Strona główna
Galeria Kontakt Ogłoszenia
Historia Ziemia
Wyszukaj na stronie


PIĘCIOBÓJ: To coś dla mnie
Złoty mistrz olimpijski w pięcioboju Dariusz Goździak 10 września zachęcał uczniów z Zabrodzia do uprawiania sportu. - Wszyscy, jak tu siedzicie, moglibyście zostać mistrzami olimpijskimi – zapewnił.
Organizator spotkania Andrzej Rębowski przypomniał, że w ciągu 2,5 roku w Zespole Szkół w Zabrodziu gościło 11 znakomitych sportowców. - Po raz pierwszy będziemy mogli zobaczyć złoty medal olimpijski – zaznaczył. Dariusz Goździak zdobył złoto z Arkadiuszem Skrzypaszkiem i Maciejem Czyżowiczem w Barcelonie w 1992 r.
Mistrz olimpijski urodził się w 1962r. w Sulęcinie. - Pochodzę z małej miejscowości, niewiele większej od Zabrodzia - opowiadał. - Wychowałem się w Lubienicach. Mój ojciec był nauczycielem w-fu. Mama była tkaczką, ale dobrze strzelała i pływała. Wyczynowo zacząłem uprawiać sport w wieku 16 lat. Wszyscy, jak tu siedzicie, moglibyście zostać mistrzami olimpijskimi.
Do trenowania pięcioboju zainspirowały go jgrzyska w Montrealu, gdzie mistrzostwo zdobył Gerard Pyciak. - Miałem 14 lat, pomyślałem, że to coś dla mnie – wspominał.
Strzelać uczył się z wiatrówki ojca, żeby jeździć konno, sprzątał stajnię. - Moją konkurencją było strzelanie, miałem wrodzone umiejętności. Najgorzej było z pływaniem – przyznał. Z przeszkodami, ale dostał się do szkoły sportowej dla pięcioboistów.
Ukoronowaniem jego starań były igrzyska w Montrealu. - Uczucia zdobycia medalu na olimpiadzie nie da się opisać - przyznał. - Warto było trenować. Chociaż czasami miałem dość. Pływanie tak mnie męczyło, ale za wszelką cenę chciałem się poprawić. Zastanawiano się, czemu tak dobrze strzelam, skoro jestem taki nerwowy. Na szermierce potrafiłem wybuchnąć, rzucić maską. A na strzelaniu potrafiłem się opanować. Wtedy strzelaliśmy ostrą amunicją. Zdarzało się, że ktoś z nerwów postrzelił kogoś.
Mistrz nie uprawia już pięcioboju. Stara się jednak prowadzić aktywny tryb życia. – Jeżdżę rowerem do pracy (w PKOl – red.) 25 km i z powrotem –podal przykład. - Zajmuje mi to godzinę.
SB
Wróć do listy artykulów z tego wydania
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
Lista komentarzy jest pusta!
Czytaj w aktualnym numerze
Wiadomości z miasta
Trwa zbiórka środków na zakup protezy dla licealistki z wyszkowskiego „Norwida”, Katarzyny Kamińskiej, która w tragicznym wypadku straciła...
Sport
Ostatni pojedynek w III lidze kobiet rozegrały w sobotę zawodniczki Loczków Wyszków. - Oby ostatni na czas dłuższy niż rok - mówią...
Czytelnicy napisali
01.06.2016r. w prezencie z okazji Dnia Dziecka, rodzice z grupy „Żabki” pod czujnym okiem Pani Magdaleny Łyszkowskiej i Moniki Ponichtera przygotowali przedstawienie...
Wiadomości z powiatu
Wszyscy radni zagłosowali za udzieleniem wójtowi absolutorium z tytułu wykonania budżetu za 2015 r. Budżet zamknął się ponadmilionową nadwyżką, na inwestycje...
Kultura
Wyszkowska biblioteka włączyła się w ogólnopolską akcję Noc Bibliotek „Wolno czytać”, która upłynęła pod znakiem Henryka Sienkiewicza i...

strony www Warszawa