Wyszukaj na stronie

„Niech więc Waćpaństwu snuje się żywot w pomyślności, a fortuna niech nie omija.” Takie i wiele innych życzeń oraz wyrazów wdzięczności usłyszeli od swoich uczniów nauczyciele Zespołu Szkół w Rząśniku z okazji Dnia Edukacji Narodowej podczas akademii 13 października. Ze łzami w oczach społeczność szkolna żegnała katechetę ks. Adama Kowalewskiego.
Na wstępie uczniowie skierowali do nauczycieli list, zaczynający się od słów: Święto Edukacji Narodowej to zaiste okazyja, iżby wyrazić nasze podziękowanie za uprawę tegoż ugoru, jakim niewątpliwie są uczniowskie czerepy…, a podpisany przez „wdzięcznie basałyki”.
Dziękowali tańcem, wierszem i piosenką, bawili skeczami i dowcipami.
- Trudno znaleźć słowa, które byłyby dość piękne, aby podziękować wam, drodzy nauczyciele, za pracę, poświęcenie, serce i miłość – podkreślili na zakończenie.
Uczniom za słowa wdzięczności, a gościom za przybycie podziękowała dyrektor Katarzyna Abramczyk: - Oświata to nie szkoła, nie budynek, to my – ludzie, którzy ją tworzymy, to uczniowie, nauczyciele, rodzice, to także organ prowadzący szkołę.
Uczniom zadedykowała słowa Jana Pawła II: Wiek wasz jest porą życia najbardziej korzystną dla zasiewu i przygotowania gruntu pod przyszłe zbiory. Im żywsze będzie zaangażowanie, z jakim podejmujecie wasze obowiązki, tym lepiej i skuteczniej będziecie spełniać wasze posłannictwo w przyszłości.
- My, nauczyciele, już swoje posłannictwo odkryliśmy. Podjęliśmy się wielkiego zadania – przekazywania wiedzy i wychowania powierzonych nam dzieci i młodzież - kontynuowała. - Można przyswajać wiedzę, wykorzystując najnowsze technologie informacyjne, można kształcić się na najznakomitszych uczelniach, ale żadna instytucja i żadna technologia nie zastąpi relacji ludzkich. Dlatego cie-  szmy się nawzajem swoją obecnością, cieszmy się, że tworzymy jedną, wielką, piękną wspólnotę.
Życzyła wszystkim radości z przynależności do społeczności Zespołu Szkół w Rząśniku, uczniom - nauczycieli pamiętających o słowach Konfucjusza: „Jeśli kochasz to, co robisz, to nie jest to praca”, nauczycielom – sukcesów, jakimi są wszechstronnie wykształceni absolwenci, rodzicom – pociechy z dzieci i dalszej dobrej współpracy ze szkołą.
- Na koniec zostawiam to, co najsmutniejsze. Z ogromną przykrością żegnam księdza Adama… -  tu głos pani dyrektor zadrżał, a sala zagrzmiała długimi brawami, które najlepiej wyraziły uczucia uczniów.
Ksiądz wikary pracował w szkole zaledwie od 1 września, ale wszyscy zdążyli go ogromnie polubić. W niedzielę na Mszy św. dowiedzieli się, że zostaje przeniesiony do innej parafii.
Brawa nie milkły, a do ks. Adama podeszli rodzice i nauczyciele z kwiatami. Życzenia nauczycielom złożyli także: przewodnicząca rady rodziców Danuta Dąbkowska i sekretarz gminy Karol Kołakowski.
W akademii, przygotowanej pod kierunkiem Joanny Jasińskiej, Marty Godlewskiej, Beaty Skrzecz, Emilii Sitek, Anny Gerek i Anny Sochaczewskiej, udział wzięli uczniowie szkoły podstawowej i gimnazjum.

Wróć do listy artykulów z tego wydania