Budżet na przyszły rok zakłada dochody w wysokości 83.919.202 zł i wydatki – 91.174.402 zł. Deficyt – 7.258.200 zł - zostanie w całości pokryty z kredytu. Przewidywane zadłużenie na koniec roku przekracza 12 mln zł.
Inwestycje mają pochłonąć ponad 30 mln zł, w tym drogowe – 13.512.939 zł:
W budżecie zabezpieczone są także środki na inwestycje planowane przez szpital: przebudowę rehabilitacji – 650 tys. zł (- Zarząd województwa obiecuje, że w pierwszym kwartale dotrze dofinansowanie – twierdzi starosta) i zakup tomografu - 325.200 zł.
W budżecie przewidziane jest również 3.525.000 zł na system reagowania kryzysowego.
Skrytykował również rosnące zadłużenie przypominając, że na koniec poprzedniej kadencji wynosiło 5,4 mln zł. - Opozycja (dziś koalicja – red.) krzyczała wówczas, że to ponad miarę – mówił. - To budżet nierealny, wręcz wirtualny.
Starosta przypomniał, że w budżecie znajdują się inwestycje przygotowane do pozyskania środków unijnych. - Możemy je wyrzucić. Projekt techniczny wartości kilkudziesięciu tysięcy złotych możemy spisać na straty – odpierał ataki opozycji. - Możemy te życzenia skreślić, ale nie o to chodzi. Kredyty są od tego, żeby łatać dziury budżetowe. Budżet jest optymistyczny, ale nie wirtualny.
Bogdan Pągowski zapewnił również, że jeśli nie uda się uzyskać dofinansowania modernizacji bursy, powiat wystawi na sprzedaż zespół pałacowy w Dębinkach. - A pieniądze przeznaczymy na remont bursy. Nie wyobrażam sobie, żeby dom dziecka dalej funkcjonował w Dębinkach - przekonywał.
Ręce za budżetem podniosło 13 radnych. 5 wstrzymało się od głosu.
Opozycja nie wierzy w cuda
W przyszłym roku władze powiatu planują przeprowadzenie inwestycji za 30.615.127 zł. To, zdaniem radnych opozycyjnych, po prostu niemożliwe. - Życzę zarządowi i nam wszystkim jak najlepiej, ale w to nie wierzę. To musiałby być cud – 16 grudnia podczas uchwalania budżetu powiatu na 2010 r. powiedział Kazimierz Gołębiewski.Budżet na przyszły rok zakłada dochody w wysokości 83.919.202 zł i wydatki – 91.174.402 zł. Deficyt – 7.258.200 zł - zostanie w całości pokryty z kredytu. Przewidywane zadłużenie na koniec roku przekracza 12 mln zł.
Inwestycje mają pochłonąć ponad 30 mln zł, w tym drogowe – 13.512.939 zł:
- ciąg dalszy modernizacji ul. I AWP – 3.395.000 zł
- przygotowanie budowa drogi w Blochach – 635 tys. zł
- budowa drogi Brańszczyk – Udrzyn – 4.500.000 zł
- projekt techniczny Nowa Wieś – Porządzie – 171 tys. zł
- Niegów – Młynarze – 1 mln zł
- przebudowa mostu w Grądach Zalewnych – 1.044.282 zł (50% z MSWiA)
- przebudowa odcinka Kalinowo – Dalekie – 10 tys. zł dla gminy Długosiodło
- przebudowa drogi Długosiodło – Stare Bosewo – 190 tys. zł, w tym 95 tys. zł z gminy
- przebudowa Zabrodzie – Dębinki – 10 tys. zł dla gminy
- Komorowo – Dąbrowa - 900 tys. zł, w tym 400 tys. zł z gminy Rząśnik
- budowa drogi do Sieczych – 500 tys. zł, w tym 250 tys. zł z gminy Długosiodło
- modernizacja w Michalinie – 419.000 zł, w tym 177 tys. zł z gminy Somianka
- przebudowa drogi w Kręgach – 74 tys. zł
- Adelin – Obrąb - 200 tys. zł, w tym 50 tys. zł z gminy Zabrodzie
- dokumentacja techniczna przebudowy ul. Zakręzie – 50 tys. zł, Ostrowy – Sitno – 20 tys. zł, Drgoszewo – Deskurów – 20 tys. zł
- budowa chodników – 150 tys. zł
W budżecie zabezpieczone są także środki na inwestycje planowane przez szpital: przebudowę rehabilitacji – 650 tys. zł (- Zarząd województwa obiecuje, że w pierwszym kwartale dotrze dofinansowanie – twierdzi starosta) i zakup tomografu - 325.200 zł.
W budżecie przewidziane jest również 3.525.000 zł na system reagowania kryzysowego.
Wirtualny czy optymistyczny?
Ambitnego planu inwestycyjnego nie docenili radni opozycyjni. - To są inwestycje życzeniowe – przekonywał Kazimierz Gołębiewski. - Życzenia czasami się spełniają, ale skąd mamy brać środki na inwestycje wartości 30 mln zł? Obliczyłem, że 8 mln to kredyty i pożyczki, 3,5 mln zł – środki z gmin, 19 mln ma być pozyskane. Życzę zarządowi i nam wszystkim jak najlepiej, ale w to nie wierzę. To musiałby być cud. W trakcie roku będą zmiany i doprowadzimy do tego, że inwestycje będą wartości 10 czy 12 mln zł. Skrytykował również rosnące zadłużenie przypominając, że na koniec poprzedniej kadencji wynosiło 5,4 mln zł. - Opozycja (dziś koalicja – red.) krzyczała wówczas, że to ponad miarę – mówił. - To budżet nierealny, wręcz wirtualny.
Starosta przypomniał, że w budżecie znajdują się inwestycje przygotowane do pozyskania środków unijnych. - Możemy je wyrzucić. Projekt techniczny wartości kilkudziesięciu tysięcy złotych możemy spisać na straty – odpierał ataki opozycji. - Możemy te życzenia skreślić, ale nie o to chodzi. Kredyty są od tego, żeby łatać dziury budżetowe. Budżet jest optymistyczny, ale nie wirtualny.
Bogdan Pągowski zapewnił również, że jeśli nie uda się uzyskać dofinansowania modernizacji bursy, powiat wystawi na sprzedaż zespół pałacowy w Dębinkach. - A pieniądze przeznaczymy na remont bursy. Nie wyobrażam sobie, żeby dom dziecka dalej funkcjonował w Dębinkach - przekonywał.
Ręce za budżetem podniosło 13 radnych. 5 wstrzymało się od głosu.
SB
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
2010-01-03 19:34
~bida
Starostwo zadłużone na ponad 12 mln zł. szpital na drugie tyle i powiat do kasacji. Przed laty tpo PSL nie chciało powiatów i teraz Pągowski to realizuje. Ale czego wymagać od Pągowskiego, którego nawet radnym nie wybrano. Wysługuje się \"korytowcom\" za koryto.
2009-12-29 20:03
~miki
Pesymisto chyba udajesz że nie wiesz o co chodzi.
Opozycja czyli tzw. Przymierze boi się odezwac ze względu na możliwośc podjęcia uchwały o pozwoleniu na zwolnienie z pracy - czym już tzw. koalicja ich skutecznie zastraszyła. Poza tym są już pewnie skutecznie wcieleni do wspólnoty samorządowej czy do PSLu
A czym się zdaniem Pesymisty wyróżnił Pan Pągowski ? chociaż jeden sukces proszę wskazac. Wydaje mi się że ten człowiek ma za zadanie przede wszystkim nie przeszkadzac. Co do naszego wice- bez komentarza.
2009-12-28 14:29
~tak na chłopski rozum
Widzisz Pan, Panie, jak to jest z tą wyobrażnią. Nie wyobrażasz Pan sobie, "żeby dom dziecka dalej funkcjonował w Dębinkach",ale wynajmowanie lokali w Pałacyku od pewnego wyszkowskiego biznesmena już Pan wyobrażnią ogarniasz.
2009-12-28 10:38
~pesymista
Gdyby opozycja , której faktycznie nie ma, bo nie może być przy tak dobrym zarządzaniu powiatem przez Starostę Bogdana Pągowskiego, rozumiała co to jest budżet i jak kształuje się go teraz przy możliwościach pozyskiwania funduszy unijnych to wcale nie odzywałaby się na sesjach tylko całowała Starostę w stopy. Jedyny błąd Starosty to to , że ma takiego "wspaniałego" wicesterostę , który nie jest w stanie pojąć swoim rozumem tego co robi albo tego co się dzieje. No ale to już zasługa jakiegoś prezesa , że tak to ulepił.
2009-12-26 20:40
~struś
miki masz rację. D... nie opozycja.
2009-12-26 18:28
~miki
jedyne co potrafi opozycja to wstrzymac się od głosu - co stanowi faktyczną akceptację dla zbrodniczej działalności teraźniejszego zarządu Powiatu
2009-12-24 04:18
~czytelnik
Karygodne jest likwidowanie Domu Dziecka w Debinkach.A co w zamian proponuje starosta?.Mysle,ze lepiej bedzie zlikwidowac jego na urzedzie,a w jego miejsce powinien zasiasc czlowiek z przgotowaniem do pracy w administracji.
2009-12-23 20:02
~struś
A co w Dębinkach jest źle? Już sobie Struzik znalazł dworek na wakacje w Dębinkach?
Czytaj w aktualnym numerze
Reklama
Najczęściej czytane
Archiwum
Reklamy google
