SIATKÓWKA: Siatkarzem został przez przypadek
Bohaterem spotkania, które odbyło się 5 października w Zespole Szkół im. Wł. St. Reymonta w Zabrodziu, był 20-letni siatkarz Karol Kłos, zawodnik Skry Bełchatów i Politechniki AZS Warszawa, wicemistrz Europy i finalista mistrzostw świata z Meksyku. Chętnie odpowiadał na pytania uczniów. Przeprowadził też rozgrzewkę i krótki trening siatkarski oraz wziął udział w meczu siatkówki. Grał w drużynie dziewcząt przeciwko chłopcom z Zespołu Szkół.
Po zaciętej i wyrównanej grze zwyciężyli jednak chłopcy 2:1. Okazali się bardziej precyzyjni - o każdą piłkę dziewczęta, prowadzone przez Karola Kłosa, musiały walczyć. Nie pomogły brane czasy i rady udzielane przez wicemistrza Europy i finalistę mistrzostw świata z Meksyku (w których wraz z drużyną zajął V miejsce).
Karol Kłos zaczął uprawiać siatkówkę 5 lat temu w trochę przypadkowy sposób – nie został przyjęty do sekcji koszykówki w warszawskiej Polonii. Zaczął ćwiczyć na SKS-ach i za namową nauczyciela wychowania fizycznego trafił w 2005 r. do warszawskiego Metra. Wraz ze swoim klubem startował w mazowieckiej lidze siatkarskiej, mecze odbywały się m. in. w Wyszkowie, Wołominie, Nieporęcie. W 2007 roku przeniósł się do II-ligowej Legii Warszawa. Rok później grał już w Politechnice AZS Warszawa. W 2008 roku zostaje zawodnikiem PGE Skra Bełchatów. Kontrakt podpisany został do 2012 roku, ale w tym roku zawodnik został wypożyczony do Politechniki. - Bardzo dobrze, że tak się stało – mówi Karol Kłos. - W Skrze Bełchatów gra obecnie 5 mistrzów Europy, a ja muszę jak najwięcej grać.
Wielkim wyróżnieniem dla niego było powołanie do szerokiej kadry narodowej na mistrzostwa Europy i udział w dwóch meczach ligi światowej - z Wenezuelą we Wrocławiu. W swoim debiucie pierwsze punkty zdobył z pojedynczego bloku i skutecznego ścięcia piłki. To te wydarzenia skomentował w relacji radiowej organizator spotkania Andrzej Rębowski.
Spotkanie z zachowaniem ceremoniału olimpijskiego bardzo podobało się siatkarzowi. Tradycyjnie zakończyło je wspólne zdjęcia, wręczenie upominków i gadżetów gościowi oraz kwiatów, które chciał przekazać swojej dziewczynie.
AR
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
Lista komentarzy jest pusta!