Wyszukaj na stronie

Trzy zwycięstwa i porażka - taki jest weekndowy bilans młodych piłkarzy naszego powiatu.

Juniorzy Bugu Wyszków (rocznik 1994) zgodnie z oczekiwaniami pokonali pewnie rówieśników z Załubic. Wyszkowianie strzelili rywalom trzy bramki, a powinni co najmniej 2-3 więcej.
Grająca dość dobrze do tej pory drużyna Rządzy rozczarowała w Wyszkowie. Już w 16. minucie do siatki rywali po podaniu Damiana Borzymka trafił Dominik Wiśniewski. Dzięki szybko zdobytej bramce, gospodarze mogli uspokoić grę i skoncentrować się na „punktowaniu” rywala. W kolejnych minutach swoje szanse mieli m.in. Karol Skoczeń i Borzymek, jednak ich strzały były niecelne. Za to w końcówce pierwszej połowy obudzili się gości - dwukrotnie mieli okazję na strzelenia bramki wyrównującej.
Na szczęście dla Bugu, już pięć minut po przerwie nasi gracze zdobyli bezpieczną przewagę. Po zagraniu Błażeja Borkowskiego z dystansu uderzył Skoczeń, a piłka po tym strzale wpadła do bramki tuż przy słupku. Ostatnia bramka padła po dobitce strzału Rafała Runo. Skutecznym strzałem popisał się Przemysław Kaniewski. Warto odnotować powrót na boisku Tomasza Cichockiego. Najlepszy strzelec juniorów pojawił się na boisku po przerwie spowodowanej kontuzją na ostatnie kilka minut. Bramki: D. Wiśniewski 16., Borkowski 50., P. Kaniewski 76.
Bug: Ł. Sosnowski – Michał Rosiński, K. Wiśniewski, R. Nogaj, P. Borys – B. Borkowski (65. R. Runo), D. Brejnak (75. T. Cichocki), M. Domalewski (70. M. Domalewski), K. Skoczeń – D. Wiśniewski (70. P. Kaniewski), D. Borzymek (75. D. Szczesny). Gracze WKS Rząśnik udali się na wyjazdowy mecz na boisko drużyny Bór Regut. Po ciekawym meczu wygrali 3:2.
Na początku spotkania gra była bardzo wyrównana, obie ekipy stwarzały sobie sytuacje do zdobycia bramki, lecz jeden i drugi bramkarz popisywali się dobrymi interwencjami. Najlepszą sytuację do zdobycia bramki  dla WKS-u miał Artur Kowalczyk.
Kilka minut później w polu karnym WKS-u zatrzymany został napastnik, który wpadł na obrońcę gości i sędzia podyktował jedenastkę, którą pewnie wykorzystał zawodnik gospodarzy.
Pod koniec pierwszej połowy wyrównującą bramkę zdobył napastnik gości Adam Borek, który wyprzedził bramkarza i wpakował piłkę między dwoma obrońcami gospodarzy do bramki.
 W drugiej połowie na boisku przeważała drużyna WKS-u od samego początku, czego potwierdzeniem były dobre sytuacje podbramkowe. Bramkę na 2:1 strzelił kapitan drużyny gości Patryk Todorowski, który zachował się sprytnie w polu karnym.
Kolejna akcja WKS-u to kolejny gol, Borek strzałem z bliskiej odległości uderzył w bramkarza a dobitkę pewnie wykorzystał Piecychna. Drużynie Reguta udało się zmniejszyć straty po rzucie wolnym kiedy bramkarz WKS-u obronił strzał bezpośredni na bramkę, ale przy dobitce nie miał już szans. Najmłodsi gracze WOSiR - piłkarze z rocznika 1998 trenowani przez Mariana Zalewskiego z niedzielę wygrali mecz w wyżej notowanym przeciwnikiem UKS Bródno. W całym meczu nie brakowało emocji, ale piłka wpadła do bramki warszawian tylko jeden raz. Mecz obserwowali rozgrzewający się zawodnicy Bugu ‘94, którzy z uznaniem wypowiadali się o umiejętnościach swych o cztery lata młodszych kolegów. Starsi gracze WOSiR (rocznik ‘96 - trener Krzysztof Ogrodziński) przegrali u siebie z Koroną Ostrołęka 2:3. Gracze WOSiR spadli na siódme miejsce w tabeli (poniżej), ale w następnej kolejce grają z Wisłą Płock, która do tej pory wygrała tylko dwa mecze (ale oba u siebie).

Wróć do listy artykulów z tego wydania