Początek spotkania był spokojny z obu stron. Gospodarze starali się rozgrywać piłkę w środku pola, ale udawało się to jedynie do 25. metra przed bramką Alberta Głowackiego. Zawodnicy Jana Majewskiego próbowali zaś kontrować. Po jednej z takich akcji za lekko uderzył Grzegorz Abramczyk. Gospodarze starali się uderzać z dystansu, ale doskonale sobie z tym radził bramkarz WKS-u. W 23 minucie rzut wolny wykonywał pomocnik Łukasz Gałązka, mocno zagrana piłka odbiła się od słupka, następnie od nóg obrońcy Mazura i spadła pod nogi Piotra Ciemerycha, który spokojnie umieścił ją w pustej bramce. Gospodarze przystąpili do jeszcze bardziej zdecydowanych ataków. W końcówce pierwszej połowy po rzucie rożnym piłkę po strzale głową z linii bramkowej wybił Łukasz Abramczyk. Rząśniczanie nadal starali się kontrować, ale brakowało wykończenia.
Po zmianie stron Mazur ruszył do falowych ataków, ożywili się jego fani, ale piłkarzom z Radzymina brakowało pomysłu, jak wejść w szesnastkę gości, a strzały z dystansu albo były niecelne, albo bronił je Albert Głowacki. W końcowym kwadransie coraz groźniej było pod bramką WKS-u. Doszło wtedy do kilku spięć pod naszą bramką, na szczęście nie zakończonych celnym strzałem. W 85 minucie jeden z gospodarzy opuścił boisko po drugiej żółtej kartce. Do regulaminowego czasu gry sędzia doliczył 4 minuty, w czasie których odbył się festiwal rzutów rożnych i wolnych dla gospodarzy, ale i tę nawałnicę piłkarze Jana Majewskiego przetrwali i dowieźli korzystny dla siebie wynik do końca.
Dla szkoleniowca WKS-u oraz obrońcy Piotra Kuleszy było to swoiste deja-vu. Otóż w sezonie 2006/2007 prowadzone przez obecnego trenera rząśniczan NTP Wyszków z Kuleszą w składzie również w Rzadzyminie rozgrywało mecz z Mazurem, mającym na koncie komplet punktów. Wtedy też goście wygrali 1:0.
WKS:A.Głowacki-Ł.Abramczyk, P.Kulesza, K.Przybylski, Z.Kałek-P.Osowiecki (80-P.Abramczyk), Ł.Gałązka, M.Zając, Ł.Drużkowski(42-M.Kucharczyk)-G.Abramczyk, P.Ciemerych (86-A.Ciemerych)
PIŁKA NOŻNA: Lider pokonany
Po wiceliderze przyszedł czas na lidera. W Radzyminie WKS pokonał drużynę miejscowego Mazura 1:0. Gola strzelił Piotr Ciemerych.Początek spotkania był spokojny z obu stron. Gospodarze starali się rozgrywać piłkę w środku pola, ale udawało się to jedynie do 25. metra przed bramką Alberta Głowackiego. Zawodnicy Jana Majewskiego próbowali zaś kontrować. Po jednej z takich akcji za lekko uderzył Grzegorz Abramczyk. Gospodarze starali się uderzać z dystansu, ale doskonale sobie z tym radził bramkarz WKS-u. W 23 minucie rzut wolny wykonywał pomocnik Łukasz Gałązka, mocno zagrana piłka odbiła się od słupka, następnie od nóg obrońcy Mazura i spadła pod nogi Piotra Ciemerycha, który spokojnie umieścił ją w pustej bramce. Gospodarze przystąpili do jeszcze bardziej zdecydowanych ataków. W końcówce pierwszej połowy po rzucie rożnym piłkę po strzale głową z linii bramkowej wybił Łukasz Abramczyk. Rząśniczanie nadal starali się kontrować, ale brakowało wykończenia.
Po zmianie stron Mazur ruszył do falowych ataków, ożywili się jego fani, ale piłkarzom z Radzymina brakowało pomysłu, jak wejść w szesnastkę gości, a strzały z dystansu albo były niecelne, albo bronił je Albert Głowacki. W końcowym kwadransie coraz groźniej było pod bramką WKS-u. Doszło wtedy do kilku spięć pod naszą bramką, na szczęście nie zakończonych celnym strzałem. W 85 minucie jeden z gospodarzy opuścił boisko po drugiej żółtej kartce. Do regulaminowego czasu gry sędzia doliczył 4 minuty, w czasie których odbył się festiwal rzutów rożnych i wolnych dla gospodarzy, ale i tę nawałnicę piłkarze Jana Majewskiego przetrwali i dowieźli korzystny dla siebie wynik do końca.
Dla szkoleniowca WKS-u oraz obrońcy Piotra Kuleszy było to swoiste deja-vu. Otóż w sezonie 2006/2007 prowadzone przez obecnego trenera rząśniczan NTP Wyszków z Kuleszą w składzie również w Rzadzyminie rozgrywało mecz z Mazurem, mającym na koncie komplet punktów. Wtedy też goście wygrali 1:0.
Mazur Radzymin-WKS Rząśnik 0:1 (0:1)
Gol: P.CiemerychWKS:A.Głowacki-Ł.Abramczyk, P.Kulesza, K.Przybylski, Z.Kałek-P.Osowiecki (80-P.Abramczyk), Ł.Gałązka, M.Zając, Ł.Drużkowski(42-M.Kucharczyk)-G.Abramczyk, P.Ciemerych (86-A.Ciemerych)
ŁA
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
Lista komentarzy jest pusta!
Czytaj w aktualnym numerze
Reklama
Najczęściej czytane
Archiwum
Reklamy google
