Strona główna
Galeria Kontakt Ogłoszenia
Historia Ziemia
Wyszukaj na stronie


PIŁKA NOŻNA: Tęgie lanie na srogim mrozie
Od wysokiej, pięciobramkowej porażki rozpoczęli zimowe przygotowania piłkarze Bugu Wyszków. Pocieszeniem może być to, że ulegli drużynie będącej bezpośrednim zapleczem zespołu wicemistrza Polski.
Przez pierwszy kwadrans mieli spore problemy z wyjściem z własnej połowy. Spora przewaga warszawian została udokumentowana w 10. minucie. Podanie z lewej strony boiska wykorzystał niepilnowany na 8. metrze napastnik Legii. Druga bramka dla gospodarzy padła 12 minut później. Jeden z rywali wepchnął piłkę do siatki z najbliższej odległości. Po stracie dwóch bramek wyszkowianie ruszyli do śmielszych ataków. Niestety ich poczynania ofensywne kończyły się najczęściej przed polem karnym stołecznej ekipy. W sumie oddali w I połowie dwa celne strzały na bramkę młodej Legii. W ostatniej minucie tej części gry „dobił” ich jeszcze arbiter, który niesłusznie podyktował warszawianom rzut karny. Środkowy obrońca Legii co prawda zamienił „wapno” na bramkę, ale warto wspomnieć, że testowany w Bugu bramkarz był bardzo blisko jego obrony. Bramce Bugu zagroził również Adrian Rajczak, wyszkowianin grający w Legii. Po jego strzale piłka minimalnie minęła słupek. Pomocnik warszawian zaliczył również asystę przy pierwszej bramce dla Legii, a po kontrowersyjnym faulu na nim sędzia odgwizdał rzut karny.
Druga połowa była już bardziej wyrównana. Legioniści zdobyli co prawda dwie bramki, ale swoje szanse mieli również goście. Bardzo dobrze, oprócz wspomnianego bramkarza, prezentował się testowany zawodnik, grający na prawej pomocy. Przeprowadził kilka dynamicznych rajdów, jeden z nich o mało nie zakończył się bramką po tym, jak piłka przetoczyła się po linii końcowej, ale żaden z napastników nie dobił jej. O włos od strzelenia honorowej bramki był również testowany napastnik Bugu. Po jego strzale głową piłka nieznacznie minęła spojenie słupka z poprzeczką.
Gospodarze kolejne bramki zdobyli w 63. (z rzutu wolnego) i 70. minucie (dobitka strzału do pustej bramki).
Spotkanie rozegrano na pełnowymiarowym boisku ze sztuczną nawierzchnią przy ul. Łazienkowskiej, które znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie budowanego nowego stadionu Legii.
Duży wpływ na grę obu zespołów miała również bardzo mroźna pogoda. W najcieplejszym momencie spotkania było -14 st. C.
Oczywiście wynik spotkania jest sprawą drugorzędną. Trzeba mieć na uwadze, że w ekipie trenera Roberta Podolińskiego wystąpiło aż 9 testowanych graczy. Wydaje się, że 3-4 z nich to naprawdę ciekawi, warci głębszego zainteresowania piłkarze. Opiekun Bugu nie ukrywa, że drużynie bardzo potrzebne są wzmocnienia. 
– Sytuacja kadrowa wygląda naprawdę słabo. W tej chwili pozostało mi tylko 12 graczy z I drużyny, którzy występowali w zespole jesienią. Priorytetem jest dla nas pozycja bramkarza. Z pewnością nie będą to jednak transferowe szaleństwa – dodaje.
- Rundę wiosenną chce potraktować jako przegląd kadr, zorientować się, na kogo będę mógł liczyć jesienią w walce o awans. Jeżeli już zdecydujemy się na pozyskanie piłkarza, to na pewno będzie on musiał być dużo lepszy od obecnie grających. Kadra będzie musiała liczyć 18-19 zawodników. Na szczęście zawodników łatwiej jest pozyskać latem, kiedy kończą im się sezonowe umowy z klubami. Wtedy nasza aktywność będzie na pewno większa.
Trener Bugu odniósł się również do sytuacji organizacyjnej klubu, która jego zdaniem wymaga jeszcze pracy i poprawy. – Walka o awans, pozyskanie nowych graczy będzie wiązała się ze zwiększeniem budżetu. Popracować też trzeba nad niektórymi sprawami organizacyjnymi klubu, które, nie będę ukrywał, że na razie kuleją.
Legia ME – Bug 5:0 (3:0)
Bug: I połowa: testowany bramkarz, Demich, Dolewski, Stęszewski, Chalski, Gawęda, Wyszyński, Kowalczyk + czterech testowanych graczy.
II połowa: Rogulski (70. Janasz), Wróbel, Dąbrowski, Szajczyk, pozostali testowani gracze + zmiany powrotne.
Następny sparing wyszkowianie rozegrają w sobotę, 30. stycznia, o godz. 13 w Ostrołęce z III-ligową Olimpią Zambrów.
MiM 
Wróć do listy artykulów z tego wydania
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
Lista komentarzy jest pusta!
Czytaj w aktualnym numerze
Wiadomości z miasta
Niezastosowanie się do sygnalizacji świetlnej było przyczyną groźnie wyglądającej kolizji w centrum Wyszkowa, do której doszło we wtorek 7 czerwca. Opel, uderzony...
Sport
Ostatni pojedynek w III lidze kobiet rozegrały w sobotę zawodniczki Loczków Wyszków. - Oby ostatni na czas dłuższy niż rok - mówią...
Czytelnicy napisali
01.06.2016r. w prezencie z okazji Dnia Dziecka, rodzice z grupy „Żabki” pod czujnym okiem Pani Magdaleny Łyszkowskiej i Moniki Ponichtera przygotowali przedstawienie...
Wiadomości z powiatu
W Młodzieżowej Parafiadzie ku czci Świętego Jana Pawła II Przyjaciela Młodych, która odbyła się  8 czerwca w Porębie, wzięły udział reprezentacje...
Kultura
Wyszkowska biblioteka włączyła się w ogólnopolską akcję Noc Bibliotek „Wolno czytać”, która upłynęła pod znakiem Henryka Sienkiewicza i...

strony www Warszawa