Wyszukaj na stronie

Piąta kolejka SLS Szkół Średnich przyniosła zróżnicowane wyniki wyszkowskich drużyn. Tradycyjnie już, nie zawiodły dziewczęta z UKS „Polonez” Wyszków. W pięknym stylu przypieczętowały swoje pierwsze miejsce w grupie, wygrywając 2:0. Drugą drużyną, która też odniosła zwycięstwo była męska reprezentacja I LO Norwid. Licealiści pokonali u siebie 2:1 LX LO W. Górskiego. „Technik” Wyszków wciąż bez zwycięstwa. 

Ostatnie spotkanie w pierwszej rundzie siatkarki UKS rozegrały z ZS nr 35 Wa-wa 5 listopada w Wyszkowie. Rozgrzewka wskazywała na to, że o zwycięstwo z warszawiankami nie będzie łatwo. Jednak podopieczne Lecha Przychodnia nie pozwoliły przyjezdnym rozwinąć skrzydeł i znokautowały je w pierwszej partii 25:6.
Po zmianie stron licealistki poprawiły grę i sporadycznymi zbiciami jednej z rosłych atakujących punktowały UKS. Gospodynie miały również problemy z przyjęciem mocnych, szybujących zagrywek. Nieco bardziej wyrównana partia zakończyła się jednak również zwycięstwem „Poloneza”; 25:19.
Młode siatkarki doskonale zakończyły pierwszą rundę spotkań, nie przegrywając ani seta. Królują w grupie B II ligi dziewcząt, z kompletem 15 punktów. Gratulujemy.
UKS „Polonez” Wyszków: Karolina Wichlińska, Natalia Rosińska, Marta Sawicka, Aneta Karłowicz, Agata Ampuła, Olga Siporska, Eliza Sarnacka, Anna Szczesna, Magda Obudzińska, Angelika Molska, Natalia Kozon, Natalia Mróz, Joanna Kapla, Milena Gruszczyńska.
Trener: Lech Przychodzień

Kolejna trudna przeprawa czekała podopiecznych Zbigniewa Malinowskiego, którzy 5 listopada, w Wyszkowie podejmowali ZS Lic. i Tech. nr 1 Wa-wa. Gimnazjaliści starali się zmazać złe wspomnienia z poprzedniego, przegranego, meczu. Pierwszy set - po walecznej postawie, wielu skutecznych akcjach i błędach przeciwnika - zakończył się ich zwycięstwem, 25:23. 
W drugiej odsłonie zabrakło im jednak pewności siebie i wiary do końca. Nerwowość i niedokładność w szeregach „Poloneza” wykorzystali rywale. Bardzo skutecznie grali na siatce i dzięki doskonałej formie jednego z atakujących wieńczyli wiele akcji mocnymi zbiciami. Wyszkowianie nie sprostali przeciwnikom, ulegając mu 23:25.
Decydujący set był już jednak jednostronnym widowiskiem. Zdołowani gospodarze nie prezentowali już pełni swoich umiejętności. Dość wysoko przegrali 7:15. Przyjezdni triumfowali w całym meczu; 2:1.
UKS „Polonez”: Mateusz Rozwadowski, Daniel Narowski, Bartosz Wartecz-Wartecki, Konrad Sieńkowski, Rafał Fedorczyk, Hubert Kmoch, Maciej Szcześnik, Mateusz Puścian, Mateusz Jadacki, Patryk Kamieniecki, Łukasz Dyl.
Trener: Zbigniew Malinowski.
Kolejne spotkanie UKS rozegra 12 listopada o 13.00 na hali WOSiR z drużyną Wilanów-Powsinek.

Dziewczęta LO Norwida swój ostatni mecz pierwszej rundy rozgrywały u siebie, 6 listopada, z drużyną XXXIV LO Cervantes'a. Od początku ich gra wyglądała bardzo dobrze. Dokładne przyjęcia i składne akcje punktowały rywalki. W wyniku solidnej postawy gospodynie wygrały pierwszego seta 25:20.
Kolejny nie był już tak udany. Elementy, którymi brylowały w pierwszym, przestały funkcjonować, wskutek czego Norwid seryjnie tracił punkty. Obraz gry z pierwszego seta zupełnie się zmienił. Przyjezdne konsekwentnie powiększały przewagę. Partia zakończyła się wynikiem 25:15 dla Cervantes'a.
W decydującej odsłonie wyszkowianki, niestety, całkowicie oddały gościom inicjatywę. Zawiodła psychika; dziewczęta grały niepewnie, bez wiary w sukces, której nawet nie próbowała  przywrócić trenerka Urszula Andruchewicz. Popularny tie-break zakończył się wynikiem 15:3, a  mecz 2:1 dla gości.
I LO Norwid: Aneta Gałązka, Martyna Szcześnik, Iwona Bralewska, Barbara Seroka, Kasia Ponichtera, Małgorzata Suzdorf, Iwona Zawadzka, Paulina Dąbrowska, Paulina Abramczyk
Trenerka: Urszula Andruchewicz.

Kolejne zwycięstwo zanotowali siatkarze LO Norwid, grający w I lidze w grupie B. Podejmowali LX LO W. Górskiego 5 listopada. Początek meczu, jak nigdy, zdecydowanie należał do gospodarzy. Przyjezdni z Warszawy nie potrafili przebić się przez doskonały blok Dziewulskiego aż sześć razy pod rząd. Dzięki spokojnej, dokładnej i pewnej grze Norwid triumfował w pierwszej partii 25:14.
Obraz gry diametralnie odmienił się po zmianie stron. To goście punktowali a wyszkowianie, w niczym nie przypominali drużyny sprzed pięciu minut. Ich fatalna gra skutkowała tie-breakiem.
Publiczność stała się świadkiem małego, siatkarskiego ,,horroru". Ambitni, lecz nerwowi i niedokładni, podopieczni Mirosława Macioszczyka z trudem zdobywali każdy punkt. Dość często zawodził rozgrywający Michał Rogalski, który na dodatek zepsuł zagrywkę w bardzo ważnym momencie. Kiedy przy stanie 12:12 atakujący z Warszawy lekko kiwnął za blok, przypadkową obroną Piotr Dziewulski wystawił piłkę na skrzydło, co na punkt zamienił Maciej Przesmycki. Była to kluczowa akcja, bowiem po niej rywale popełniali masę błędów. W efekcie, po autowym zbiciu gości z prawego skrzydła, LO Norwida triumfowało 16:14 i w całym meczu 2:1. 
Jak na razie siatkarze I LO plasują się dopiero na piątym miejscu w swojej grupie, z dorobkiem pięciu punktów. Życzymy zdecydowanego awansu, w drugiej rundzie rozgrywek.

Zwycięstwa nadal doczekać się nie mogą siatkarze „Technika” Wyszków. W swoim piątym spotkaniu, rozegranym 5 listopada na hali I LO im. Norwida, ulegli wysoko gościom z LO im. Cervantes'a 0:2.
Obie partie kontrolowali przyjezdni i w żadnym elemencie nie ustępowali „Technikowi”. Rzadko wyprowadzane kontrataki, nieskuteczne bloki i chaotyczne przyjęcie pozwoliły wywalczyć wyszkowianom jedynie po kilkanaście punktów na set. Warszawiacy wykorzystali błędy rywala niemal w stu procentach i dzięki dobrej, solidnej grze wracali do domu z podniesioną głową.
Podopieczni Tomasza Dąbrowskiego zajmują obecnie szóstą lokatę w grupie A I Ligi chłopców. Pierwszą rundę zakończyli złym akcentem, lecz wierzymy, że już za dwa tygodnie, w meczach rewanżowych, zaczną zwyciężać.
UKS „Technik” Wyszków: Patryk Mąka, Piotr Wójcik, Piotr Bułatowicz, Marcin Kowalczyk, Kamil Chodyna, Robert Gałązka i Piotr Wykowski.
Trener: Tomasz Dąbrowski.

Wróć do listy artykulów z tego wydania