BRAŃSZCZYK: Chcemy się od was odczepić
W emocjonalnym wystąpieniu na sesji 25 lutego Tadeusz Kruszewski z Białegobłota (na fot.)
wystąpił o budowę drogi do szkoły i wyłożenie kostką przyszkolnego placu.
- To jest śmieszny koszt w porównaniu z innymi inwestycjami – przekonywał. - Likwiduje się ośrodek zdrowia, straż. Jak rozbiorą remizę, nie będzie straży. Degraduje się Białebłoto. Woda jest niedobra, nie nadaje się do picia. Gdzie jesteście? – pytał radnych. - Będziemy zbierać podpisy, żeby się od was odczepić. Dalekie tylko na to czeka, też się odłączy. Zostaniecie sami.
- Jak pan Kruszewski był radnym, to drogi nie zrobił – przypomniał radny Sławomir Sowa. – Nam się udało, chociaż to była droga przez mękę.
Przyznał, że brak chodnika stwarza niebezpieczeństwo dla dzieci, ale, na szczęście, nie doszło jeszcze do żadnego wypadku. - Proponowaliśmy tzw. śpiących policjantów, ale odpowiedziano nam, że nie można tam, gdzie jeżdżą autobusy – relacjonował.
Przeszkodą do budowy chodnika jest brak terenu. Jedna z mieszkanek nie zgadza się na sprzedaż swojej działki. - Gmina może wywłaszczyć, ale to potrwa – dodał.
Tadeusz Kruszewski przekonywał, że chodnik można zbudować po drugiej stronie drogi.
- Tam słupy stoją. Gdzie pan chcesz ten chodnik zbudować, na piętrze? – odpowiedział Sławomir Sowa.
- Po co swary z Białychbłot przenosić na sesje? Powinno odbyć się zebranie, pomimo różnicy zdań – zaproponował radny Andrzej Skłucki.
O cierpliwość apelował również wójt Mieczysław Pękul. - Chyba nie wiedzieliście, że tam nie ma pasa drogi. Sąsiadka do dziś nie zgadza się na przekazanie terenu. Droga jest przez to węższa. Gmina będzie musiała całą działkę kupić. A państwo mówicie tak, jakby ktoś nie chciał, nie znał sprawy – zwrócił się do Tadeusza Kruszewskiego.
Wójt przypomniał także, że wnioski o inwestycje składa się przed uchwaleniem budżetu. - Na każdym zebraniu z mieszkańcami słyszę: tu mało, tu mało - kontynuował. - Zapraszam wszystkich na następną sesję i będziemy mieli festiwal pomysłów. Jeśli ktoś uważa, że głośniej krzyknie i będzie miał, to się myli.
Mieczysław Pękul przypomniał również, że remiza w Białymbłocie jest zagrożona, ponieważ 50 lat temu mieszkańcy i straż kupili działkę, nie dopełniając formalności u notariusza.
- A teraz są roszczenia. I inspektor nadzoru budowlanego wydaje nakaz rozbiórki, bo remiza stoi na prywatnym terenie – dodał.
SB
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
2011-03-17 18:24
~gepart
Ale się na wyzymałeś o jo joj.
Chodnik nie jest potrzebny tej szerokości co ulica .Wystarczy ok1,5 m.
Przejdż się do szkoły jest tam miejsca dosyć.
Nic nie trzeba kupować.
A Gmina chce kupic nie całą działkę a tylko część. Kto taki pasek sprzeda - nikt.
Kruszewski chciał dać za darmo 70 m2 kostki.
nie słuchaj tych co nie myślą i nic nie chcą zrobić. -- Posłuchaj sam siebie.-- Porozmawiaj z Kruszewskim z nim można porozmawiać a do radnego nie mozna wejśc.
AGENCJA OCHRONY ! GROŻNE PSY !
to jest radny do dyskusji i rozmowy.
Bądż sobą , posłuchaj zrób sobie spacer.przejdż się i popatrz nie daj się manipulować . nie bądż klakierem Moje dziecko chodzi do szkoły widzę co się tam dzieje. MYŚL MYŚL i jeszcze raz MYŚL
Radny nic nie robi i nie zrobi. To nie jest wizja Gminy i nic z tego nie będzie.pozdro !
2011-03-16 09:34
~naczelna rada
białebloto do likwidacjii i tak z tej wsi młodzi uciekają nie warto w taką wieś inwestować
2011-03-15 16:00
~sąsiad
Chcecie chodnik to idżcie do tej mieszkanki która nie daje go zrobić na swojej działce, załatwcie to potem do gminy. Remiza? Czyja to wina że u notariusza formalności niezałatwiona, obecnej władzy? Ludzie jak słysze takie rzeczy to mi się słabo robi. Nie krzykiem a argumentami się takie sprawy załatwia, Pan Tadeusz elementarnych zasad nie zna. Do mieszkańców: On Wam żadnej kostki, chodnika ani niczego innego tymi mundrymi wystąpieniami nie załatwi.
2011-03-14 20:36
~Edek
O cho ale się zaczyna czad.
Nieroby krzyczą że robią i pozostałych mają za idiotów.
Co tam słychać w naszej wsi.
Ten jest głupi co coś robi.
Zlikwidowaliście Ośrodek teraz zburzycie Remizę , a następny do likwidacji idzie sklep '' GS '' chyba wiem kto go kupi.
Bo Gałązka lubi sprzedawać to co nie jest jego.
Jeszcze niech sołtys zwinie asfalt i po Białymbłocie. I wtedy będziecie '' b ł o t o '' tyle że już nie białe , nie Kobyla ale DURNA.
siemka pozdro >
2011-03-11 20:42
~Uważżnnny
Podpisywałem ten apel w sprawie budowy chodnika .
Tam jest napisane wyrażnie '' Prosimy o wykonanie w 2012 roku .
Czy wy ludzie na stanowiskach nie potraficie czytać
A kto pozwala na wjeżdzanie samochodami rodzicom na teren szkoły ?
apeluję do trzech radnych - podjedżcie pod szkołę o 8,15 zobaczcie co się tam dzieje może coś ZROzumiecie panowie Radni.
bądzcie odważni nie bójcie się krytyki.
jeżeli ktoś ma rację to nie istotne kim jest lub z której partii .tylko przyznajcie temu człowiekowi rację i spróbujcie załatwic problem.
NIE można mysleć , nie mój pomysł to nikt nie ma racji.
jesteście wybrani przez ludzi i ludziom macie służyć.
Zbudujcie zgodę nie podziały
2011-03-11 20:33
~legis
Panie Sowa Kruszewski nic nie zrobił ? a co Pan zrobił ?
We wsi utworzono piiosenkę '' U nas będzie AMERYKA z ośrodka robią dom Rolnika ''.
Sam człowieku weż się za robotę.
2011-03-10 16:25
~ss
tylelat wszystko funkcjonowało teraz mafia w kołnierzykach bierze się za nieruchomości
2011-03-10 16:22
~kula u nogi
panie pękul pana dom też stoi na terenie mojego pradziadka pokaż pan akt zgonu mego pradziadka bo inaczej będę mial roszczenia