Gminny Ośrodek Kultury wybrał tę formę powitania wiosny ze względu na atrakcyjny scenariusz, opracowany na podstawie dzieła Kolberga. Po zwiedzeniu gospodarstwa dzieci zostały podzielone na trzy grupy, które jednocześnie uczestniczyły w różnych obrzędowych warsztatach. Robiły marzannę, uczyły się pieśni obrzędowych „o marzannie” i „gaiku”, przygotowywały elementy dekoracyjne do ustrojenia gaiku. Następnie cała gromada z marzannami i radosnym śpiewem wyruszyła przez wieś w stronę Bugu. Tam w sposób obrzędowy wygoniła „złą zimę – marzannę”. Gospodarze podpalili ją i wrzucili do rzeki. Nikt nie oglądał się za „odpływającą do morza kukłą” i jak najprędzej (ważne, żeby bez potknięcia się) wszyscy wrócili do gospodarstwa. Ucieszyli się, widząc na niebie zwiastujące wiosnę trzy klucze żurawi. - Były to właśnie pierwsze przyloty – powiedzieli im gospodarze.

W gospodarstwie czekała już gorąca herbata i rozpalone ognisko. Po posiłku wszyscy ochoczo dalej realizowali obrzędowy scenariusz. Grupy ustroiły swoje „ gaiki”, doczepiając do wierzbowej kwitnącej gałęzi przygotowane podczas warsztatów kwiatki, pisanki, wstążki i talary (symboliczne pieniądze), zainscenizowały taneczny krąg i, śpiewając obrzędową pieśń, wprowadziły „gaiki” do gospodarstwa. 

Gospodarze byli bardzo zadowoleni, podziękowali dzieciom, że wprowadziły nowego ducha i pozytywną energię do ich gospodarstwa. Są przekonani, że takie obrzędowo – symboliczne wejście w nowy sezon turystyczny przyniesie im szczęście, czyli wielu gości.

Autor:
Treść:
Kod z obrazka: