Nie buduje, tylko zakazuje
Mieszkańcy Lucynowa Dużego po raz kolejny skarżą się na opieszałość wykonawcy drogi asfaltowej. Zamiast pracowników na drodze pojawiły się zakazy wjazdu.
Jak informuje burmistrz Nowosielski, zakaz postawił wykonawca. - Droga została mu przekazana jako plac budowy, nie jest dopusz-czona do ruchu. Podejrzewam, że chciał w ten sposób uniknąć odpowiedzialności w przypadku, gdy ktoś np. uszkodzi sobie samochód. Zakaz, oczywiście, jest nierealny, bo wszyscy tamtędy jeżdżą – przyznaje burmistrz.
Choć inwestycja powinna być zakończona do połowy grudnia ub.r., końca wciąż nie widać. Zanim wykonawca rozpocznie prace (podobno zaraz po świętach), inspektor nadzoru sprawdzi, czy podbudowa, która zimą mogła ulec degradacji, nie wymaga wymiany. - To wina wykonawcy i będzie musiał to zrobić na własny koszt – zaznacza Grzegorz Nowosielski.
SB
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
2010-04-02 13:39
~ed
jak zrobia drogie gdzie mieszkancy lucynowa duzego beda wylewac szambo swoimi pompamy