SOMIANKA: Co w zimie fruwa i śpiewa
Do ogólnopolskiego programu administrowanego przez Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków, w którym jednym z działań jest Zimowe Ptakoliczenie, przystąpiła po raz pierwszy gmina Somianka. Ptaki liczono w ostatni weekend stycznia
Somianka i Barcice
W sobotę rano do Gminnego Ośrodka Kultury przybyło 15 uczniów oraz ornitolog Marcin Wiśniewski z Drogoszewa i Jerzy Sitek z Wyszkowa. Organizatorzy przekazali im promujące akcję koszulki (fot. 2), karty do liczenia ptaków i specjalistyczne lornetki.
Pierwszym punktem obserwacyjnym był ogród przy oficynie dworskiej Hanny i Pawła Główczyków i park przy pałacu Aleksandry i Pawła Esse w Somiance. „Jaka ładna jest ta niebieska sójka”, „Czy ona jest niebieska?”, Ooo, sroka!”, „A skąd wiesz, że to właśnie sroka?” – mnożyły się pytania.
Dalej grupa przemieszczała się starą drogą z malowniczymi krajobrazami, nazywaną przez mieszkańców „pod górami”. Przystanków było kilka na podglądanie i liczenie ptaków.
Drogę przebiegały zające (4 szt.) i sarenki. Na śniegu udało się rozpoznać tropy dzików.
Po posiłku w świetlicy środowiskowej w Barcicach wszyscy pomaszerowali nad rzekę, gdzie podziwiano łabędzie.
W sobotę udało się zliczyć: 12 sikor-bogatek, 1 sikorkę modraszkę, 9 sójek, 1 dzięcioła czarnego, 3 sroki, 6 dzikich gołębi-sierpówek, 4 łabędzie nieme, 10 mazurków, 2 czyże, 8 kaczek krzyżówek i 7 kawek.
Jackowo, Janki i Popowo
Druga wyprawa, licząca 19 osób (uczniowie szkół w Jackowie Górnym i Somiance, ich rodzice, Józef Materski, gospodarz z Jackowa Dolnego znający wszystkie ścieżki szlaku nadbużańską skarpą od Jackowa przez Janki do Popowa) wyruszyła w niedzielę, 30 stycznia spod gospodarstwa ekoturystycznego „Dom nad Wierzbami” w Jackowie Dolnym. Grupie przewodzili Barbara Polak, nauczycielka Barbara Pawlak oraz Jerzy Sitek.
Już w drodze przez wioskę dostrzegliśmy 8 czyżyków, dwa stadka sikor bogatek 14 sztuk, 2 sroki, 1 sójkę i 3 wrony żerujące na polu między budynkami. Stado kaczek na rozlewisku zgodnie odfrunęło w stronę bużańskich wysp, ale „upolowaliśmy” je lornetkami (fot. 1), lunetą i aparatami fotograficznymi. Było ich 7.
Gdy podeszliśmy do skarpy przed Jackowem Górnym, przywitały nas 3 sarny (następne stadko dostrzegliśmy na polach na wysokości Jank) i 3 wrony siwe. Na samotnym potężnym drzewie młodzież dostrzegła potężne ptaszysko. Był to jastrząb.
Podążając w stronę Popowa Kościelnego, gdzie zaplanowaliśmy zakończenie wycieczki, zeszliśmy z pól i wędrowaliśmy drogą. Na przydrożnych drzewach dostrzegliśmy 12 żółtobrzuchych sikor bogatek, 1 wronę siwą i 1 jemiołuszkę.
W świetlicy środowiskowej w Popowie czekała na nas p. Grażyna Barańska z gorącym żurem z kiełbasą i herbatą z cytryną.
Na podst. tekstów Inicjatorek akcji: Hanny Główczyk i Barbary Polak
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
Lista komentarzy jest pusta!