- W Polsce mamy najwyższy w Europie poziom ubóstwa dzieci – mówi Dorota Bregin, koordynator programu. - Nie są zaspokajane ich potrzeby, brakuje systemu opieki nad małymi dziećmi. Zależy nam na tym, żeby wspierać ich rozwój na wsi.
W pierwszej kolejności organizowane były spotkania dla rodzin z małymi dziećmi, zajęcia edukacyjne, zabawowe. Teraz przyszła kolej na warsztaty, których efektem ma być lokalna diagnoza potrzeb małych dzieci. Biorą w nich udział osoby w codziennej pracy stykające się z najmłodszymi mieszkańcami gminy, m.in. przedstawiciele szkół, ośrodków przedszkolnych, świetlic.
Program przewiduje także przeszkolenie czterech lokalnych animatorów i trening dla lekarzy, pielęgniarek, pracowników socjalnych, policjantów, któ-rzy na co dzień mają bezpośredni kontakt z rodzinami.
Realizacja projektu przewidziana jest do końca 2011 r. W efekcie ma powstać Centrum Dziecka i Rodziny. - Chodzi o system usług dla dzieci integrujący róż-ne instytucje – wyjaśnia Dorota Bregin.
- To program, dla którego realizacji nie będziemy szczędzili sił i środków – na jednej z sesji zapewnił wójt Stanisław Jastrzębski. - Mamy potrzeby w zerówkach i klasach I. W jednej grupie spotyka się dzieci, których poziom umysłowy jest na poziomie 3 – 4 latka i takich na poziomie 7– 8-, a nawet 9-latka. Musimy stworzyć dzieciom warunki na miarę XXI wieku.
DŁUGOSIODŁO: (Nie)widzialne dzieci
30-osobowa grupa rozpoczęła szkolenie w ramach programu „Niewidzialne dzieci”. Fundacja Rozwoju Dzieci im. Komeńskiego realizuje go w 6 gminach w całej Polsce.- W Polsce mamy najwyższy w Europie poziom ubóstwa dzieci – mówi Dorota Bregin, koordynator programu. - Nie są zaspokajane ich potrzeby, brakuje systemu opieki nad małymi dziećmi. Zależy nam na tym, żeby wspierać ich rozwój na wsi.
W pierwszej kolejności organizowane były spotkania dla rodzin z małymi dziećmi, zajęcia edukacyjne, zabawowe. Teraz przyszła kolej na warsztaty, których efektem ma być lokalna diagnoza potrzeb małych dzieci. Biorą w nich udział osoby w codziennej pracy stykające się z najmłodszymi mieszkańcami gminy, m.in. przedstawiciele szkół, ośrodków przedszkolnych, świetlic.
Program przewiduje także przeszkolenie czterech lokalnych animatorów i trening dla lekarzy, pielęgniarek, pracowników socjalnych, policjantów, któ-rzy na co dzień mają bezpośredni kontakt z rodzinami.
Realizacja projektu przewidziana jest do końca 2011 r. W efekcie ma powstać Centrum Dziecka i Rodziny. - Chodzi o system usług dla dzieci integrujący róż-ne instytucje – wyjaśnia Dorota Bregin.
- To program, dla którego realizacji nie będziemy szczędzili sił i środków – na jednej z sesji zapewnił wójt Stanisław Jastrzębski. - Mamy potrzeby w zerówkach i klasach I. W jednej grupie spotyka się dzieci, których poziom umysłowy jest na poziomie 3 – 4 latka i takich na poziomie 7– 8-, a nawet 9-latka. Musimy stworzyć dzieciom warunki na miarę XXI wieku.
SB
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
Lista komentarzy jest pusta!
Czytaj w aktualnym numerze
Reklama
Najczęściej czytane
Archiwum
Reklamy google
