Znają się i nadają widać to po wyborach, wiadomo czego się pozbył z Urzędu mimo , ż nie było kontenerów

dla tego zastępcy i wojta śmieci to dobry temat na tym się znają i do tego się nadają

fakt, iż maja działkowicze podatek, których nas nie dotyczy, ale w kontenerach były kamienie, wycięte chwasty oraz gruz. kontenery nie wytrzymywały. Odpadały w nich dna. Płacą podatki mają prawo wymagać ale nie śmiecić po lasach. Spotykam się z tym na co dzień i większość śmieci niestety jest "zielonej warszawy".

Bardzo byście chcieli kontenerów a ja jako mieszkaniec tej miejscowości kategorycznie NIE! Dosyć już mieliśmy smrodu, bałaganu, starych mebli z Warszawy i śmieci z Waszych okolic. Bezczelność działkowiczów polegała na tym ze jadąc ze swojego miejsca zamieszkania ciągneli za sobą to wszystko do Lubiela. Jeszcze teraz często widzę zatrzymujące się samochody koło przystanku i wyrzucają po kilka reklamówek śmieci a przecież jadą na działkę. Nie rozumiem tego że jak kogoś stać na działkę to myślę ze i stać go też na opłacenie za wywóz śmieci. Każdy mieszkaniec wsi gdzie mieszkają ludzie mniej zamożni niż działkowicze mają umowy na wywóz śmieci a działkowiczom to przeszkadza ciągle coś nie odpowiada.

Żeby było czyściej, to trzeba o czystość dbać! W Nowym Lubielu kiedyś były kontenery. Teraz należy samemu dostarczać śmieci w workach do punktu odbioru - selekcjonowanych odpadów nie przyjmuje się - a wielu rolników nie posiada kontenerów na odpady i nie płaci za wywóz nieczystości. W ramach tak dużych podatków z działek letniskowych powinno się odbierać śmieci za darmo i przyjeżdżać po nie! MPK Ostrołęka nie podpisze z nikim umowy sezonowej, np. na sześć miesięcy. Nic dziwnego, że śmieci leżą po lasach. Zamiast wydawać pieniądze na monitoring w lasach, śledzenie ludzi - prościej jest ustawić duże kontenery na śmieci. A swoja drogą najwięcej śmieci do lasu i na przydrożne tereny wysypują właśnie rolnicy! Oni nie produkują śmieci w ilości 120 l. worka na miesiąc - wywożą całe przyczepy eternitu do lasu, palą plastiki, starą papę i zasmradzają powietrze. Na to właśnie powinno zwrócić się uwagę. A letnicy? Szamba bez dna, nieczystości wylewają się do wód podskórnych - Narew nielegalnie odgrodzona do samego brzegu i rury odprowadzające ścieki prosto do rzeki! Kto to sprawdza? Nikt. Gadać sobie można - do ekologii lepiej dopłacić niż się na niej bogacić!

Może to i dobry pomysł, aby gminy pobierały opłaty. Jednakże już widzę procesje do wójta z prośbami o umorzenie opłaty. wszak tzw. biednych u nas w gminie dostatek. I znowu uczciwi i pracowici płacić będą za kombinatorów!!!. Obym się mylił...