Strona główna
Galeria Kontakt Ogłoszenia
Historia Ziemia
Wyszukaj na stronie


ŻEGLARSTWO: Jedenasty raz o Puchar Nowego Wyszkowiaka
Od środy do soboty na jeziorach mazurskich trwały Regaty Żeglarskie o Puchar Nowego Wyszkowiaka. Najlepszą wśród startujących ponad dwudziestu jachtów okazała się załoga kierowana przez Piotra Eychlera.
To już wieloletnia tradycja, że w czerwcowy weekend członkowie wyszkowskiego Klubu Żeglarskiego „Spinaker“ spotykają się na jeziorach mazurskich, by rywalizować o puchar naszej gazety. W tym roku współzawodniczono nie tylko na wodzie, ale także w konkurencja lądowych.
Najbardziej emocjonujące były zawody ślimaków, które wygrał trenowany przez załogę Piotra Eychlera zwierzak o imieniu V2. W rzucie rzutką do celu najlepsza była załoga Jacka Filipowicza, w biegu w worku (oczywiście żeglarskim) - załoga Bogdana Lipskiego. W rzucie „byle czym“ zwyciężył Paweł Niedźwiedź, a w konkursie wędkarskim - załoga Piotra Groszyka. Żeglarsko najlepiej wypadła załoga jachtu kierowanego przez Piotra Eychlera.
Najważniejsza jednak jest atmosfera tego wspólnego rejsu, wieczorne śpiewy przy ognisku (choć w tym roku często wieczorami padał deszcz) i możliwość wypoczynku „w pięknych okolicznościach przyrody“.
Wyniki końcowe:
1. Piotr Eychler - 123 pkt
2. Michał Pieńkowski - 121 pkt
3. Piotr Groszyk - 108 pkt
4. Bogdan Lipski - 105 pkt
5. Paweł Niedźwiedź - 99 pkt
6. Dariusz Nawrocki - 95 pkt
7. Tomasz Sarnacki - 94 pkt
8. Andrzej Zalewski - 87 pkt
9. Marek Eychler - 78 pkt
10. Zbigniew Lipski - 75 pkt
Następne miejsca zajęli: 11. Henryk Kania, 12. Paweł Malik, 13. Andrzej Zawiasa, 14. Marek Siekierski, 15. Waldemar Walicki, 16. Paweł Wyszyński, 17. Jacek Filipowicz, 18. Arkadiusz Wiśniewski, 19 - 21. Janusz Karpiński, Marek Skurzewski, Łukasz Karski.
mjk
Wróć do listy artykulów z tego wydania
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
2010-06-21 15:03
~Marek E.
Po pierwsze nie był to nikt z Wyszkowa. Po drugie nie zezwala na to prawo,a nie,że jemu ktoś nie pozwolił.Piasek na Kurpiach jest wszędzie i nie koniecznie trzeba go z rzek wybierać.A jeśli chodzi Panu o pogłębienie rzeki,to nie tędy droga.Nawet zrobienie z okolic kopalni piachu w rzece nie pogłębi jej nawet o centymetr dokąd będzie istnieć zapora w Dębem.
2010-06-20 21:17
~wawa
Podobno jeden z wyszkowskich biznesmenow,chcial przy okazji budowy obwodnicy poglebiac rzeke Bug,sprzedajac wydobyty piasek budowniczym obwodnicy.Tysiace ton piachu z dna rzeki.Podobno mu nie pozwolono.Czy wie Pan cos na ten temat.
2010-06-17 22:47
~Marek E.
Każdą polską rzekę,czy to Krutynia czy Wisła lepiej jest poznać z kajaka czy kanu niż pchać się na siłę dużą jednostką,której niema gdzie zacumować i dojść w każde miejsce.Jachtem po Bugu to żadna przyjemność.Owszem,kiedyś wychodziło się maleńkimi jednostkami z Wyszkowa na Mazury i z powrotem,ale czasy były inne,nie było wózków,samochodów.Teraz płynięcie na Mazury nie dość,że trwa z tydzień to jeszcze bęzyny pochłania 3-4 krotnie więcej niż drogą z wózkiem.Ale Pisą i Narwią często ludzie spływają z Mazur po sezonie.Bug sam w sobie akwenem żeglarskim nigdy nie był i nie będzie.
2010-06-16 22:17
~Marek E.
Pływają,ale nie jachtami,na kanu,kajakach.W Wyszkowie jachtów nikt nie trzyma,bo i po co?Są o wiele lepsze akweny i nie daleko - Zalew,Mazury.Pływają też po morzach.Poza tym w Wyszkowie LOK jest pomiędzy mostami,a więc na dzieńdobry trzeba by się składać z masztem za każdym razem.A halsowanie po rzece na żaglach jest raczej możliwe małymi łódeczkami,a nie dzisiejszymi jednostkami i nie chodzi tu jedynie o głębokość.
2010-06-16 20:55
~sympatyk
Czy czlonkowie klubu spinaker plywaja rowniez po Bugu i ile yachtow jest w Wyszkowie.Jakie jest zanurzenie tych najwiekszych .Czy korzystacie z portu w LOK.Czy da sie plywac po Bugu bez echosondy.
2010-06-16 15:19
~uprzejmy
Uprzejmie donoszę,że ślimaki kilku zawodników były pod wpływem środków dopingujących,co w znaczący sposób wpłynęło na ich wyniki
Czytaj w aktualnym numerze
Wiadomości z miasta
Udział w różnorodnych warsztatach artystycznych i sportowych koleżankom i kolegom z Zespołu Szkół w Rybienku Leśnym zaproponowała młodzież PaTportu...
Sport
Ostatni pojedynek w III lidze kobiet rozegrały w sobotę zawodniczki Loczków Wyszków. - Oby ostatni na czas dłuższy niż rok - mówią...
Czytelnicy napisali
01.06.2016r. w prezencie z okazji Dnia Dziecka, rodzice z grupy „Żabki” pod czujnym okiem Pani Magdaleny Łyszkowskiej i Moniki Ponichtera przygotowali przedstawienie...
Wiadomości z powiatu
Wszyscy radni zagłosowali za udzieleniem wójtowi absolutorium z tytułu wykonania budżetu za 2015 r. Budżet zamknął się ponadmilionową nadwyżką, na inwestycje...
Kultura
Wyszkowska biblioteka włączyła się w ogólnopolską akcję Noc Bibliotek „Wolno czytać”, która upłynęła pod znakiem Henryka Sienkiewicza i...

strony www Warszawa