Teren pod bezdotykową, trzystanowiskową myjnię PSS Społem wydzierżawiło prywatnemu przedsiębiorcy, który uzyskał wymagane prawem pozwolenia. Mieszkańcy bloku z prośbą o wyjaśnienia zwrócili się do starostwa i redakcji NW. „Ze względu na bardzo bliskie usytuowanie ww. myjni pod naszymi oknami obawiamy się, że zarówno natężenie hałasu, czynników chemicznych z preparatów myjących, jak również spalin, znacznie zanieczyści lokalne środowisko, a nam, mieszkańcom, uniemożliwi otwarcie okien i korzystanie z balkonów” - podkreślają.
W ubiegłym tygodniu od Józefa Mięksiaka, naczelnika wydziału architektoniczno – budowlanego starostwa dowiedzieliśmy się, że stroną w sprawie nie są mieszkańcy, a spółdzielnia, która nie złożyła żadnego protestu czy odwołania. Dlaczego? Na to pytanie w tym tygodniu odpowiada jej prezes Mirosław Marszał.
- W trakcie postępowania sprawdziliśmy inwestycję pod względem zgodności z prawem. Stwierdziliśmy, że zgodna jest z planem zagospodarowania przestrzennego, który przewiduje w tym miejscu usługi ogólnomiejskie i prawem budowlanym – relacjonuje. - Rozmawialiśmy z właścicielem terenu, żeby myjnia była jak najbardziej oddalona od bloku i by zastosowano zabezpieczenia zmniejszające jej uciążliwość. Od budynku oddalona będzie o 21 m, od granicy naszej działki – 7,4 m. Postawione zostaną przezroczyste ekrany wysokości 5,9 m.
- Oczywiście, że mi się to nie podoba, ale co mieliśmy zrobić? – kontynuuje. - Proszę podać mi punkt zaczepienia. Nie można powiedzieć po prostu: nie, bo mi się to nie podoba. Nie mamy żadnego punktu zaczepienia, żadnych argumentów prawnych.
Żadnego zaczepienia przeciwko myjni
Wracamy do sprawy myjni samochodowej, która wiosną powstanie na terenie parkingu społemowskiego sklepu „Lux” (od strony ul. Pułtuskiej), tuż pod balkonami bloku nr 20 przy ul. 11 Listopada. Jego mieszkańcy wskazują na uciążliwość, jaką będzie dla nich nowa działalność. Na etapie wydawania pozwolenia na budowę władze Spółdzielni Mieszkaniowej „Przyszłość” nie protestowały. - Nie mamy żadnego punktu zaczepienia, żadnych argumentów prawnych – rozkłada ręce prezes Mirosław Marszał.Teren pod bezdotykową, trzystanowiskową myjnię PSS Społem wydzierżawiło prywatnemu przedsiębiorcy, który uzyskał wymagane prawem pozwolenia. Mieszkańcy bloku z prośbą o wyjaśnienia zwrócili się do starostwa i redakcji NW. „Ze względu na bardzo bliskie usytuowanie ww. myjni pod naszymi oknami obawiamy się, że zarówno natężenie hałasu, czynników chemicznych z preparatów myjących, jak również spalin, znacznie zanieczyści lokalne środowisko, a nam, mieszkańcom, uniemożliwi otwarcie okien i korzystanie z balkonów” - podkreślają.
W ubiegłym tygodniu od Józefa Mięksiaka, naczelnika wydziału architektoniczno – budowlanego starostwa dowiedzieliśmy się, że stroną w sprawie nie są mieszkańcy, a spółdzielnia, która nie złożyła żadnego protestu czy odwołania. Dlaczego? Na to pytanie w tym tygodniu odpowiada jej prezes Mirosław Marszał.
- W trakcie postępowania sprawdziliśmy inwestycję pod względem zgodności z prawem. Stwierdziliśmy, że zgodna jest z planem zagospodarowania przestrzennego, który przewiduje w tym miejscu usługi ogólnomiejskie i prawem budowlanym – relacjonuje. - Rozmawialiśmy z właścicielem terenu, żeby myjnia była jak najbardziej oddalona od bloku i by zastosowano zabezpieczenia zmniejszające jej uciążliwość. Od budynku oddalona będzie o 21 m, od granicy naszej działki – 7,4 m. Postawione zostaną przezroczyste ekrany wysokości 5,9 m.
- Oczywiście, że mi się to nie podoba, ale co mieliśmy zrobić? – kontynuuje. - Proszę podać mi punkt zaczepienia. Nie można powiedzieć po prostu: nie, bo mi się to nie podoba. Nie mamy żadnego punktu zaczepienia, żadnych argumentów prawnych.
SB
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
2011-01-11 13:32
~MaddoG
To nie jest dobry pomysł z tą myjnią. Hałas jednak jest. "Zapach" też niesie kilkadziesiąt metrów. Zwłąszcza, że te myjnie są otwarte 24 godziny na dobę. A latem okno w mieszkaniu otworzyć trzeba. Wysuszyć pranie. Współczuję mieszkańcom tego bloku. Ale proponuje też żeby się zorganizowali i skoro prezes ich spółdzielni jest obojętny na sytuację to muszą działać sami.
2011-01-10 19:33
~Wiesław Czapski
Z internetu.
Funkcje usług ogólnomiejskich – są to funkcje usługowe o znaczeniu ogólnomiejskim, współistniejące z mieszkalnictwem, z zakresu: administracji i zarządzania, nauki, oświaty, zdrowia, handlu, gastronomii, kultury, kultu religijnego, wyższej użyteczności publicznej, sportu, rekreacji, turystyki, obsługi komunikacyjnej, infrastruktury, itp., o lokalizacji swobodnej lub tworzące ośrodki usługowe;
Myjnia w tym miejscu? Nie mieści się w definicji usług ogólnomiejskich.
Może więc urzędnicy zechcą zacytować podstawę na jakiej uznali, że myjnia to usługa ogólnomiejska.
Mam nadzieję, że redakcja pomoże wyjaśnić tę sprawę.
2011-01-09 18:44
~Bella
Tak, tak, brawo za inicjatywę! Proponuję jeszcze spalarnię odpadów w środku Poloneza i krematorium na I AWP między rondem a Topazem. Suuuper!!!
2011-01-08 17:44
~~xyz
A mi tam się podoba że będzie kolejna myjnia. Nie będzie kolejek w tej co już jest, konkurencja nam mieszkańcowm się przyda więc aby jak najwiecej usług, nie tylko myjni;)
A poza tym jak się orentuje to tam plan zagospodarowania musial dopuszczać tego typu usługi więc czemu mieszkańcy nie protestowali gdy był układany plan aby na tej ziemii nie było mozna postawić takiej myjni.
Jak zawsze, polak mądry po szkodzie. Chociaż ja nie widze w tym żadnej szkody, ciesze się że Wyszków się rozwija. Jeszcze raz powiem, jak najwiecej inwestycji w naszym mieście!!!
2011-01-06 08:01
~zyx
„A nie mówiłem!”
Obiecałem sobie nie komentować więcej wyczynów naszej lokalnej władzy. No ale jak mam taką satysfakcję to trudno się tym nie cieszyć. Ostrzegałem mieszkańców naszego miasta na moim blogu www.owyszkowie.blox.pl , czasem w publikowanych w NW listach do redakcji, że:
1)Odbywa się szpecenie miasta zgodnie z ulubionym hasłem naszej lokalnej władzy „Zgodnie z prawem”. Można pod tym hasłem spokojnie realizować inne zawołanie - „Moje jest ważniejsze od naszego”.
2)Istnieje zgoda na zabieranie przez „prywatnych przedsiębiorców” naszego wspólnego dobra jakim jest przestrzeń publiczna miasta np. działki rolne w rejonie Pałacu Skarżyńskich sprzedawane przez UM „prywatnym przedsiębiorcom” z oczywistym przeznaczeniem pod budownictwo.
3)Tworzone są plany zagospodarowania przestrzennego miasta pozwalające np. wybudować myjnię pod oknami bloku mieszkalnego i to w centrum miasta.
4)Samowolne dzielona jest przestrzeń miejska (tereny spółdzielni mieszkaniowych) płotem i spowodowanie ograniczenia swobodnego, pieszego, przemieszczania się mieszkańców po mieście.
5)Brak jest reakcji na ograniczenie dostępu do rzek np. do Liwca w Świniotopii.
Brawo mieszkańcy Wyszkowa! Dzięki Waszemu poparciu Wyszków „pięknieje”, mamy coraz większe korki komunikacyjne, więcej dziur w jezdniach, coraz więcej „usług ogólnomiejskich” pod oknami naszych mieszkań, ruin nie dających się rozebrać, „pięknych” zabudowań na stacji kolejowej Wyszków i jej pobliżu.
Brawo!
Czytaj w aktualnym numerze
Reklama
Najczęściej czytane
Archiwum
Reklamy google
