Strona główna
Galeria Kontakt Ogłoszenia
Historia Ziemia
Wyszukaj na stronie


ZABRODZIE: "Dobra decyzja i dla mnie, i dla mieszkańców"
Na finiszu kadencji samorządowej rozmawiamy z Adamem Ołdakiem, który 4 lata temu zastąpił wieloletniego wójta gminy Zabrodzie. Na sukces w wyborach liczy również w tym roku.

Jak po 4 latach ocenia pan swoją decyzję o rozpoczęciu pracy w samorządzie?

- To była dobra decyzja i dla mnie, i dla mieszkańców. Gmina Zabrodzie wiele zyskała przez ostatnie 4 lata.
Z czego jest pan najbardziej dumny?
- Z tego, że zmienił się wizerunek naszej gminy. Gmina pięknieje, co mam nadzieję, wszyscy mieszkańcy zauważają.
Co pan traktuje jako porażkę?
- Na pewno były sprawy, których nie udało się załatwić, ale nie traktuję ich w kategorii porażek. Jak każdy gospodarz, chciałbym zrobić jak najwięcej. Nie udało się wybudować wszystkich dróg, wodociągu do każdej miejscowości, ale będziemy do tego dążyli.
Którego założenia sprzed 4 lat nie udało się zrealizować?
- Większość założeń zostało zrealizowanych. Mało tego, w niektórych miejscowościach zrobiliśmy więcej, niż zakładaliśmy.
Zakładaliście m.in. utworzenie Zakładu Gospodarki Komunalnej.
- Zakładu nie utworzyliśmy, nie zatrudnialiśmy też dodatkowych osób. Radzimy sobie z taką samą obsadą, mimo że ciągle wzrasta ilość gospodarstw podłączonych do wodociągu i kanalizacji. Jestem przekonany, że w żadnej z gmin powiatu wyszkowskiego koszty funkcjonowania wodociągu i kanalizacji nie są tak niskie, jak u nas. Obsługą 1.100 odbiorców wodociągu i eksploatacją stacji uzdatniania wody zajmuje się jedna osoba, druga - kanalizacją i obsługą oczyszczalni. Gdybyśmy utworzyli ZGK, musieliśmy zwrócić środki uzyskane z Unii Europejskiej, m.in. na stację uzdatniania wody, która była modernizowana w 2007 r., a to ogromny wydatek, rzędu 2 mln zł.
Jakie są w takim razie założenia na kolejną kadencję?
- Na pewno będę chciał dokończyć wodociągowanie gminy. Podpisaliśmy umowę i za chwilę ogłaszamy przetarg na wodociągowanie czterech miejscowości: Przykory, Karolinów, Obrąb oraz Adelin – rejon Grzegorzewa. Będę chciał kontynuować budowę sieci kanalizacyjnej, budować przydomowe oczyszczalnie ścieków i oczywiście poprawiać stan dróg. To sprawy najważniejsze dla mieszkańców.
W poprzednich wyborach wystartowaliście szerokim komitetem. Była w nim większość obecnych radnych. Co się stało z tym poparciem? Chyba komitet się rozpadł.
- Myślę, że nie było jakiegoś rozłamu, a na pewno mieszkańcy tego nie odczuli. Gmina funkcjonowała sprawnie, realizowała inwestycje. Wiadomo, że zawsze są jakieś tarcia wśród radnych, ale wszystkie moje zamierzenia radni popierali. W końcu nie jesteśmy dla siebie, tylko dla mieszkańców i chcemy robić wszystko, żeby mieszkańcom żyło się lepiej.
Co przez te 4 lata było dla pana najtrudniejsze?
- Nie było wielkich trudności w kwestii funkcjonowania urzędu.  Było dużo nowych spraw, których musiałem się nauczyć, do których musiałem się przyzwyczaić, np. spotkania z mieszkańcami.
Przed wyborami poruszana była kwestia boiska w Zabrodziu – pow-stało i to w standardzie, którego wtedy się nie spodziewaliśmy. Zakładaliśmy również modernizację centrum kultury – trwa rozbudowa i remont. Była również kwestia uzupełnienia kanalizacji. Tu, z uwagi na opóźniające się nabory wniosków, inwestycja odsuwa się w czasie, ale podpisaliśmy umowę na dokończenie kanalizacji Zabrodzie – Zazdrość – Niegów. Wkrótce ogłosimy przetarg i mam nadzieję, że jeszcze w tym roku rozpoczniemy pracę. Dodatkowo uzupełniliśmy sieć wo-dociągową w Zabrodziu, czego na-wet nie planowaliśmy. Na bieżąco poprawiamy też jakość naszych dróg.
Na pewno miał pan wyobrażenie o pracy wójta. Jakieś rozczarowanie, coś może pana zaskoczyło?
- Nie, raczej nie. Może nie sądziłem, że będzie tyle obowiązków, ale chcąc dobrze pełnić swoją rolę, trzeba poświęcić się tej pracy, kosztem rodziny, wolnego czasu. Rzadko która sobota i niedziela jest wolna.
Do naszej redakcji dotarły listy, w których zarzuca się panu nieprawidłowości np. przy zatrudnianiu urzędników.
- Ktoś bezprawnie oczernia moją osobę, rozsyła takie listy, nie podpisując się. Dlaczego nie przyśle go do urzędu, nie złoży „na dziennik”? Otrzymałaby konkretną odpowiedź. Wydaje mi się, że listy napisano na potrzeby kampanii wyborczej, żeby wykorzystać prasę do osłabienia mojej kandydatury.
Jeden z zarzutów dotyczy zatrudnienia koordynatora ds. wdrażania projektów unijnych.
- Ta osoba nie jest zatrudniona przez urząd, a przez Krajowe Stowarzyszenie Inicjatyw, została zaakceptowana przez Mazowiecką Jednostkę Wdrażania Programów Unijnych. Gmina nie ponosi żadnych kosztów związanych z realizacją projektów. Mieszkańcy doskonale wiedzą, że w naszej gminie, jak w żadnej innej na terenie powiatu, realizowanych jest aż 16 projektów konkursowych, nie wspominając o projekcie systemowym Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej. Nie zwiększaliśmy zatrudnienia do realizacji tych projektów. Z bezpłatnych zajęć skorzystało 700 mieszkańców naszej gminy.
Zarzuca się, że projekty „nie spełniają oczekiwań mieszkańców oraz nijak mają się do zwalczania bezrobocia na terenie gminy”.
- To kolejny absurd. 170 osób za darmo uczęszczało na kurs prawa jazdy, mieli opłacony egzamin, zapewnione wyżywienie. Bezrobotni dodatkowo otrzymywali stypendium w wysokości ok. 500 zł.
Były przeróżne kursy, począwszy od nauki tańca, przez kursy aktywizacyjne dla dzieci, po kursy zawodowe. Jeden z projektów, realizowanych przez KSI, w którym jesteśmy partnerem, skierowany był do bezrobotnych. Przeprowadzono m.in. kursy prawa jazdy kat. B i C, obsługi maszyn budowlanych, spawania. To konkretne kursy, które – jestem przekonany - pomagają w zdobyciu pracy. Jeśli byłyby słabe, nie mielibyśmy chętnych.
Coraz więcej osób zgłasza się z terenu powiatu wyszkowskiego, co świadczy, że w swoich gminach nie mają takich możliwości.
Na terenie naszej gminy jest ponad 200 bezrobotnych, a przeszkoliliśmy 135.
Jako jedna z niewielu gmin na Mazowszu mamy bezpłatne przedszkola.
Jako przykłady „niewłaściwego zatrudnienia” wymienia się również opiekuna Orlika.
- W ramach programu rządowego, gmina zobowiązana była do zatrudnienia koordynatora. Połowę wynagrodzenia pokrywa Szkolny Związek Sportowy, połowę – gmina. Nie mieliśmy osób zainteresowanych. Szukaliśmy wśród nauczycieli wychowania fizycnzego, ale nikt nie był zainteresowany, bo mają wynagrodzenie dwukrotnie wyższe niż na Orliku, a tu dodatkowo czas pracy jest dwukrotnie dłuższy. Koordynator pracuje też w soboty, niedziele i w okresach  świątecznych. Zatrudniony jest na czas określony do końca listopada.
Konkursy przeprowadzane są na wszystkie stanowiska urzędnicze?
- Oczywiście. Nie ma innej możliwości. Jeśli mamy wolne stanowisko, to ogłaszamy to na stronie internetowej, informujemy prasę. Na niektóre stanowiska, pomimo konkursu, nikt się nie zgłosił, przykładem jest stanowisko kierownika wydziału inwestycji.
Dziękuję za rozmowę.
SB
Wróć do listy artykulów z tego wydania
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
2010-09-30 07:41
~święta prawda
To to będzie, co to będzie??? głupstwo było, głupstwo będzie
2010-09-29 15:30
~prawda
są tacy ludzie, a co mielismy wczesniej????nic!
2010-09-29 15:12
~Ale jaja!!!
Czy są jeszcze ludzie, którzy wierzą w cokolwiek, co powie ten człowiek???
Czytaj w aktualnym numerze
Wiadomości z miasta
Silny wiatr pokrzyżował plany organizatorów piątkowego, 17 czerwca, letniego kina plenerowego. Do obejrzenia wszystkich zaplanowanych na weekend filmów, a więc...
Sport
Sekundy dzieliły drużynę Bugu Wyszków od całkowitej kompromitacji w postaci przegranej przed własną publicznością z jedną z najsłabszych drużyn ligi. Po Wkrze...
Czytelnicy napisali
01.06.2016r. w prezencie z okazji Dnia Dziecka, rodzice z grupy „Żabki” pod czujnym okiem Pani Magdaleny Łyszkowskiej i Moniki Ponichtera przygotowali przedstawienie...
Wiadomości z powiatu
Radni jednogłośnie zdecydowali o udzieleniu wójtowi Stanisławowi Jastrzębskiemu absolutorium za 2015 r. Inwestycje minionego roku warte były prawie 12 mln zł. –...
Kultura
Wyszkowska biblioteka włączyła się w ogólnopolską akcję Noc Bibliotek „Wolno czytać”, która upłynęła pod znakiem Henryka Sienkiewicza i...

strony www Warszawa