Strona główna
Galeria Kontakt Ogłoszenia
Historia Ziemia
Wyszukaj na stronie


Zlekceważyli czy nie?
Czytelniczka oburzona na brak reakcji straży pożarnej po jej telefonie, że na sąsiedniej posesji przy ul. Kolejowej w Rybienku Leśnym pali się, zadzwoniła do nas rano w sobotę, 12 grudnia. – Trzeba napisać, żeby to się więcej nie zdarzyło – podkreśliła. Rano, ok. ósmej, gdy do nas dzwoniła, była jeszcze bardzo wzburzona. Straż pożarna odesłała ją na policję i dopiero policjanci, gdy przyjechali na miejsce zdarzenia, wezwali strażaków.  Zdaniem naszej czytelniczki zareagowano zbyt późno. Auto na sąsiedniej posesji spaliło się doszczętnie i, gdyby nie przyjazd policji, nie wiadomo, czy tylko na tym by się skończyło, bo obok stały inne samochody, blisko rosną drzewa...
Ok. czwartej nad ranem mieszkanka ul. Kolejowej zauważyła z okien dym i płomienie.
– Była 4.30 na moim telefonie. Mam wysoki (blaszany, 2,5 – metrowy)  płot, więc nie widziałam, co się pali i sądziłam, że może ktoś wypala liście – powiedziała. Zdecydowała się jednak zadzwonić do straży pożarnej pod nr 998. – Byłam zaskoczona, nie wiedziałam, co robić. W straży powiedziano mi, żebym zadzwoniła do straży miejskiej lub na policję. Strażak nawet podał mi numer na policję. No i minutę później zadzwoniłam na policję.
Policjanci przybyli szybko i ewakuowali mieszkańców domu, m.in. córkę naszej czytelniczki z wysoką temperaturą i jej 6-letniego synka. Zaprosili ich do swojego, ogrzanego samochodu, w którym rodzina mogła poczekać na przyjazd strażaków. Policjanci zadzwonili do straży i dopiero oni poinformowali ją, że to samochód płonie.
Natomiast dyżurny straży pożarnej twierdzi, że ich reakcja była prawidłowa. – O 4.40 odebraliśmy zgłoszenie od pani, która opisała pożar jako dym i wydobywający się zza ogrodzenia ogień. Myślała, że to sąsiedzi coś palą. Pytała, co robić. W takich sytuacjach dyżurny pyta, czy istnieje jakieś bezpośrednie zagrożenie. Osoba telefonująca stwierdziła, że nie ma zagrożenia, wobec czego podaliśmy telefony do straży miejskiej i policji. Takie mamy procedury.
Komendant straży Ignacy Woźniak zapewnia, że dyżurny nie zachował się niewłaściwie. Rozmowa została nagrana, więc mógł ją na spokojnie odsłuchać. – Ta pani zgłosiła, że palą coś u sąsiadów. Nie zgłosiła pożaru, tylko zakłócanie porządku publicznego, dlatego dyżurny odesłał ją na policję – twierdzi. – Za 10 minut policja zgłosiła pożar samochodu w Rybienku.
Policja zgłoszenie odebrała o 4.40. Na miejscu policjanci stwierdzili, że, z nieznanych przyczyn, całkowicie spłonął vw golf, natomiast zaparkowany obok niego passat ma zniszczone elementy tylnej części nadwozia.
W rejestrze straży widnieje wpis, że policja zatelefonowała o 4.52, a straż dojechała na miejsce o 4.58. Wg naszej czytelniczki, straż zaczęła gasić pożar ok. 5.00. Uważa, że strażacy zlekceważyli jej zgłoszenie: - Nikt nie pytał mnie o żadne zagrożenie - twierdzi. - Po prostu poradzono mi zadzwonić gdzieś indziej.
Wygląda na to, że gdyby nie wezwanie od policji, straż w ogóle by nie przyjechała.
Przypominamy, że wszelkiego rodzaju interwencje można zgłaszać także pod numer 112. Dzwoniąc z komórki, połączymy się z komendą straży pożarnej, z telefonu stacjonarnego – z komendą policji.
(bz)
Wróć do listy artykulów z tego wydania
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
2009-12-18 15:09
~s
kochana pani, najpierw się trzeba dobrze wysłowić, a potem pretensje
Czytaj w aktualnym numerze
Wiadomości z miasta
Prawie 90 osób wzięło udział w zorganizowanym 11 czerwca przez Wyszkowski Ośrodek Sportu i Rekreacji spływie kajakowym rzeką Bug. Mimo początkowych obaw, pogoda...
Sport
W weekend na parkietach Hali WOSiR odbyły się finały mazowieckich igrzysk młodzieży w piłce siatkowej chłopców. Reprezentujący gospodarzy zespół UKS Polonez...
Czytelnicy napisali
01.06.2016r. w prezencie z okazji Dnia Dziecka, rodzice z grupy „Żabki” pod czujnym okiem Pani Magdaleny Łyszkowskiej i Moniki Ponichtera przygotowali przedstawienie...
Wiadomości z powiatu
Ponad 300 aut uczestniczyło w sobotnim, 11 czerwca, zlocie BMW, na który do Rząśnika zaprosili urząd gminy i BMW Klub Mazowsze. Miłośnicy tej marki mieli więc co...
Kultura
Wyszkowska biblioteka włączyła się w ogólnopolską akcję Noc Bibliotek „Wolno czytać”, która upłynęła pod znakiem Henryka Sienkiewicza i...

strony www Warszawa