Wyszukaj na stronie

W gminie Somianka obecnie jest 31 sołectw. Mieszkańcy Popowa Letnisko wystąpili z wnioskiem o utworzenie w ich wsi sołectwa. Chcą wziąć swoje sprawy we własne ręce. Uważają, że gmina od lat nic nie robi na ich terenie, a płacą duże podatki. Poza tym sołtys Huty Podgórnej traktuje ich gorzej niż stałych mieszkańców. Wójt Żołyński zapewnił, że radni są za tym, by zwiększyć inwestycje na tym terenie i nie będzie to uzależnione od powstania sołectwa.
- W sierpniu wpłynął wniosek od mieszkańców o utworzenie sołectwa Popowo Letnisko.– relacjonował na sesji 29 grudnia przewodniczący rady Tadeusz J. Tolak. – Przedstawiłem to radnym na komisjach, zaproponowali zwołanie zebrania z udziałem wójta.
Zebranie odbyło się 3 października. Obecnych było 27 mieszkańców. Ich zdaniem gmina za mało inwestuje na tym terenie i dlatego żądają utworzenia sołectwa.
W imieniu mieszkańców na sesji głos zabrała Elżbieta Kurek.
- Fakty wymagają utworzenia sołectwa – mówiła. – Nic dla naszej miejscowości nie  było robione od niepamiętnych czasów. Chcemy wziąć swoje sprawy w swoje ręce. Mamy obowiązki jak inni, ale nasze prawa są nierówne, bo nie mamy swojego sołtysa. A jesteśmy największą miejscowością (3 przystanki autobusowe). Płacimy bardzo dużo podatków do gminy. Chcielibyśmy zadbać o swoją miejscowość. Jest u nas do zrobienia bardzo dużo. Przez lata byliśmy zapomniani. Możemy to zmienić.
Radny Staśkiewicz wtrącił, że jeszcze dwa sołectwa chciałyby powstać. – Też po 15 osób – dodał. Wywołał sołtysa Huty Podgórnej, aby powiedział, czy informacje przekazuje też mieszkańcom Popowa Letnisko.
- Nie wszystkie sprawy dotyczą działkowiczów – odpowiedział Wojciech Groszkowski. – Ja nie jestem na pensji, działam społecznie.
Elżbieta Kurek wyjaśniła, że sołtys nie informuje ich np.: o badaniach. – To jest sołtys Huty Podgórnej – skwitowała.  
- Będą glosowała za utworzeniem sołectwa – zadeklarowała radna Bogumiła Kiersnowska – bo uważam, że nie należy blokować inicjatyw społecznych. Uważam, że każda grupa może się organizować i działać na rzecz miejscowości.
- Ta dyskusja sołtysa i mieszkańców przekonuje mnie, że sołectwo trzeba utworzyć – powtórzyła. - Wiem, że mój głos będzie grochem o ścianę. Wiem, że tych ludzi boli, że tak są traktowani.
Zaproponowała, by w sprawie utworzenia sołectwa przeprowadzić głosowanie imienne (jej wniosek nie przeszedł, za byli tylko radni Kiersnowska, Dąbrowski, Wykowska i Bartosiak).
- Bez względu na wynik głosowania i tak wygraliśmy – uznał jeden z mieszkańców Popowa Letnisko. – Zmusiliśmy do zaktywizowania się.
- Ponieważ mamy największy udział w podatkach, żądamy utworzenia sołectwa – zakończył.
Radny z tego terenu Krzysztof Rakowski ogłosił, że był za utworzeniem sołectwa, ale spóźnił się na zebranie, a w liście mieszkańców, który ukazał się w prasie, zarzuca mu się, że był przeciw, więc takie właśnie zajmie stanowisko w głosowaniu.
- Proszę zagłosować z własnym sumieniem – odpowiedziała mu E. Kurek.
- Przychylam się do wniosku mieszkańców. Jestem za tym, żeby się udzielali w życiu społecznym -   uznał wójt Żołyński. – Nadzieja, którą wiążą z sołectwem, wynika z tego, że coś tam drgnęło.
- Decyzja należy do radnych. Wiem, że zdania są podzielone  - przyznał. Dodał, że radni są za tym, by zwiększyć inwestycje na tym terenie i nie będzie to uzależnione od powstania sołectwa.
- Chciałbym, żebyśmy w atmosferze Bożego Narodzenia podeszli do tematu – starał się uspokoić emocje radny Bartosiak.
Sołectwa jednak nie utworzono, za głosowało – 5 radnych, przeciw było 9.
- Mieszkańcy Popowa Letnisko proszą o kolejne spotkanie z wójtem i radnymi – zgłosiła Elżbieta Kurek. - Żebyście, wytłumaczyli, podali argumenty...

Wróć do listy artykulów z tego wydania