Wyszukaj na stronie

Dzięki wygranej nad MKS-em Ciechanów i jednoczesnej porażce Przasnysza z Victorią Sulejówek, piłkarze Bugu Wyszków zapewnili sobie 3. miejsce na zakończenie sezonu 2009/2010.
Początek sobotniego meczu należał do gości, którzy więcej utrzymywali się przy piłce i przez pierwszy kwadrans przebywali prawie cały czas na połowie wyszkowian. Z ich przewagi wynikły dwie dość groźne sytuacje. W 8. minucie, po dośrodkowaniu z prawej strony, piłka minęła naszą obronę, Łukasza Rogulskiego, po czym dość niespodziewanie spadła na głowę ciechanowianina i przeleciała nad poprzeczką. Kolejne zagrożenie pod bramką Bugu Ciechanów stworzył po rzucie rożnym. Po dośrodkowaniu piłka zaczęła skręcać pod poprzeczkę i nasz bramkarz musiał ratować się wybiciem jej na rzut rożny. Tuż przed końcem drugiego kwadransa gry, dość niespodziewanie, padła bramka dla wyszkowian. Po dokładnym podaniu od Łukasza Kowalczyka, na strzał z ok. 25 metrów zdecydował się Maciej Biernacki. Pomocnik Bugu przymierzył bardzo precyzyjnie i dokładnie, piłka po chwili zatrzepotała w samym „okienku” bramki gości. Ostatnią groźną akcję rywali w pierwszej połowie nasi zawodnicy sprokurowali sobie sami. Po stracie w środkowej strefie boiska i mocnym dośrodkowaniu z lewej strony, Paweł Kitliński musiał ratować się w akrobatyczny sposób podaniem z bliska do własnego bramkarza, które Rogulski opanował bez problemu.
Pierwsze minuty drugiej połowy wyszkowianie trochę „przespali”. W tym czasie ciechanowianie oddali dwa groźne strzały na bramkę oraz wykonali cztery rzuty rożne. W 47. minucie, po rzucie wolnym z ok. 25 metrów, Rogulski w dobrym stylu wybił piłkę na rzut rożny. Chwilę później szansę mieli gospodarze. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, w polu karnym niepilnowany wyskoczył Alan Wróbel, ale przeniósł piłkę daleko nad poprzeczką. Bardzo dobrą okazję do podwyższenia wyniku miał również Łukasz Szala. Po dograniu Kowalczyka, powinien uderzać z pierwszej piłki, jednak zdecydował się przyjąć piłkę, to spowodowało, że, naciskany przez obrońców, oddał strzał w sam środek bramki. Okazję miał także i Kowalczyk. Po akcji Kitlińskiego nasz najskuteczniejszy strzelec uderzył niepilnowany z najbliższej odległości, ale bramkarz poradził sobie z tym strzałem. Jego wyczyn skopiował Tomasz Zbrzeźniak, strzelając z ośmiu metrów wprost w bramkarza. Dużo ożywienia na prawej stronie wyszkowian wniósł rezerwowy Mariusz Szajczyk. Oddał m.in. dwa celne strzały na bramkę oraz w 84. minucie dograł do Kowalczyka, który ponownie zmarnował dobrą okazję. Bardzo bliski zdobycia bramki był również Jarosław Wyszyński. Po jego mocnym uderzeniu z rzutu wolnego, bramkarz intuicyjnie wybił piłkę na rzut rożny. W odpowiedzi, świetną, najlepszą okazję w całym meczu mieli rywale. W sytuacji sam na sam świetnie spisał się jednak nasz bramkarz, który najpierw obronił strzał, a następnie dobitkę jednego z rywali. Wyszkowianie zrewanżowali się akcją Michała Chorzępy. Po strzale rezerwowego Bugu, bramkarz Ciechanowa końcówkami palców wybił piłkę obok bramki. Drugi, ostateczny cios w kierunku gości, wyprowadził Wróbel. Po dośrodkowaniu Chalskiego z rzutu rożnego, nasz obrońca wyskoczył najwyżej i uderzył piłkę głową, tak że ta wpadła do bramki tuż pod poprzeczką.
Wyszkowianie ostatnim meczem u siebie godnie pożegnali się ze swoją publicznością. Zaprzyjaźnieni fani Bugu i Ciechanowa odwdzięczyli się swoim pupilom pięknym kibicowaniem i bardo dobrą atmosferą na trybunach. Było wszystko, czego od kibiców można oczekiwać: wspólne śpiewy, flagi, transparenty, okrzyki, doping obu jedenastek, pokazy pirotechniczne. Bardzo dobra atmosfera została co prawda nieco zmącona spięciem kibiców z ochroną po zakończeniu meczu, ale odbywało się to, kiedy stadion był już praktycznie pusty. Bramki: Biernacki 27., Wróbel 90+1.
Bug: Ł. Rogulski – H. Dolewski, M. Demich, A. Wróbel, P. Kitliński – J. Wyszyński, Sz. Chalski, M. Biernacki (78. M. Szajczyk), Ł. Szala (72. D. Gawęda) – Ł. Kowalczyk (k), T. Zbrzeźniak (75. M. Chorzępa).
Widzów: ok. 300. Ostatni mecz w tym sezonie Bug rozegra w najbliższą sobotę, 12 czerwca, o godz. 12. w Warszawie z Przyszłością Włochy. Podczas relacji internetowej ogłosiliśmy konkurs, którego nagrodą był szaliki Bugu Wyszków. Z przyjemnością informujemy, że upominek otrzyma Paweł Budziński (konkurs o MKS Ciechanów). Prosimy o zgłoszenie się do redakcji po odbiór szalików.

Wróć do listy artykulów z tego wydania