Estonia: pięknie łączy tradycję i nowoczesność
Wyszkowska biblioteka kontynuuje interesujący projekt Dobrosąsiedzkie Obserwato-rium Kulturalne. W tym roku promuje Estonię. Patronat nad projektem objął ambasador Estonii w Polsce. Gośćmi biblioteki 19 maja byli: konsul Anne-Ly Ader, sekretarz ambasady Magdalena Chomiuk oraz pisarz, poeta i tłumacz Aarne Puu.
- Brawo dla was, że tak gromadnie przyszliście – zwróciła się do młodzieży I LO i ZS nr 3, dyr. biblioteki Małgorzata Ślesik-Nasiadko. Przypomniała, że w tym roku mija 90 lat od nawiązania stosunków dyplomatycznych Polski i Estonii, a Tallin został wybrany Europejską Stolicą Kultury 2011. – Nasze Obserwatorium ma skupić uwagę na kraju, który promujemy (w poprzednich latach były to: Ukraina, Litwa i Łotwa) – podkreśliła dyrektor. – Estonia to mały kraj, ale piękny, o wspaniałej kulturze, pięknie łączy tradycję i nowoczesność.
– Mimo różnic, jest język uniwersalny – język kultury, dla którego się tu spotykamy – zauważył zastępca burmistrza Adam Warpas. Obecni byli także przewodniczący rady miejskiej Józef Biernacki i przewodniczący komisji promocji Wojciech Chodkowski.
Konsul Anne-Ly Ader przypomniała, że stosunki polsko-estońskie od dawna są przyjazne. Świadczy o tym choćby biało-czerwona flaga Tartu, którą podarował temu miastu w 1584 roku król Stefan Batory. Swoje wystąpienie zakończyła zaproszeniem do Estonii.
Interesującą prezentację „Estonia w pigułce” przedstawiła Magdalena Chomiuk. Niewielka powierzchniowo Estonia, licząca 1 mln 300 tys. mieszkańców, jest już w strefie euro, a premier Andrus Ansip, który zachęcał do zaciskania pasa, aby to urzeczywistnić, został wybrany na kolejną kadencję. Prezydent Estonii Toomas Hendrik Ilves, gdy wracał z uroczystości pogrzebowych Marii i Lecha Kaczyńskich w Krakowie, nocował w Wyszkowie. Estończycy są narodem ugrofińskim, łączą tradycje nordyckie, skandynawskie z bałtyckimi. W kraju tym jest 1521 wysp i 1450 jezior. Jego popularnymi symbolami są jaskółka dymówka i chaber. Estonia uczestniczyła w oryginalnych inicjatywach niepodległościowych: „Śpiewającej rewolucji” (nazwa powstała po spontanicznych, masowych, nocnych śpiewach w Tallinie w dniach 10–11 czerwca 1988 r.) i „Bałtyckim łańcuchu” (2 milionów osób utworzyło żywy łańcuch o długości ponad 600 km, łączący Litwę, Łotwę i Estonię). Mówi się nawet, że wyśpiewała sobie niepodległość. Niezwykle jest tam popularny Festiwal Pieśni Laulupidu, w którym uczestniczą całe rodziny. – To nic obciachowego, gdy raz na jakiś czas ubieramy się w tradycyjne stroje i śpiewamy tradycyjne pieśni – powiedziała specjalnie do młodzieży Magdalena Chomiuk.
To Estonii, w której każdy mieszkaniec ma dostęp do bezprzewodowego Internetu (projekt z 1996 r. „Tygrysi Skok”), zawdzięczamy skypa.
Z polskiego na estoński
Kolejny gość, Aarne Puu, od 1973 r. mieszka w Krakowie, pracuje w Katedrze Filologii Węgierskiej Uniwersytetu Jagiellońskiego. Jest poetą i tłumaczem. Na początek przeczytał po estońsku znany wiersz Juliana Tuwima „Pan Hilary”. – Można powiedzieć, że literatura polska jest bardziej reprezentowana w Estonii niż estońska w Polsce - zauważył.
Na estoński przełożył m.in. książki Stanisława Lema („Solaris”, nakład 50 tys. egzemplarzy, „Każda rodzina czytała”), Adama Bahdaja („Niewiarygodne przygody Marka Piegusa”), Wandy Chotomskiej, Marii Konopnickiej („O krasnoludkach i sierotce Marysi”, Edmunda Niziurskiego, Zbigniewa Nienac-kiego („Pan Samochodzik i templariusze”), „Bajki kaszubskie” (nakład 100 tys.), ostatnio Sapkow-skiego „Miecz przeznaczenia”. Ich nakład wyniósł w sumie ok. pół miliona.
Na język polski tłumaczył poezję Jaana Kaplinskiego (uważa, że będzie noblistą), Paula-Erika Rummo, Artura Alliksaara oraz prozę Friedeberta Tuglasa, Arvo Valtona, Mati Unta, Vaino Vahinga i innych.
Aarne Puu będzie gościem biblioteki także 13 września.
EB
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
2011-06-08 17:56
~J.
Świetny facet ten pan Puu!