GMINA ZABRODZIE: Świat w skali 1:87
Wszystko dopracowane, idealna robota, talent wykonawcy, pomysłowe dioramy z „życia wzięte”. Brawo!!! – to jeden z komentarzy, jaki pojawił się na forum modelarskim 4 lipca, w dniu otwarcia w Muzeum Techniki w Warszawie wystawy „Miniaturowy świat w skali 1:87 księdza Janusza”. Księdza Janusza Grygiera, proboszcza parafii Miłosierdzia Bożego w Mostówce, gm. Zabrodzie.
Przybyłych na otwarcie wystawy powitał Piotr Zarzycki, zastępca dyrektora Muzeum Techniki. - Wystawa jest poświęcona modelarstwu w szerokim znaczeniu. Modelarstwu w skali 1:87. Ważną jest osoba twórcy - osoba duchowna. Ksiądz Janusz ma sukcesy nie tylko w pracy zawodowej, ale także na polu modelarskim - zaznaczył. – Największe wrażenie zrobiła na mnie grupa dioram – satyr kolejowych, które pokazują rzeczywistość tego, co się kiedyś nazywało PKP, a co już obecnie nie istnieje. Czegoś, co powinno kwitnąć, bo na całym świecie linie kolejowe się reaktywują, budują się nowe, w Polsce odwrotnie. I tu ostrym okiem ksiądz pokazuje, jak jest i jak być nie powinno.
Pasja modelarska Janusza Grygiera rozpoczęła się w latach 60., kiedy jako sześciolatek dostał w prezencie bateryjny parowóz BR-80 i dwa wagoniki. Model działa do dziś. Pierwsze prace to modele sklejane z dziecięcego pisma „Miś”. Dużo korzystał z książek i czasopism modelarskich, podpatrywał kolegów. Pierwsza makieta, jaką wykonał, była w skali 1:87. - I tak zostało do dziś – mówi z uśmiechem.
Na wystawie można oglądać wybrane makiety i dioramy, które powstawały od 1974 roku. Co to jest diorama? To rodzaj makiety, model przedstawiający mini-świat na pudełku. - Diorama to jest coś statycznego; tu, gdzie jest ruch, to makieta – uzupełnia ks. Janusz. – Makietą np. jest wesołe miasteczko.
Tematyka wystawionych dioram jest różnorodna, choć w większości związana z kolejnictwem. Ale są też tematy dotyczące polskich dróg, straży pożarnej, życia w mieście, życia na wsi. Przy wielu dioramach (świadczą o spostrzegawczości i poczuciu humoru autora) umieszczone są zdjęcia, wykonane przez księdza.
- Najpierw było zdjęcie, potem diorama. Większość moich satyr kolejowych jest na podstawie tego, co zaobserwowałem, jeżdżąc koleją, chodząc przy kolei. Wiele makiet ma swoje pokrycie w rzeczywistości – podkreśla.
Oglądając dioramy przedstawiające kolej lat 60. XX w (kolej zadbana) oraz ostatnich lat i przyszłej dekady (zarośnięte tory kolejowe, zrujnowana nastawnia, rozsypujące się budynki kolejowe), odnosi się wrażenie, że ksiądz pesymistycznie widzi przyszłość polskiej kolei. - Ja? Ja widzę bardzo realistycznie – prostuje ks. Janusz.
Ks. Janusz Grygier od 2003 r. jest proboszczem parafii w Mostówce, wcześniej był wikariuszem w Wesołej, Mińsku Maz., Wołominie, Zielonce. - Ksiądz biskup zawsze starał się dawać mnie na taką placówkę, przy której jest kolej. Obecnie pracuję w Mostówce, przy linii Tłuszcz – Wyszków – Ostrołęka, linia nr 29.
Atrakcją dla młodych osób zwiedzających wystawę jest z pewnością makieta wesołego miasteczka oraz kolejka wprawiana w ruch za pomocą dziecięcego roweru. Wystawa w Muzeum Techniki będzie czynna do połowy września.
ES
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
Lista komentarzy jest pusta!
Czytaj w aktualnym numerze
Reklama
Najczęściej czytane
Archiwum
Reklamy google
