Strona główna
Galeria Kontakt Ogłoszenia
Historia Ziemia
Wyszukaj na stronie


PIŁKA NOŻNA: Czas zweryfikować plany
Nie było niespodzianki. W sobotnim meczu wyjazdowym piłkarze Bugu Wyszków przegrali 1:3 z MKS-em Mława. Gra wyszkowian wy-glądała kompletnie bezbarwnie.
Fatalne zakończenie zwiastował już początek meczu. W 3. minucie piłkę przed polem karnym stracił Robert Szreiber. Akcja przeniosła się natychmiast długim podaniem na naszą połowę, gdzie napastnik z Mławy wygrał pojedynek biegowy z dwoma naszymi zawodnikami i pewnie wykorzystał sytuację sam na sam. Mławianie nadal groźnie kontratakowali. W 28. minucie po strzale z rzutu wolnego piłka trafiła w Tomasza Lecha. W 30. minucie strzelał Mariusz Szajczyk, ale piłka trafiła wprost w ręce bramkarza. Dość niespodziewanie do wyrównania doprowadził, tuż przed końcem pierwszej połowy lewy obrońca Bugu Szreiber. Po faulu przed polem karnym sędzia podyktował rzut wolny z 17 metrów, który strzałem lewą nogą zamienił na gola. Rywale mogli jeszcze dwa razy wyjść na prowadzenie, gdyż Jakub Stęszewski grał bardzo ospale.
Druga połowa początkowo była bardziej wyrównana. W 50. minucie w polu karnym przedzierał się Ilya Platnitski, piłka dotarła Szajczyka, ale jego strzał poszybował w sam środek bramki. Decydująca o losach spotkania była 68. minuta. Swój pierwszy błąd popełnił Lech. Wdał się w niepotrzebną dyskusję z sędzią głównym, sugerując mu nieczystą grę mławian. Widząc lekko wysuniętego bramkarza Bugu, gracz miejscowych zdecydował się na strzał z 35 metrów. Bramkarz wyszkowian najpierw zrobił ruch w przeciwną stronę do kierunku lotu piłki, a następnie przepuścił strzał, który podążał w środek bramki. Wyszkowianie załamali się. W 75. minucie nasza obrona po raz kolejny pozwoliła napastnikowi rywali na dośrodkowanie w pole karne, które minęło Lecha i zakończyło się strzałem do pustej bramki.
Natomiast wyszkowianie ani razu nie zagrozili poważnie bramce rywali. Gospodarze wygrali zasłużenie, aczkolwiek nie prezentowali rewelacyjnego poziomu i Bug może nawiązać z nimi równorzędną walkę.
Niestety, awans do III ligi trzeba będzie chyba odłożyć na później. Okazuje się, że gra na tym poziomie rozgrywek, zwłaszcza z czołowymi zespołami, bywa bardzo trudna dla niektórych naszych graczy.
MKS Mława – Bug 3:1 (1:1)
Bramka dla Bugu: Szreiber 41.
Bug: T.Lech, A.Wróbel (46. J.Gołębiewski), M.Demich, A.Al-Majyd, J.Stęszewski (67. Sz.Chalski), R.Szreiber, H.Dolewski, J.Wyszyński (81. A.Nowak), M.Szajczyk, I.Nazdryn-Platnitski (73. M.Madej), Ł.Kowalczyk.
Żółte kartki: Stęszewski, Kowalczyk, Al-Majyd.
Widzów: ok. 500. (w tym ok. 150. z Wyszkowa).
Następne spotkanie Bug rozegra w sobotę, 12 września, w Wyszkowie, o godz. 16. z Huraganem Wołomin.
Skandal z kibicami
Niestety, do słabego poziomu spotkania dostosowali się kibice obydwu zespołów. Bardzo przykro i trudno jest pisać w ten sposób o fanach własnej drużyny. Niestety, w Mławie pokazali się z jak najgorszej strony.
Już od samego przybycia na stadion w Mławie nie można było oprzeć się wrażeniu, że szukają przysłowiowego guza i zaczepki z miejscowymi kibicami. W przeważającej części „dopingu” obie grupy skupiły się na słownym wzajemnym wyzywaniu i znieważaniu.
Po raz pierwszy wyszkowianie zwrócili na siebie uwagę już w pierwszej połowie meczu, kiedy to obserwator z ramienia MZPN-u zażyczył sobie zdjęcia bądź zasłonięcia fragmentu jednej z flag wyszkowian, na których widniał zabroniony symbol – krzyż celtycki. Ponieważ nie chcieli tego zrobić, zagroził, że nie rozpocznie drugiej połowy, a mławianie dostaną punkty walkowerem. Ten argument przemówił do fanów z Wyszkowa, ale wtedy kibice gospodarzy, pod pretekstem schronienia się pod krytą trybuną, bo zaczęło mżyć, usadowili się w bezpośrednim sąsiedztwie naszych, zwracając swoje flagi klubowe w ich kierunku. Do takiej  niebezpiecznej sytuacji dopuściła biernie przyglądająca się temu, co się dzieje, mławska ochrona meczu.
Już po chwili napięcie sięgnęło zenitu i było tylko kwestią czasu, kiedy dojdzie do fizycznej konfrontacji. Prowokacji podjęli się kibice Mławy - jedna z dziewcząt przeskoczyła nad ogrodzeniem i ostentacyjnie zbliżyła się do „klatki“ wyszkowian. Kilka minut później prowokowani kibice Bugu użyli kamieni i kawałków betonu, które poleciały w stronę kibiców z Mławy. „Zadyma” trwała 3-4 minuty. Niebawem miejscowi fani opuścili swoje dotychczasowe miejsce i oddalili się na bezpieczną odległość.
Po meczu kibice Bugu zostali odprowadzeni do swojego autokaru przez kordon w pełni uzbrojonych policjantów, którzy eskortowali ich aż do granicy powiatu pułtuskiego. W okolicach Pniewa „przejęli” fanów Bugu wyszkowscy stróże prawa.
Bolesna prawda jest taka, że kibice Bugu od początku sezonu sprawiają władzom klubu wyłącznie problemy. Klub nie ustrzeże się finansowych za rzucanie różnych przedmiotów w kierunku boiska podczas spotkań z Jutrzenką Cegłów i Wkrą Żuromin. Bardziej dotkliwe kary dotkną klub zapewne za  wybryki w Mławie.
Szkoda, że ci ludzie w szalikach Bugu Wyszków, nie pomyślą o tym, że takim zachowaniem mogą tylko za-szkodzić prowadzonym właśnie negocjacjom w sprawie dalszego finansowania klubu przez drukarnię Quad/Winkowski.
MiM
Wróć do listy artykulów z tego wydania
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
2009-09-15 13:21
~Olo
Mieszko ja nie zauważyłem zupełnie tego błędu, nawet jak o tym pisałeś. Podobno wzrok człowieka nie czyta wszystkich liter tylko na podstawie odczytanej pewnej ich części mózg przetwarza jakie słowo jest napisane. Dotyczy to zwłaszcza liter w środku wyrazu. W pełni się o tym przekonałem po tym jak zwracałeś uwagę na tytuł, a ja zupełnie nie wiedziałem o co Ci chodzi :) A może to było celowe. Bijatyka w Mławie, Piłka Noża :)
2009-09-15 13:13
~Olo
A co jest ze sponsoringiem Winkowskiego. Ostatnią informacją, która była przekazana, było to, że wciąż trwa oczekiwanie na decyzje od Zarządu Quad-Winkowski, który rezyduje poza granicami naszego kraju. Od tego czasu nie ma żadnych informacji na ten temat, a Quad-Winkowski jest wciąż wymieniany jako oficjalny sponsor. Z tego co wiem poprzednia umowa już dawno wygasła. Jest nowa, czy jej nie ma?
2009-09-15 12:36
~Blue
Szkoda, że w sporcie, czy w piłce same "akcje" nie grają ;/ Chyba nikt nie wątpi, że wszystkim w klubie zależy na dobrych wynikach. Nie będzie ich jednak bez odpowiedniego, ciągłego zabezpieczenia finansowego. Czegoś takiego jak "przeczekanie" w sporcie nie ma. Albo grajmy na jak najwyższym poziomie, albo spokojnie, bezstresowo, dla rekreacji w A czy B-Klasie.
2009-09-15 09:22
~super
Jak jest dno kryzysu i gorzej być nie może, to ludzie głównie kupują akcje aby w przyszłości na tym zyskać. W czasie gdy piłka jest na dnie, mniejsze pieniądze w kopaną inwestują sponsorzy to warto zacisnąć zęby i grać tak aby awansować do III ligi.Aby gdy przyjdą lepsze czasy mieć dobrą pozycję wyjściową.
2009-09-14 13:40
~Mieszko
Administrator, albo nie czyta komentarzy, albo też udaje, że nie wie o co chodzi. Dziękuję za poprawienie "byka" w cytowanym tekście..."PIŁKA NOŻA: Czas zweryfikować plany", na "PIŁKA NOŻNA: Czas zweryfikować plany". Jest drobna różnica pomiędzy wyrazami "PIŁKA NOŻA", a " PIŁKA NOŻNA". Pozdrawiam, i przepraszam za upierdliwość!
2009-09-14 09:24
~bmx
Nie wychodzą nam te dyscypliny sportowe ujęte w reguły, zasady i przepisy. Freestyle będzie najlepszy. Chociaż, w takiej nawijce przegraliśmy niestety z Mokotowem Bitwę o Wyszków 2009.
2009-09-13 19:00
~Mieszko
Dzięki redakcjo, moje komentarze można usunąć, wszak dotyczą jedynie Waszego "byka".
2009-09-12 16:14
~Wołomin
A niech płacą karę za swoje bydło. Tylko tak można nazwać tych ludzi !!!!
2009-09-12 12:29
~ppp
Jestem kibicem i sportowcem i Dziękuje za Takich kibiców. Jeśli chcą dopingować swoją drużynę niech robią to kulturalnie a jak ich rozbiera siła to niech zmienią dyscypline na Boks ,Judo, czy Kulturystykę. Naprawde jest w czym wybierać i może zaczną wtedy pisać o nich nie jako pseudo Gwiazdy ale Bohaterzy z Wyszkowa
2009-09-11 17:54
~per
Pseudo Redaktor Mielczarczyk pisze różne rzeczy nie związane z danym meczem.Ten chłopak antytalent do pisania i do oglądania meczów niech się wreszcie zajmie czymś innym i nie wprowadza ludzi w błąd.A buraki z Manhattanu swoje już zrobili i nie muszą hańbić klubu.
2009-09-11 14:38
~Mieszko
Niektórym "podnieconym", jeszcze raz wrzucam tytuł artkułu ..."PIŁKA NOŻA: Czas zweryfikować plany", proszę czytać co redaktor spłodził i dopiero komentowac moje komentarze do artykułu.Pozdrawiam !!!
2009-09-11 12:59
~Blue
Kibic, pamiętaj również, że zorganizowana grupa kibica odpaliła w Sokołowie race, co jest zabronione przepisami związkowymi. Nie oceniam zasadności tego przepisu, ale klub może za to faktycznie otrzymać karę albo jakieś upomnienie. I oczywiście zgadzam się z Tobą, że zachowanie osób rzucających burakami było prostackie i po prostu chamskie. Ciekawe, czy to były buraki z Manhattanu ? ;)
2009-09-10 22:02
~Cinek
Mieszko , opanuj sie Wyszków to nie Kraków żeby kibice przychodzili na mecz z nożami !
2009-09-10 21:34
~Łubu dubu, łubu dubu...
Za rok powiatowe derby z Rząśnikem naszego wyszkowskiego klubu. To mówię- ja Wacław Jarząbek, trener drugiej klasy.
2009-09-10 13:11
~kibic
W meczu z Jutrzenką Cegłów skandalicznie zachowyali się pseududziałacze związani z poprzednim zarządem Bugu/ Rzucanie burakami w sędziego/.Klub kibica Bugu dopingował głośno,wyraziście i jak na stadiony piłki nożnej w granicach normy.
2009-09-10 12:47
~marcin
a co jestes przeciwnikiem alkoholu? to nie pij :) a noży nikt nie wnosi.
2009-09-10 09:08
~itd.itp.
"Mimo, że Bug stworzył sobie więcej okazji, w przeciwieństwie do rywali, którzy ani razu nie zagrozili bramce Lecha, to nie można oprzeć się wrażeniu, że mecz zakończył się sprawiedliwym wynikiem."/ " Wyszkowianie ani razu nie zagrozili poważnie bramce rywali. Gospodarze wygrali zasłużenie, aczkolwiek nie prezentowali rewelacyjnego poziomu i Bug może nawiązać z nimi równorzędną walkę."
2009-09-09 21:44
~Mieszko
cyt: "PIŁKA NOŻA: Czas zweryfikować plany", może trzeba sprawdzać czy kibice wnoszą na stadion (obowiązkowo) noże. Alkohol, to pikuś.
2009-09-09 20:40
~super
Fakt, że był kłopot z wyborem prezesa Bugu powinno już dać do myślenia. Trudno budować drużynę jeśli nie zna się perspektywy kilkuletniej.Widać też, że drużyna nie jest dobrze przygotowana do sezonu, wystarczyło kilka meczów środa- sobota i w meczu z Żurominem drużyna nie miała sił a kondycja była do tej pory silną stroną. Powinien klub zmienić agencję ochroniarską bo pozwala na wnoszenie alkohol na stadion.
Czytaj w aktualnym numerze
Wiadomości z miasta
- do swoich rówieśników zwraca się licealistka Katarzyna Kamińska, która 3,5 miesiąca temu uległa poważnemu wypadkowi. Z szerokim uśmiechem na ustach...
Sport
W weekend na parkietach Hali WOSiR odbyły się finały mazowieckich igrzysk młodzieży w piłce siatkowej chłopców. Reprezentujący gospodarzy zespół UKS Polonez...
Czytelnicy napisali
01.06.2016r. w prezencie z okazji Dnia Dziecka, rodzice z grupy „Żabki” pod czujnym okiem Pani Magdaleny Łyszkowskiej i Moniki Ponichtera przygotowali przedstawienie...
Wiadomości z powiatu
Ponad 300 aut uczestniczyło w sobotnim, 11 czerwca, zlocie BMW, na który do Rząśnika zaprosili urząd gminy i BMW Klub Mazowsze. Miłośnicy tej marki mieli więc co...
Kultura
Wyszkowska biblioteka włączyła się w ogólnopolską akcję Noc Bibliotek „Wolno czytać”, która upłynęła pod znakiem Henryka Sienkiewicza i...

strony www Warszawa