Wyszukaj na stronie

Siatkarze KS Camper Wyszków odnieśli pierwsze zwycięstwo w II lidze mężczyzn. Lechia Tomaszów Mazowiecki, z utytułowanym Radosławem Rybakiem, odebrała  wyszkowianom tylko jednego seta. Na pozycji libero w Camperze zadebiutował Daniel Saczko.
Przy niemal wypełnionych trybunach gospodarze wybiegli na parkiet w składzie: Kiwior, Alancewicz, Lenc, Zalewski, Główczyński, Iliński, Saczko (Libero). Zespoły początkowo prezentowały wyrównany poziom. Wiodącym graczem w ekipie gości był dawny zawodnik warszawskiej Politechniki i reprezentant Polski Radosław Rybak. To jego ataki przynosiły najwięcej punktów przyjezdnym. Od stanu 10:10 lepiej zaczęli grać wyszkowianie. Regularność w ataku wszystkich siatkarzy pozwoliła osiągnąć 4-punktową przewagę 18:14. Choć rywale próbowali zniwelować straty, przegrali 25:19.
Po zmianie stron prym nadal wiedli gospodarze. Daniel Lenc wykazywał się skuteczną grą w ataku, zaś rozgrywający Kiwior precyzyjnie blokował na siatce. Ale przewagi nie udało się utrzymać zbyt długo. Siatkarze Lechii zdołali doprowadzić do remisu i za sprawą fenomenalnie grającego Rybaka wyjść na prowadzenie, którego nie oddali do końca seta, który zakończył się wynikiem 25:22 dla gości.    
Trzecią odsłonę w ataku Campera rozpoczął młody Przemysław Gniewek i radził sobie bez zarzutu. Wciąż wysoką skutecznością imponował Alancewicz. Wyszkowscy kibice cieszyli się z prowadzenia 8:6. Jednak wkradł się przestój do gry ich drużyny. Po tym, jak rywale doprowadzili błyskawicznie do remisu i wyszli na prowadzenie, trener Campera wykorzystał przerwę. Słabo rozgrywał Robert Kiwior, dzięki czemu blokujący z Tomaszowa nie mieli problemu z rozszyfrowywaniem gry. Zastąpił go młodszy Rafał Sędek. Zmiennik okazał się asem z rękawa Piotra Szulca. Bez kompleksów poprowadził drużynę do zwycięstwa. Oprócz dobrego rozgrywania, nękał rywali potężnymi zagrywkami z wyskoku (dwa asy). Dzięki poprawie mocy zagrywki i skuteczności w ataku wyszkowianie zaczęli prowadzić (21:20) i po emocjonującej końcówce (w tym asie serwisowym Dominika Zalewskiego) zwyciężyli 25:23.
Czwarty set przebiegał już pod dyktando podopiecznych Szulca. W dalszym ciągu nie wstrzymywał ręki Alancewicz, a na środku zaczął coraz śmielej punktować Główczyński. Rozkręcił się w polu zagrywki również przyjmujący Zalewski, co pozwoliło Camperowi odskoczyć na kilka punktów. Mimo ambitnej postawy do końca, Lechia Tomaszów Mazowiecki, po ataku Przemysława Gniewka, uległa wyszkowskiemu beniaminkowi 25:17 i w całym meczu 3:1. Camper: R. Kiwior, R. Iliński, M. Alancewicz, D. Zalewski, M. Główczyński, D. Lenc, D. Saczko (libero) oraz: R. Sędek, P. Gniewek.
 
Kolejnym rywalem wyszkowskich siatkarzy będzie drużyna Pronar Parkiet Hajnówka, 30 października w Hajnówce, o godzinie 18.00.

Wróć do listy artykulów z tego wydania