Z jaguarem jak z żoną...
…patrzy się codziennie, a jeździ raz w tygodniu - dzielił się swoim mottem i opowiadał o legendarnej marce Tomasz Kujawa, współorganizator V Zlotu JaguarClubPoland (.eu) 15 maja w Somiance. Wymiana doświadczeń oraz utworzenie regionalnych klubów wielbicieli „kociej marki”- to główne cele, jakie stawiają przed sobą członkowie Jaguar Club Poland. Spośród siedemnastu zaprezentowanych aut wybrano trzy wyróżniające się: przebiegiem, wiekiem oraz stanem wizualnym. Wójt Andrzej Żołyński nagrodził ich właścicieli pucharami.
Na V Zlot Jaguarów, oprócz miłośników legendarnej marki, w pogodne sobotnie popołudnie przybyły rodziny z dziećmi; goście z całej Polski oraz z zagranicy. Przed odrestaurowany pałac Pawła Esse w Somiance przyjechało 17 jaguarów, m.in. z: Warszawy, Łodzi, Olsztyna, Katowic, Kielc. Podziw budziły nie tylko nowsze modele, np. S-type, X-type z 2005 roku, ale również klasyki. Najstarszy z nich to legendarny e-type, liczy sobie aż 41 lat. To prawdziwy rarytas, takich w Polsce jest tylko kilka.
Po krótkim odpoczynku, tuż po 13.00 uczestniczące w zlocie „koty” wyjechały na ulicę, by zaprezentować się mieszkańcom Somianki. Stamtąd wyruszyły do Popowa. Przejazd wiódł dorzeczem Bugu, przez Barcice, Janki, aż na rynek w Popowie Kościelnym. Tam przez kilka godzin trwało towarzyskie spotkanie, podczas którego wójt Andrzej Żołyński podziękował wszystkim za przybycie, a właścicieli nagrodził pamiątkowymi pucharami.
- Jest mi niezmiernie miło państwa gościć na naszym terenie. Mam nadzieję, że się spodobał i że czas, który spędzicie tutaj, będzie niezapomniany- zaznaczył gospodarz gminy. - W tym momencie chciałbym wyróżnić trzech właścicieli, którzy w tym zlocie uczestniczą.
Rafał Radzymiński z Olsztyna otrzymał puchar za model XJ6z 1978 roku , jego auto przebyło najwięcej dróg, Tadeusz Nowak z Warszawy zachwycił najlepiej zadbanym „kotkiem” - XJS z 1990 roku, a właścicielem najdojrzalszego wiekiem (z 1968 roku) - jaguara e-typa seria II 2+2 okazał się Paweł Esse z Somianki.
Natomiast Jaguar Club Poland przygotował symboliczny upominek dla wójta. - Mamy nadzieje, że się nam uda bądź udało nam się zarazić pana tą pasją - zwrócił się do Andrzeja Żołyńskiego, współorganizator zlotu Tomasz Kujawa.
- Zastanawialiśmy się nad jakimiś wyczynowymi konkursami – odpowiadali na pytania o ewentualne współzawodnictwo aut ich właściciele - ale na dzień dobry zostało to odrzucone, gdyż każdy pielęgnuje swój samochód, nikt nie chce go w konkurencjach ekstremalnych eksploatować. Trzeba je szanować jak żonę, żeby było piękne i starczyło na dłużej. To nie jest taka marka, taki rocznik, którego się używa do np. palenia gum. Tymi samochodami jeździ się dostojnie i z klasą.
Teren gminy Somianka okazał się idealną scenerią do tego typu imprezy, przypadł do gustu przyjezdnym. – Jest tu przyjemny klimat, są bardzo sympatyczni ludzie, powietrze rześkie, że aż zatyka, miewa się aż zawroty głowy- chwalił pan Tomasz, znany na forum JaguarClubPoland.eu, jako tkp15.
Wieczorem, w Ośrodku Charytatywno Szkoleniowym Caritas, w Popowie odbył się kolejny punkt imprezy - część integracyjna, która trwała do wczesnych godzin porannych. Uczestniczyło w niej ponad 50 osób. Pan Rafał Małek (OVO), współorganizator zlotu, zorganizował wraz z Wojciechem Waleckim (WALEC) konkursy z wiedzy technicznej i historii marki Jaguar oraz pozyskał nagrody od sponsorów. Rozdano ponad 70 upominków i cennych nagród ufundowanych przez: Castrol, Bosch, forum v12.com.pl oraz JagCar-Serwis samochodowy z Warszawy.
Na szczególne wyróżnienie zasłużył kierownik ośrodka – ks. Łukasz Nowak, który wykazał się nie tylko perfekcyjną organizacją, ale także nieprzeciętną wiedzą o jaguarach.
Na niedzielny poranek zaplanowano przejazd do Łosinna i manewry wojskowe paintball.
Podczas pożegnania nie zabrakło łez, wzruszeń i serdecznych uścisków. Jak podkreślali uczestnicy zlotu, jaguary to tylko pretekst do spotkania, najważniejsi są ludzie. Jarosław Niewiadomski (Jarek-Jerryjag), żeby spotkać się z przyjaciółmi, przybył aż zza oceanu, z Kalifornii.
- Jest naszym technicznym guru w wielu kwestiach - docenił swojego kolegę właściciel jaguara XJ6 4.0L Sovereign, Tomasz Kujawa. - Naszym głównym celem jest wymiana doświadczeń i tworzenie klubów regionalnych. Ludzie posiadający lub interesujący się jaguarem są z reguły rozproszeni. Nie jest to marka tak popularna jak Volkswagen. Jeśli chodzi o jaguary, są to raczej takie rodzynki – dodaje.
Pan Jarek z jaguarem ma do czynienia zawodowo od ponad 20 lat. Swoja pasją dzieli się i zaraża innych.
JaguarClubPoland.eu istnieje od 2006 roku, corocznie organizuje zloty swojej ukochanej, legendarnej marki.
RGL
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
2016-01-10 00:22
~Lukasz brukarz
Ks Łukasz?znam gościa osobiście dla mnie stworzyć takie imperium,szacun wielki!Zwykły facet można by nawet rzec że nie klecha, nic bardziej mylnego prawdziwy ksiądz, normalny człowiek :-) pozdrawiam ksieciuniu no i oczywiście Śrubę hehe
2010-05-27 14:48
~Sebastian Walczak
Taka impreza w Caritasie, ale obciach :D
2010-05-25 07:43
~Michał
Każdy ma swoje pasje, tak się składa, że facet ma ich więcej niż kobieta. Trochę obiektywizmu, ludzie...
2010-05-25 00:58
~Agnieszka
cytat: "dzięki takim inicjatywom promuje się wasz teren"
Dziękuję bardzo za taką promocję! Brzydkich i zakompleksionych facetów mamy tutaj wystarczająco dużo. A tutaj złot następnych, dbają o samochody bardziej niż o kobiety, jeszcze się tym chwalą (porównanie stosunku do auta ze stosunkami małżeńskimi, wstyd!), wójt ze środków podatnika im zafundował nagrody i puchary, a ks. Łukasz z Caritasu ugotował im obiadek. ŻENADA!
2010-05-24 21:12
~Bartek
Tak się składa, że miałem takiego jaga i za każdym razem kiedy padało... nie odpalał, elektryka jako osiągniecie technologiczne chłopaków z british leyland i kraju w którym ciągle pada - w związku z czym nie da się wogóle tym samochodem jeździć, jak się zepsuje tylko na szrot można to oddać, nie warto tego naprawiać.
2010-05-24 13:16
~The shadow
a ja chwale deaauwu lanos to jest auto, nie miałem kłopotu przez blisko 10 lat
2010-05-24 00:03
~Janek
Dzisiaj w stolicy jechał przede mną srebrno-popielaty jaguar, pięknie utrzymany. Cudo, rozumiem już miłosników tego samocodu.
2010-05-22 19:09
~@Agnieszka
a czy ktoś kto posiada Jaguara jest od razu milionerem? Zrozumcie ludzie, że dzięki takim inicjatywom promuje się wasz teren, więc zamiast narzekać proponuję napisać pismo do wójta o oświetlenie na ulicy.
2010-05-22 17:23
~Agnieszka
Wójt rozdaje nagrody dla milionerów a ludzie nie mają na swoich ulicach oświetlenia?! Skandal!
2010-05-22 14:09
~K.
Gratuluję podjęcia takiej inicjatywy i tego, że zlot się udał. Wszelkie komentarze począwszy od propagandy ekologicznej kończąc na prostactwie i ignoracji wobec tej marki są wręcz żałosne i emanują zawiścią. Ja rozumiem, że Twój golf łyka wszystko i jest najlepszy, ale może warto byłoby trochę poczytać, a jeśli już z tym masz trudności to było przyjechać na zlot i porozmawiać z posiadaczami tej marki na temat tego "bubla na kołach". W dresie nie wypada nawet wsiąść do tego auta, ale dotyczy to tylko ludzi szanujących samochody.
Więcej takich inicjatyw w naszej okolicy. Był nawet w Wyszkowie klub samochodowy, ale chyba z braku zainteresowania upadł. A szkoda.
2010-05-22 10:30
~bez
Ha ha ha - raz w tygodniu - chwalisz się? ! A może AŻ raz w miesiącu?
2010-05-21 14:41
~Roman Idziak
Jak się ma małego członka, to ma się duży samochód. Ale taki wstyd, w ośrodku Caritasu a nie w Mariocie...
2010-05-21 12:31
~Antico
A co tam w Waszych, wyszkowskich parafiach słychać, miejskie ćwoki. W czym się przejawia Wasza nie?debilna mentalność? " Nieważne, że szrot"-ważne, że .....
2010-05-20 21:38
~Neo
Ojciec Dyrektor ma Maybacha, a ks. Łukasz Jaguary. No proszę.
2010-05-20 20:04
~Magdalena Cyrczak
\"Z jaguarem jak z żoną, patrzy się codziennie, a jeździ raz w tygodniu\" kurde co za tekst, takiego Maczo powinno się zesłać na Syberię bez butów!
2010-05-20 19:16
~Jurek
Jaguar to zwykły bubel na kołach, kupa starego, archaicznego szmelcu, który się prowadzi jak taczka, miejsca w środku jest jak w seicento, gnije jak polonez a awaryjność wypada podobnie do seata, to nagle wszystkie wiejskie ćwoki się zachwycają... Ech ta debilna polska mentalność. Nieważne ze szrot, ważne ze Jaguar.
2010-05-20 18:53
~Waldemar Ostapiuk
Ignorancja pod względem ekologii :(
2010-05-20 17:19
~Renata
dzień w którym był zlot dżaguarów był dniem bez samochodu.no jak tak można nie szanować.