Wieczór z Myslovitz
Świetna zabawa i potężne basowe brzmienia towarzyszyły widzom 3 grudnia podczas koncertu jednej z najbardziej utytułowanych polskich kapeli rockowych – Myslovitz. Występ bohaterów wieczoru poprzedził support zespołu „Pustki”.
Mimo wysokich cen biletów hala WOSiR-u zapełniła się w ponad połowie. Pierwszym akcentem imprezy był występ czteroosobowego zespołu z podwarszawskiego Ostrówka. Założona w 1999 roku grupa posiada na swoim koncie już pięć albumów, ostatni - „Kalambury” - miał premierę w październiku. Zagrała kilka dynamicznych utworów, by rozgrzać publiczność przed występem „Myslovitz”.
Tuż po dwudziestej na scenie pojawił się Artur Rojek wraz ze swoją grupą. Powitani szaleńczą wrzawą muzycy stworzyli niepowtarzalny klimat. Zaskoczyli wyjątkowo mocnym, rockowym brzmieniem. Kapela dotąd słynęła z lekkiego rockowego grania, wzbogaconego delikatnym wokalem. Podczas czwartkowego występu mało było takich utworów. Zespół powracający po ponad rocznej przerwie, w blasku reflektorów i zadziwiających efektów świetlnych, zagrał m.in. Nocnym pociągiem do końca świata, To nie był film, Życie to surfing, Mieć czy być. Nie zabrakło starszych przebojów Myslovitz: Długość dźwięku samotności, Dla ciebie oraz Chciałbym umrzeć z miłości. Publiczność, wśród której przeważała młodzież, bawiła się świetnie, tańczyła, klaskała i śpiewała wraz z muzykami. Nagrodziła artystów głośnymi brawami. Były oczywiście bisy.
Koncert, zorganizowany w hali sportowej, okazał się świetnym pomysłem. Wszyscy miłośnicy rocka i innych gatunków muzycznych z pewnością czekają na kolejne koncerty.
Rgl
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
Lista komentarzy jest pusta!