Strona główna
Galeria Kontakt Ogłoszenia
Historia Ziemia
Wyszukaj na stronie


Człowiek człowiekowi artystycznie
Wernisaż wystawy rzeźby i rysunku młodej wyszkowianki Moniki Adamczyk odbył się 22 stycznia w WOK „Hutnik”. Wystawa została zatytułowana „HOMO HOMINI Człowiek człowiekowi” i można ją oglądać do końca lutego.
- Cóż można powiedzieć o ludzkim ciele? – pytał, otwierając wystawę, dyr. WOK Artur Laskowski. - Na pewno jego piękno jest przemijające. Natomiast niewątpliwie jest tak cudownym, skomplikowanym organizmem, działającym w trudny do zrozumienia sposób. Dlatego bardzo się cieszę, że są wśród nas artyści, tutaj szczególnie Monika, fascynujący się ludzkim ciałem, pokazujący w tak niesamowity sposób jego tajemnice.
Monika Adamczyk jako uczennica wyszkowskiej szkoły podstawowej należała do „Sylaby” i  uczęszczała na zajęcia plastyczne w „Hutniku”, dlatego instruktor plastyki Irena Filipowicz świetnie pamięta jej pierwsze sukcesy:
- Kilkanaście lat temu w Ostrołęce wraz z koleżanką zdobyły drugą nagrodę w konkursie na największe serce z makulatury. To był VII finał WOŚP.
Potem bohaterka wernisażu skończyła z wyróżnieniem Zespół Szkół Plastycznych w Radomiu, a teraz jest studentką III roku rzeźby na Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku. Studiuje w pracowni rzeźby prof. Sławoja Ostrowskiego i w pracowni rysunku prof. Mariusza Kulpy. Pierwszą wystawę swoich prac miała w 2004 roku w naszym domu kultury.
- To była skromna, mała wystawa, a w tej chwili prezentowane są prace już dojrzałej artystki – zauważyła Irena Filipowicz.
Nie tylko o zaprezentowanych pracach (ich właścicielem jest gdańska ASP) obszernie mówiła sama autorka.
- Dom kultury „Hutnik” od zawsze był mi bliski, to tutaj stawiałam swoje pierwsze kroki artystyczne. Choć dosyć wcześnie opuściłam Wyszków, to zawsze pozostanie mi on bliski, zawsze chętnie tu wracam. Jestem lokalną patriotką - zapewniła.
- Akademia daje mi możliwość realizowania się na różnych plenerach i warsztatach, w Polsce i za granicą – kontynuowała. - Bezpośredni wpływ na moje odejście od klasycznej sztuki miały plenery w Niemczech: DESIGNFUSION i European Forum of Exchange – Namedy Castle. One otworzyły mnie na nowoczesną, syntetyczną sztukę, na zastosowanie wszelakich instalacji multimedialnych, przestrzennych. Niestety, z uwagi na szczupłość miejsca wystawienniczego, nie mogłam tego wszystkiego zaprezentować.
Wystawa „HOMO HOMINI” jest to cykl moich osobistych przemyśleń na temat ciała ludzkiego; procesów, jakim ono podlega, począwszy od narodzin, poprzez starość i śmierć. Wybrałam tu esencję. Prezentowane akty pochodzą z I i II roku studiów. Zaprezentowane rysunki są na pograniczu malarstwa i rysunku klasycznego. Używam podkładów, kolorów, łączenia tuszu, sepii, węgla.
Wystawę artystka zadedykowała swoim rodzicom.
- To oni zaakceptowali mój wybór szkoły - podkreśliła.
- Brawo dla rodziców – zakrzyknął artysta-malarz Wieńczysław Pyrzanowski.
Z wdzięczności dla domu kultury „Hutnik” Monika Adamczyk przekazała mu jedną ze swoich prac, która wzbudzała największe zainteresowanie – „Baletnicę”.
ES
Wróć do listy artykulów z tego wydania
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
2010-02-07 23:39
~niezadowolony obserwator
Tak, podobała mi się wystawa . Mimo że jestem laikiem w sprawach rzeźby i obrazu, twierdzę, że pokazano ludzkie ciało w sposób przystępny dla dorosłego i młodego widza ( takie jake ono jest - bez photo shopa i innych polepszaczy). A do \"przyzwoita ta instalacja?\" mam pytanie - czy swego dziecka nie weźmiesz ze sobą do muzeum bo tam są rzeźby i obrazy przedstawiające nagie ludzkie ciała ? Czy ( śmiem twierdzić ) pójdziesz ze skargą do biskupa bo to muzeum państwowe?
2010-02-07 21:01
~M
I czy Ci się podobałą?
2010-02-07 20:40
~niezadowolony obserwator
tak
2010-02-05 17:36
~M
Niezadowolony obserwatorze, a czy ty już obejrzałeś tą wystawę?
2010-02-05 15:42
~niezadowolony obserwator
to idź i zobacz sam.
2010-02-03 22:00
~przyzwoita ta instalacja?
"Cóż można powiedzieć o ludzkim ciele?"– pytał, otwierając wystawę, zarumieniony dyr. WOK Artur Laskowski. "Na pewno jego piękno jest przemijające. Natomiast niewątpliwie jest tak cudownym, skomplikowanym organizmem, działającym w trudny do zrozumienia sposób. Dlatego bardzo się cieszę, że są wśród nas artyści, tutaj szczególnie Monika, fascynujący się ludzkim ciałem, pokazujący w tak niesamowity sposób jego tajemnice." Teraz, to już naprawdę nie wiem, czy mogę obeirzeć wystawę razem z dzieckiem, czy od razu iść na skargę do proboszcza.
Czytaj w aktualnym numerze
Wiadomości z miasta
Na naszym terenie doszło do kolejnych oszustw na starszych osobach. Dwie rodziny zostały oszukane przez osoby podające się za policjanta i pracownika pomocy społecznej. W...
Sport
W weekend na parkietach Hali WOSiR odbyły się finały mazowieckich igrzysk młodzieży w piłce siatkowej chłopców. Reprezentujący gospodarzy zespół UKS Polonez...
Czytelnicy napisali
01.06.2016r. w prezencie z okazji Dnia Dziecka, rodzice z grupy „Żabki” pod czujnym okiem Pani Magdaleny Łyszkowskiej i Moniki Ponichtera przygotowali przedstawienie...
Wiadomości z powiatu
Radni jednogłośnie zdecydowali o udzieleniu wójtowi Stanisławowi Jastrzębskiemu absolutorium za 2015 r. Inwestycje minionego roku warte były prawie 12 mln zł. –...
Kultura
Wyszkowska biblioteka włączyła się w ogólnopolską akcję Noc Bibliotek „Wolno czytać”, która upłynęła pod znakiem Henryka Sienkiewicza i...

strony www Warszawa