platnitski (84. M. Madej), Ł. Kowalczyk.
Żółta kartka: Kowalczyk.
Widzów: ok. 350. (w tym 300 z Wyszkowa).
Następne spotkanie Bug rozegra w sobotę, 22 sierpnia w Wyszkowie, o godz. 16. z Błękitnymi Gąbin.
W najbliższą niedzielę rozgrywki zainaugurują również rezerwy Bugu. Pierwszy mecz odbędzie się na wyjeździe z Legionem II Warszawa.
MiM
Wróć do listy artykulów z tego wydania
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
Lista komentarzy jest pusta!
Czytaj w aktualnym numerze
Wiadomości z miasta
Silny wiatr pokrzyżował plany organizatorów piątkowego, 17 czerwca, letniego kina plenerowego. Do obejrzenia wszystkich zaplanowanych na weekend filmów, a więc...
Sport
Ostatni pojedynek w III lidze kobiet rozegrały w sobotę zawodniczki Loczków Wyszków. - Oby ostatni na czas dłuższy niż rok - mówią...
Czytelnicy napisali
01.06.2016r. w prezencie z okazji Dnia Dziecka, rodzice z grupy „Żabki” pod czujnym okiem Pani Magdaleny Łyszkowskiej i Moniki Ponichtera przygotowali przedstawienie...
Wiadomości z powiatu
Radni jednogłośnie zdecydowali o udzieleniu wójtowi Stanisławowi Jastrzębskiemu absolutorium za 2015 r. Inwestycje minionego roku warte były prawie 12 mln zł. –...
Kultura
Wyszkowska biblioteka włączyła się w ogólnopolską akcję Noc Bibliotek „Wolno czytać”, która upłynęła pod znakiem Henryka Sienkiewicza i...

strony www Warszawa