Może lokatorzy monitoring założą , firmę ochroniarska zatrudnia :D widać ze niektórzy to siedzą z dupami przez 20 30 ... wiecej lat w jednej klatce z cala reszta i uwarzaja ze jak ja się przeprowadziłem w syf rok temu to z pokora się zabiorę za to!!! co właśnie ich roczniki zostawiły i dobrowolnie zamiast remontować mieszkanie ( te w idealnym stanie :D) wyp.... 20 kola na piwnice, klatkę ,strych ZASTANÓW SIĘ O CZŁOWIECZE ,bo po remontowe to zaraz się zgłosili POZDRAWIAM MŁODYCH

Ola boga, jacy Wy mieszkańcy 11 Listopada 42 jesteście nieszczęśliwi. Ale nie widać byście chcieli sami coś zrobić. A gdzie współsąsiedzkie działanie. Razem mości Panowie. Zorganizujcie się. Wszak żyjecie w jakiejś wspólnocie. Non Hercules contra plures. Nikt za was tego nie zrobi. Nawet Policja. Nawet Prezes Spółdzielni wobec dużej reprezentacji społecznej ulegnie i zmusicie go by pomógł Wam by wasze osiedle zaczęło wyglądać jak należy. Ale sami też coś zróbcie.

Przykład z 05.04.2010 (lany poniedziałek) kilkunastu rozbawionych "młodzieńców" polewa sobie "czystą" na ławeczce przed blokiem zaznaczając dość głośno swoją obecność, tymczasem ulicą przejeżdża spacerowym tempem policyjna Nubira i co - i nic, przejechali pojechali. Tak więc ja bym tak w policję do końca nie wierzył.

11 Listopada 42... "jakoś mieszkańców wymienionych klatek nie widać", użyłem tego cytatu dlatego, że jeżeli Wy mieszkańcy z poszczególnych klatek schodowych nie będziecie reagować, na to co się dzieje, to nie zdziwcie się, iż kiedyś narobią wam pod drzwiami i poproszą o papier toaletowy. Robi się to tak; prosi się towarzystwo o "zmianę lokalu", daje się 2 minuty...jeżeli towarzystwo nie reaguje dzwoni się na policję. Uwierzcie w siebie, to skutkuje.

Do obserwatora, widzę ze jesteś najmądrzejszy i wszystko wiesz najlepiej. A czy wiesz, że dzięki temu że klatki są pootwierane zbiera się tam towarzystwo z całego osiedla a czasami i spoza osiedla, tylko jakoś mieszkańców wymienionych klatek nie widać.

Spółdzielnia Mieszkaniowa powinna zmienić swoją nazwę na SM " Przeszłość", Spółdzielnię chyba męczy wprowadzanie czegoś nowego. Działanie na zasadzie przewróciło się niech leży oraz nabrudziliście to posprzątajcie, chcecie mieć domofony to sobie załóżcie itp. jest normą. Dlaczego w innych miastach na osiedlach może być ład, porządek , plac zabaw z prawdziwego zdarzenia ( nie wykonany ze złomu po budowie, wrośnięty w trawę, z piaskownicą będącą kuwetą dla psów). Miasto Wyszków ma naprawdę duży potencjał, jednak z takim podejściem, możemy patrzeć na brud i czekać na kolejną „dobrą radę” Prezesa i moc pomysłów jego pracowników (zlikwidujmy grzejniki na klatkach schodowych, będzie zimniej, ale na pewno taniej. Zawsze przecież można podkręcić kaloryfer w mieszkaniu żeby ogrzać zimne powietrze z klatki schodowej i zapłacić za to z własnej kieszeni). Jesteś w Spółdzielni więc możesz się dzielić swoimi troskami, tam Cię wysłuchają, doradzą, zapytają o zaległości czynszowe i oleją, bo cóż możne zrobić SM „Przeszłość”................ zaprosić do kasy.

jezeli mozna wyrzucac smieci na trawniki do rowu to czemu nie na dachy kilka pokolen minie zanim polacy naucza sie porzadku

Wychodzi na to, że w tym bloku mieszkają smoluchy i brudasy. Koniec i kropka.

Wyszkowianie, aż zaniemówili z wrażenia? I starzy, i młodzi?