Przemyśleć i przeliczyć
- radzi powiatowy rzecznik konsumenta Tomasz Cudny, jeśli zdecydowaliśmy się na zakup towaru, podczas prezentacji czy od akwizytora. Na naszą prośbę (w związku z artykułem „Nie dajcie się nabierać na prezentacje” NW 33/2011), przekazuje kilka sugestii, które w sprawach dotyczących zakupu poza lokalem sprzedawcy mogą okazać się pomocne.
• Po zakupie np. na prezentacji sugerowałbym, aby nie rozpakowywać ani nie używać towaru przez jakieś 3 dni, w tym czasie przemyśleć zasadność zakupu oraz przeliczyć koszta, zorientować się na rynku w podobnej ofercie – ustawa przewiduje 10 dniowy termin do namysłu, jednak im wcześniej taka decyzja zostanie podjęta, tym więcej czasu będzie na zapoznanie się ze swoimi prawami.
• Jeżeli zdecydują Państwo, że chcą zwrócić towar zakupiony poza lokalem, to w ciągu 10 dni kalendarzowych można odstąpić od takiej umowy bez podawania przyczyn.
• Aby odstąpić od umowy, wystarczy wysłać w ciągu 10 dni kalendarzowych od dnia zakupu oświadczenie o odstąpieniu od umowy (sugeruje, aby zrobić to listem poleconym za zwrotnym poświadczeniem odbioru – wzór oświadczenia znajduje się na stronie internetowej Federacji konsumentów w dziale „Wzory umów i pism”).
• Strony powinny zwrócić to, co sobie świadczyły w terminie 14 dni – towar powinien być zwrócony w stanie niezmienionym chyba, że zmiana była konieczna w granicach zwykłego zarządu (jak wcześniej wspomniałem, proponuję, aby nie rozpakowywać i nie używać towaru do czasu podjęcia decyzji, czy chce się odstąpić od umowy, gdyż trudności interpretacyjne określenia „zwykłego zarządu” mogą stać się poważnym utrudnieniem podczas procesu odstąpienia).
• Ponadto należy brać pod uwagę, że w umowie może być zapis (dlatego należy przed podpisaniem zapoznać się z warunkami umowy), że zwrot należy dokonać w siedzibie firmy, która np. mieści się w Poznaniu czy Katowicach – co znacznie utrudni komunikacje i proces zwrotu z firmą sprzedającą.
• Przy zwrocie towaru na pewno bezpieczniejsze jest dla konsumenta, gdy osobiście oddaje towar w ręce pracownika firmy sprzedającej i spisuje się protokół zdawczo-odbiorczy, a wszystko to odbywa się w obecności konsumenta – czasami zdarza się, że towar wysłany pocztą jest albo nie przyjmowany i odsyłany do konsumenta, co powoduje dodatkowe koszty, albo zwracany z adnotacją, że jest w stanie, który nie uzasadnia zwrotu na podstawie odstąpienia od umowy.
• Jeżeli firma sprzedająca nie poinformuje konsumenta na piśmie o prawie odstąpienia od umowy, to termin na odstąpienie zaczyna biec dopiero, gdy konsument dowie się o takim prawie, jednak nie później niż 3 miesiące od dnia zakupu.
• W razie wątpliwości, problemów, w tym zagadnień związanych z kredytem zawieranym podczas prezentacji, najlepiej jeszcze w ciągu pierwszych 10 dni kalendarzowych od dnia zakupu, tj. jak najwcześniej zgłosić się do rzecznika konsumentów lub np. do federacji konsumentów o poradę czy zadzwonić na bezpłatną infolinię konsumencką pod nr 800 007 707.
• Szerzej o prawie do odstąpienia od umowy zawartej poza lokalem, w tym o wyjątkach, można zapoznać się na stronie internetowej Federacji konsumentów - artykuł pt. „Umowy poza lokalem przedsiębiorstwa”.
Tomasz Cudny
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
2011-08-28 23:27
~niezadowolony obserwator
było na serockiej, było na pułtuskiej ale teraz tankuję w bp to nie wiem czy się zmieniło
2011-08-26 00:02
~do niezadowolony obserwator
Na której stacji?? Bo mi się właśnie ostatnio coś dużo nie zgadza na pewnej stacji. Już kilkukrotnie sprawdzałam o co chodzi. Początkowo myślałam, że komputer w aucie świruje, ale na shellu mi sie zgadza.
2011-08-25 19:19
~niezadowolony obserwator
Leję do kanistra o poj. 5 litrów ok.6,5 litra paliwa i tak to jest na stacjach w Wyszkowie, co dziwniejsze wody w domu wchodzi ok. 5,3 litra do tego samego kanistra .
2011-08-25 17:23
~Daro
Klient zawsze musi myśleć w chwili dokonywania jakichkolwiek transakcji, ponieważ sprzedający są bezwzględni w prowadzeniu swoich interesów. Przytoczę w tym miejscu przykład który mnie spotkał. 4 LIPC 2011r. tankowałem paliwo na stacji benzynowej firmy PBH Z.Niziński w Wyszkowi przy ul. Serockiej 11a. Zbiornik w moim aucie ma pojemność 45 l. W momencie tankowania było w zbiorniku ok.5 l. paliwa (rezerwa) zawsze w takim przypadku do zbiornika mieściło się (tankując pod korek) ok. 40l.Podczas tego tankowania dystrybutor wskazał że zatankowałem 52 l. czyli o 12 litrów więcej niż pojemność zbiornika. Zgłosiłem pisemną reklamację . Na odpowidź czekałem prawie dwa miesiące. Firma odrzuciła moją reklamację tłumacząc to tym, że przedstawiciel producenta mojego auta nie zanegował możliwości zatankowania paliwa w ilości większej niż pojemność zbiornika ( ale nie podał dokładnej ilości). Ja wiem że do zbiornika może wejść więcej poliwa ale nie aż 12 litrów. Ze swoją sprawą udałem się do Rzecznika Praw Konsumenta w Wyszkowie. Poradził mi albo wytoczenie sprawy sądowej (co od razu odrzuciłem - nie będę się sądził o 50 zł.) albo zgłoszenie sprawy do Inspekcji Handlowej - co też uczyniłem i czekam na wynik. Postanowiłem też nie korzystać więcej z usług tej stacji benzynowej - i ostrzegam wszystkich kierowców - uważajcie na wskazania dystrybutorów. Pozdrawiam wszystkich.