pracowniku tesco twoją koleżanką nie jestem - mam to powtarzać za każdym razem czy nauczysz się czytać ze zrozumieniem? Pytania żadnego nie zadawałam wcześniej. taa.. ochrona jest "dobra". szczególnie na te małolaty które siedzą w przejściu i sępią papierosy i rzucają się do innych. galerianki tescowe.

niezła jazda z tym parkowaniem przy Tesco. Faktem jest że miejsca wyłączone z ruchu (te przed wejsciem) są niemal zawsze zastawione a pracownicy Tesco z tamtejszą "przysypiajacą ochroną" nawet nie wychylą nosa (nie, broń Boże łba !!! hehehehe) żeby to zmienić. Nie chodzi o to czy komuś to przeszkadza czy nie. Skoro zostały wyłączone to nie powinno się tam stawać. Proste i logiczne. Zresztą jest jeszcze jedna reguła odnośnie tego stawania :). Zazwyczaj stoją tam bryki "nowobogackich" chcących pokazać nowe autko) . Bo to jest tak : ...jak wielkie miasto, taka galeria hehehe a jaka galeria, taki lans Pozostałe auta i te super i te normalne i te gorsze stoją tak jak w cywilizowanym swiecie. :) O hałasach i paleniu gumy sie nie wypowiem - mieszkam daleko od Tesco - na szczęście (ale .... lubię ten sklep.

Nie obrażam nikogo tylko odpisuję na twoje pytanie koleżanko. A jeżeli ty piszesz żebym wystawił łeb to myslisz, że takim opisem nie urażasz nikogo, nie jestem twoim kolegą ale widzę że masz język nie wypażony.

drogi wyszkowianinie, pracowniku tesco, nie jestem Twoim kolegą, a tym bardziej koleżanką, więc zluzuj trochę i teksty typu - baranie - zachowaj sobie dla swoich współpracowników. Nigdzie nie napisałam, że nie można wejść do sklepu z powodu zaparkowanych samochodów. Wskazałam tylko miejsce na Twoje życzenie. Na koniec gratuluję postawy budującej "bardzo dobry" wizerunek firmy.

Kolego skoro uwazasz, że nie można wejśc do sklepu bo stoją tam samochody to chyba we twoim śnie a jeżeli chodzi o łeb to chyba ty go masz i właśnie przez takich baranów jak ty cały parking Tesco jest zastawiony.

a propos dużych nazw handlowych, dlaczego jest tak, że jedna z wyszkowskich firmy sprzedających materiały budowlano remontowe o logo zbliżonym łudząco do znanej wielkiej firmy w Polsce a i części Europy nie wylądowała jeszcze w sądzie za naruszanie praw do znaku firmowego? precz chamstwu i podróbkom oraz zakradaniu cudzej własności!

zabawnie, bo ja często jestem w Tesco i zawsze każda powierzchnia wyłączona z ruchu jest okupowana przez samochody, chodzi przede wszystkim o te znajdujące się vis a vis wejścia. więc drogi pracowniku wychyl trochę łeb z budynku to zobaczysz.

Jestem pracownikiem sklepu Tesco i jakoś na tych powierzchniach wyłączonych z ruchu nie widać stojących samochodów. Jak tak jest to proszę drogi kolego o wskazanie tego miejsca. Według mnie od czasu do czasu kiedy jest dużo ludzi zawsze zdaży się jakiś kierowca który ustanie w miejscu niedozwolonym

chodziło zapewne o powierzchnie wyłączone z ruchu.

A gdzie ty kolego masz pod sklepem Tesco wysepki.

Mnie pod Tesco wkurza parkowanie aut na tzw wysepkach...aby mieć bliżej do sklepu. To jest pokaz wyszkowskiej kultury.

A jak sobie wyobrażacie wyszkowskich kierowców, którzy nagle mieliby zmieścić się między jakimiś progami. Moim zdaniem zupełnie niewykonalne!!! Wyszkowianie są najgorszymi kierowcami jakich kiedykolwiek widziałam. Zwróćcie uwagę na odległości pomiędzy zaparkowanymi samochodami! - zgroza. Tam, gdzie stoją 2, z łatwością zmieściłyby się 3 w innym mieście.

nie wycofuję się z niczego co napisałam wcześniej.

"zabawnie.", widzę, że wycofujesz się rakiem...popieram!

Żaden idiotyczny wywód. Też mam prawo do spokoju w domu i ciszy, ale.. No właśnie - czy mniej hałasują samochody na ulicy? Czy mniej hałasuje samochód z muzą na full przejeżdżający przez miasto? Napisałam wyraźnie - do palenia gumy nie potrzebny jest duży parking. Idioci zawsze będą to robić i wszędzie gdzie tylko się da. Nie rozumiem wrzucania wszystkich do jednego worka. Nie popieram głupoty niewyżytych małolatów, ale nie zgadzam się na progi zwalniające. Poza tym zakłócanie ciszy nocnej jest wykroczeniem. Jeśli takie sytuacje jak Pan opisał mają miejsce o 4 nad ranem to powienien Pan wiedzieć gdzie zadzwonić.

jeszcze należy dodać - popisy pod basenem i amatorów nocnych ognisk na terenie szkoły nr 5 (Polonez) pod czujnym okiem Straży Miejskiej.

"zabawnie."...idiotyczny wywód. Każdy z mieszkańców naszego miasta /i nie tylko/ ma prawo do spokojnego spędzania czasu we własnym domu /mieszkaniu/, zakłócanie spokoju powinno być karalne.

panie ,, zabawnie" zawsze moze pojawic sie tam przechodzien

doradzam czytać ze zrozumieniem... Panu Pawłowi przeszkadza głównie hałas jaki powstaje podczas takiej jazdy na parkingu, a w zimę raczej za głośno nie jest. A tak na marginesie ze dwa - trzy razy palantowi poprzebijać opony i się nauczy...

Pan Paweł powinien najpierw dowiedzieć się co to jest jazda rajdowa, nim napisze kolejną głupotę. Oczywiście jestem przeciwna paleniu gumy, rozumiem zdenerwowanie hałasem - ale w tym przypadku palić gumę mogą również pod Pana blokiem i w każdym innym miejscu, do tego żaden ogromny parking nie jest potrzebny. Natomiast nie popadajmy w skrajności. Bardzo częstym widokiem w zimę kiedy spadło choć trochę śniegu były samochody ćwiczące poślizgi właśnie pod tesco. I nie mam nic przeciwko temu, o ile wszystko odbywa się po zamknięciu sklepu gdzie nie ma nawet opcji by trafił się tam jakiś przechodzień. Cieszę się nawet, że ktoś chce się nauczyć tego jak samochód zachowuje się na śliskiej nawierzchni, by później w ekstremalnej sytuacji, na którą często nie ma się wpływu wiedzieć jak zareagować. Nie ma żadnej sytuacji niebezpiecznej, nie są rozwijane Bóg wie jakie prędkości. Jest o wiele bezpieczniej na dużym parkingu niż na ulicy. Może Pan zaproponuje progi zwalniające na każdej wyszkowskiej ulicy? Na koniec dodam, że na tym parkingu bardziej niebezpieczne nie są samochody, ale małolaci na bmx\'ach, którzy opanowali całe miasto. To oni skaczą na rowerkach prosto pod koła samochodu. Ich plus jest taki, że rower cichszy niż samochód. Może zaproponuje Pan też coś dla nich? Może jakiś zakaz wstępu dla bmx\'ów? Bo progi zwalniające na nic się zdadzą.