Strona główna
Galeria Kontakt Ogłoszenia
Historia Ziemia
Wyszukaj na stronie


SOMIANKA: Nie chcemy wiatraków
Przedstawiciel firmy Windprojket, dyr. Mieczysław Wasielczuk spotkał się z mieszkańcami w świetlicy w Skorkach 16 marca. Próbował rozwiać (raczej nieskutecznie) ich wątpliwości i obawy związane z budową elektrowni wiatrowych Obecni byli także radni i wójt.     
Firma Windprojekt (ze 100% kapitałem polskim) jest liderem na rynku w dziedzinie projektowania elektrowni wiatrowych. Ze względu na przydzieloną moc, mogłaby wybudować na terenie gminy Somianka 11 elektrowni wiatrowych, o mocy 2 MW każda. Koszt jednej od 14,5 do 15 mln zł. Ze względu na tak wysokie koszty nie ma polskich inwestorów. Inwestycja zwraca się dopiero po 12-14 latach.
Dokonany pomiar wiatru - jego średni poziom to ponad 6m/s - potwierdza, że to dobra lokalizacja (ekonomicznie jest uzasadniona, jeśli poziom wiatru ma 4,5m/s).  
Dyr. Wasielczuk wyjaśnił, że Polskę obowiązują dyrektyw unijne. Jedna z nich zobowiązuje nas do tego, aby do 2020 roku w ogólnym bilansie energetycznym kraju było 20%  energii odnawialnej (do 2010 r. miało być 7,5%, osiągnięto 5,5%). - Już widać, że zobowiązania unijne nie będą spełnione – zauważył prelegent. - Jest jeszcze sporo do zrobienia.
Z wyliczeń, które przedstawił, wynika, że jako kraj jesteśmy skazani na energię jądrową. - Energetyka wiatrowa to jedynie dodatek i to w małej skali - ocenił. 
Wymienił korzyści wynikające z postawienia elektrowni: dla środowiska, gminy (80 tys. zł netto przez 25 lat z każdej elektrowni wiatrowej podatku do budżetu, drogi - nowe i modernizowane), mieszkańców (czynsz dzierżawny w kwocie ustalonej, indeksowanej wskaźnikiem GUS-owskim, płacony przez 25 lat, tzw. służebności) 
i kraju.
Podkreślił, że ponieważ planowana inwestycja jest oparta o średnie napięcie, najpierw zaspokaja w 100% interes lokalny, dopiero nadwyżka idzie w sieć krajową. - Budujemy bezpieczeństwo energetyczne lokalnie – zapewnił. 
Scharakteryzował także, ale próbował je zminimalizować, minusy elektrowni wiatrowych (m.in. nieprzewidywalność, bo produkcja energii zależy od wiatru, negatywne oddziaływanie na populacje ptaków chronionych, środowisko hałasowe). Z tych względów te inwestycje powstają najczęściej w gminach rolniczych. 
Poinformował, że w Polsce nie ma przepisów, które by regulowały odległość elektrowni od domów (np. w Niemczech to 200 m). Uznaje się, że wystarczy 500 m, a faktycznym regulatorem odległości jest poziom hałasu, który w porze nocnej nie może przekroczyć 45dB (52 dB jest u podstaw wieży wiatraka, 45dB – ok. 200 m od niej, a np. lodówka daje poziom hałasu 42 dB).
Dyr. Windprojektu zaprezentował mapę gminy, a na niej możliwe, typowane lokalizacje elektrowni, z zachowaniem 500-metrowych odległości od zabudowań. Aby postawić jeden wiatrak, trzeba wydzierżawić ok. 3 tys. m2 gruntu.
- Przez 25 lat będą, a co potem? – zapytał ktoś.
- Są dwie drogi: kontynuowanie umowy na kolejne 25 lat na nowych warunkach lub rozwiązanie umowy w ostatnim 25. roku i demontaż wszystkiego na koszt inwestora – odpowiedział. 
Większość obaw mieszkańców przedstawił Rafał Turek. Twierdzi, że nieustannego szumu wiatraków nie da się wytrzymać, a inwestor zagraniczny chce jedynie skorzystać z dopłat unijnych z ochrony na  środowisko. „Twierdzenie, że wiatr jest tani, to oszukiwanie społeczeństwa co do rzeczywistych kosztów tej energii i jej wpływu na środowisko” – zacytował „Gazetę Wyborczą”.
- Zgadzam się, jeśli pan postawi wiatraki w odległości 2,5 km od nas - zadeklarował. - Nie możemy tego robić kosztem innych.
Przedstawiciel Windprojektu z trudem dochodził do głosu, zakrzykiwany przez zdenerwowanych mieszkańców. 
- Będzie miał korzyść tylko ten, kto podpisał umowę – zawołał ktoś z sali.
- Nie tylko, występują służebności – powtórzył dyr. Wasielczuk - przechodu, przesyłu i wystającego śmigła, czyli następna grupa osób.
- My nie chcemy tych pieniędzy – odpowiedziano mu
- Drogi, podatek od wzrostu wartości nieruchomości – to wpływa do budżetu gminy i rada decyduje, na co te pieniądze wydać – nie ustępował dyrektor. - I to są większe pieniądze niż dostają właściciele gruntu. 
Zaproponował, by odwiedzić inwestycję w gminie Krzyżanów koło Kutna, 10 elektrowni w jednym miejscu, porozmawiać z wójtem, mieszkańcami.
- Proponuję, żeby pan wójt się wypowiedział, czy będziemy mieli tę inwestycję, czy nie – wołała jedna z kobiet.
Wójt Andrzej Żołyński poinformował, że firma Windprojekt poza wnioskiem o pozwolenie na postawienie masztu na pomiar wiatru, nie złożyła żadnych dokumentów, które „miałyby decydować o jakiejkolwiek inwestycji”. 
- Gmina, rada gminy, jak i wójt, pomimo tego, że jest od tego, aby rozwijać gminę, jest od tego, żeby dbać o dobro mieszkańców. Żaden decyzje, które miałyby zakłócać spokój i życie mieszkańców nie były podejmowane - zapewnił. - Bo my reprezentujemy was. 
Radni potwierdzili, że nie będą podejmować żadnych decyzji wbrew woli mieszkańców, a oni są za tym, by zablokować tę inwestycję już dziś. 
- Nie chcemy wiatraków – wołano z sali.
EB
Wróć do listy artykulów z tego wydania
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
2011-03-29 20:57
~polak nidojda
w Polsce ludzie na wsi jeszcze cokolwiek wytwarzają co jest nasze polskie reszta cały przemysł leży w gruzach lub jest w rękach obcego kapitału
2011-03-28 10:03
~wwy
no nie wiem ELWIS kto tu należy do tego ciemnogrodu? a skazny na niepowodzenie to będziesz napewno Ty podpisując taką umowę. Nawet ludzie na wsi są mądrzejsi od takich cwaniaków jak Ty. Jest na to dobre przysłowie "głupich nie sieją nie orzą a sami się rodzą"
2011-03-27 18:55
~derakul
najpierw przeczytajcie to ( http://www.agrobudownictwo.pl/umowy-dotyczace-budowy-elektrowni-wiatrowych,88,prawo,artykul.html ) a potem bardzo podobny projekt umowy ( http://www.pir.home.pl/files/Projekt%20umowy%20dzierzawy%20gruntow%20rolnych%20pod%20elektrownie%20wiatrowe.pdf )
2011-03-27 15:21
~do ELWISA
człowieku tu nie chodzi o kasę tylko o nasze życie.Zajrzyj na www.stopwiatrakom.eu ,to może Ci się coś rozjaśni w tym muzycznym łbie!
2011-03-26 21:50
~wawa
Czy ktoś ma tekst proponowanej umowy i mógł by ją tu opublikować w całości.Dajcie poznać całą prawdę.
2011-03-26 20:34
~ELWIS
Ale wy jesteście puści.....jest szansa...zamiast ją wykorzystać to dalej będziecie za murzynami w tyle...jest na to dobre przyslowie...czemuś biedny ...boś głupi...czemuś głupi...boś biedny...i tak od lat na wsi....ciemnogród i nic poza tym...bo z dziada pradziada była krowa na wsi...to krowa musi być...a nowoczesność wkracza w postaci traktoru z demobilu z zachodu....ludzie zacznijcie myśleć głową a nie chorymi zazdrościami....a wasza ziemia jest tyle warta ile potraficie z niej zarobić....a według tego co piszecie to wielką biedę klepiecie...więc zacznijcie myśleć o swoich dzieciach...bo wasze pokolenie już jest skazane na niepowodzenie...przykre ...ale prawdziwe....
2011-03-26 13:53
~olo
ćwoka jeszcze strawię,ale cwaniaka już nie
2011-03-25 06:39
~cmok
sołtys musi być ćwokiem i cwaniokiem ,dup..to nie sołtys.
2011-03-24 21:31
~ela
do „tak”, czy znasz treść tej umowy? czy wiesz że rolnik dostanie pieniądze dopiero wtedy jak znajdzie się inwestor i zechce na tym terenie wybudować te wiatraki? czy wiesz że rolnicy do tego czasu nic nie mogą zrobić z tą ziemią?, czy wiesz jak w Polsce wygląda budowa (raczej brak budowy) takich elektrowni wiatrowych? czy wiesz że obecnie możliwe moce przesyłowe są w rękach kilku osób w Polsce, którzy dzięki temu że mają wiedzę i jest tak słabo rozwinięta sieć linii przesyłowych w kraju mają monopol na moce przesyłowe i dlatego brak jest jakichkolwiek inwestorów żeby budować w Polsce elektrownie wiatrowe? jeżeli masz tego świadomość to nie wciskaj tym ludziom żeby podpisywali umowy i tak naprawdę tracili możliwe do uzyskania płody rolne żyjąc nadzieją ze ktoś kiedyś zainteresuje się tą lokalizacją i postawi wiatraki na ich terenie. A co będzie jak po roku stania masztu okaże się że wiatry są w tym rejonie niestabilne i nie wiadomo czy będzie możliwość uzyskania takich mocy jak by się wydawało? Na pewno prędko inwestora się nie znajdzie a kto zapłaci tym rolnikom jak firma Windprojekt ma kapitał tylko 50tyś zł a wobec swoich wierzycieli odpowiada do jego?
2011-03-24 21:18
~obserwator
Z tymi turbinami to jedni i drudzy mają trochę racji. Ale co do lokalizacji to rację muszę przyznać mieszkańcom, odległość od zabudowań 2500 metrów podobnie jak na zachodzie. Inne kraje mają w tym doświadczenie nie pchają się bliżej niż 2 kilometry. Nie dajcie sobie wlepić tych molochów bliżej.
2011-03-24 21:12
~obserwator
Z całej tej zebranej świty to najbardziej podobał mi się przewodniczący rady (jaśnie wielmożnie oświecony burak). Jego słuchajcie on wszędzie był wszystko widział i wie najlepiej. Poza tym ma największe percie na szkło (wizję) ładnie wychodzi na zdjęciach ( po godzinach mógłby dorabiać w telewizji jako obraz kontrolny). Szkoda tylko że nie udało mu się kiedyś zostać wójtem nie musiałby teraz się tak wójtowi mizdżyć.
2011-03-24 21:07
~olo
myślałem że tyko u nas sołtys to ćwok!
2011-03-24 20:41
~tak
Jest szansa, by sobie gmina a więc pośrednio każdy zarobił, w tym wielu rolników bezpośrednio, a tu jak zwykle kilka osób blokuje rozwój. Najlepiej by się nic nigdy nie działo i tak przeczekać aż do XXII wieku :D A najśmieszniejsze jest te martwienie się o innych rolników :D Czy to zazdrość? Ci którzy wiatraki już mają nie narzekają, bo mają płacone. Ale najlepiej jest się "martwić" za kogoś :D Polecam obiektywne info o wiatrakach: wiatrowa.xn.pl
2011-03-24 20:02
~jess
to tylko konstruktywna rozrywka - zębów już nie mamy
2011-03-24 19:44
~vvv
no widzę że teraz zaczyna się \\\"konstruktywna\\\" wymiana zdań, oby tak dalej, powybijajcie sobie zęby to powinno rozwiązać sprawę
2011-03-24 18:49
~sołtys 2
ty chamie co masz do mojej sołtysowej jaki ci dop... to wpadniesz w buraki... i zrobi sie z ciebie zamiast cukru farba.pirogi mojej strej są debest a z ciebie dup.. jest.
2011-03-24 15:33
~olo
sołtysowa,tu nie chodzi o to że jest dobrze,tylko że może być dużo gorzej.A tą super ofertą to możesz sobie du.. podetrzeć!
2011-03-24 11:43
~mecenas
wypowiadacie sie na temat, którego do końca nie znacie. Przeczytajcie umowę a potem dyskutujcie, zarówno zwolennicy jak i przeciwnicy mają swoje rację ale dopóki nie będzie jsnych i klarownych umów to radzę ich nie podpisywać bo potem może być wielki płacz.
2011-03-24 09:49
~sołtysowa 2
oj ludzie,ludzie cy ten kraj to raj.dla cwaniaków i złodziei.pole jest rolnika i on ma prawo decydować.tylko ze własność nie znacy własność.za swoje z dziada pradziada płci się podatki,nic bez papiru nie mozna zrobić na swoim.ubezpiecys budy,prewali się stodoła ubezpiecona,Pzu nie wypłaci bo nie było huraganu.na co te urzędy .toć my na te paniusie robiwa .a one jesce nie chcą gadać jak sie do nich pójdzie.wiatraki są fajne lecz chłopy sa już madre i sami wiedzą o co chodzi. gra muzyka ,trzeba tańcować,wiatraki niech grają z wiatrem ...lecę lepić pirogi.
2011-03-24 09:12
~boryna
rolnicy mogą sami założyć spółkę i jak będą chcieli to wynajmą ziemię szkopom bez tych pośredników lichwiarzy zobaczcie ich gęby jakie ładne pudrowane przecież to są zwykli handlarze tyle że ziemią
2011-03-23 22:18
~do sołtysowej
co za zmiana u wójta zaszła? "...Gmina, rada gminy, jak i wójt....jest od tego, żeby dbać o dobro mieszkańców..." czyżby wójt poczuł ze urywa mu się grunt pod nogami po ostatnich kontrowersyjnych decyzjach w sprawie likwidacji szkół???? i druga sprawa do redakcji, czemu zaznaczacie że "...Firma Windprojekt (ze 100% kapitałem polskim)..." a co to ma do rzeczy że jest z kapitałem polskim skoro żadna inwestycja w elektrownie wiatrowe którą przygotowywała ta firma nie jest prowadzona przez firmę polską tylko zagraniczną? oni tylko rąbią kasę na polakach i na tym że są z kapitałem polskim (a przynajmniej wiecie z jakim?(50tyś- bo to był w tym czasie jak powstawała firma wymagalny kapitał do założenia spółki zoo, a i jeszcze nie był opłacony w całości) i co to za kapitał? czy starczy na opłacenie całości zobowiązań wobec rolników od których będą dzierżawić grunty? wielce wątpię! Nie wiem czy ludzie są tak naprawdę ślepi czy ktoś chce z nich zrobić debili.? Zamiast ludziom pomóc to jeszcze się ich się pogrąża, porażka.... to tylko w polsce może coś takiego się zdażyć.
2011-03-23 21:12
~sołtysowa
Miastowe płaco Zus,wsiowe Krus.Zróbta równouprawnienie i zaraz będą chcieli wiatraki.Za dobrze mata ludzie na wsiach.Bezrobotny w mieście ze szczypiorku w skrzynce w kuchni nie wyżyje.Wy zawsze sobie radę dacie.Odrzucanie takich ofert świadczy o tym,że nie jest u Was tak żle.Mus budować elektrownie atomowe i to dużo.
2011-03-23 17:13
~slimak
wygnajcie niemców z waszych pól i ich pośredników sprzedawczyków niby żołnierzy -kolaborantów
Czytaj w aktualnym numerze
Wiadomości z miasta
Twarzą w twarz, na scenie, a nie w wirtualnym świecie smartfonów spotkały się współczesne dzieci i nastolatki w kolejnym Tanecznym Deptaku. Twórcy...
Sport
Sekundy dzieliły drużynę Bugu Wyszków od całkowitej kompromitacji w postaci przegranej przed własną publicznością z jedną z najsłabszych drużyn ligi. Po Wkrze...
Czytelnicy napisali
01.06.2016r. w prezencie z okazji Dnia Dziecka, rodzice z grupy „Żabki” pod czujnym okiem Pani Magdaleny Łyszkowskiej i Moniki Ponichtera przygotowali przedstawienie...
Wiadomości z powiatu
Wszyscy radni zagłosowali za udzieleniem wójtowi absolutorium z tytułu wykonania budżetu za 2015 r. Budżet zamknął się ponadmilionową nadwyżką, na inwestycje...
Kultura
Wyszkowska biblioteka włączyła się w ogólnopolską akcję Noc Bibliotek „Wolno czytać”, która upłynęła pod znakiem Henryka Sienkiewicza i...

strony www Warszawa