Masakra na drodze - kierowca nie żyje, samochód rozpadł się na części
W zderzeniu z TIR-em pod Wyszkowem zginął w poniedziałek, 23 listopada amerykanista prof. Krzysztof Michałek. Był wykładowcą Akademii Humanistycznej im. Aleksandra Gieysztora w Pułtusku oraz Instytutu Historycznego Uniwersytetu Warszawskiego. W wyniku zderzenia z ciężarówką jego alfa romeo rozpadła się na dwie części.
Do wypadku doszło na drodze krajowej nr 62 w Kręgach. Na miejscu zdarzenia policjanci ujrzeli katastrofalny widok. W rowie, po lewej stronie drogi (w kierunku Serocka), w odległości kilkunastu metrów od siebie, leżały szczątki rozerwanego na dwie części samochodu osobowego, na prawym pasie leżał przewrócony ciągnik z przyczepą, natomiast w rowie - ciężarowy mercedes z przyczepą.
Policjanci ustalili, że kierujący alfa romeo 54-letni Krzysztof Michałek, jadąc w kierunku Serocka, podjął manewr wyprzedzenia z prawej strony ciągnika rolniczego z przyczepką jadącego przy osi jezdni i sygnalizującego skręt w lewo. Podczas wyprzedzania stracił panowanie nad pojazdem i zjechał na lewą stronę jezdni, gdzie zderzył się z jadącym z przeciwka samochodem ciężarowym z przyczepą. Uderzenie było tak silne, że alfa rozpadła się na dwie części i wylądowała w rowie. Do rowu zjechała także, przewracając się na bok, ciężarówka, uderzając przy tym i przewracając na jezdnię traktor.
Kierowca alfa romeo poniósł śmierć na miejscu. Kierujący ciągnikiem mieszkaniec Krąg oraz kierowca TIR-a, (także mieszkaniec gm. Wyszków), doznali niegroźnych obrażeń Prowadzone jest postępowanie mające wyjaśnić okoliczności tego wypadku.
(i)
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
2009-12-06 13:23
~...
No jasne, rów go zaatakował! Jak się jedzie z taką prędkością, to po śmierć tylko. PRĘDKOŚĆ i niedostosowanie do warunków jazdy, zwykła GŁUPOTA, BRAWURA i BRAK WYOBRAŹNI. Głupie gadki o drzewach, rowach i barierach ochronnych to na Onecie proszę pisać.
Samobójca na drodze i dobrze, że na nim jednym się skończyło!
2009-12-06 10:22
~zyx
Na tej drodze potrzebne są bariery ochronne.
Rowy na poboczach są gorsze jak drzewa. Taka oszczędność kosztuje życie ludzkie.
2009-12-03 22:06
~jabas
Na tej drodze TiRy robią co chcą,a policja udaje że nie widzi.Policjanci wolą nękać osobówki.
2009-12-02 22:16
~niezadowolony obserwator
VINCENT słusznie prawisz oj słusznie.!!!!!!!!
2009-12-02 18:46
~Vincent Rostowski
Tu nie jest winna droga tylko pan profesor. Dobrze że tylko on poniósł karę.
2009-12-02 15:39
~arekn
To jest bardzo bezpieczna droga dla ludzi jeżdżacych normalnie , a nie ile fabryka dała .
2009-12-02 11:49
~bbb
mimo remontu to bardzo niebezpieczna nadal droga, a to głównie ze względu na dużą ilość tirów, do czego dochodzi też ruch lokalny