Po trzech spotkaniach warszawianie pozostawali bez punktów. Można więc było liczyć, że wyszkowianie w najgorszym wypadku osiągną w stolicy remis. Niestety, kibiców Bugu spotkało rozczarowanie w postaci porażki. W przeciwieństwie jednak do zasłużonej porażki tydzień temu z Dębem Wieliszew, tym razem goście mogą mieć pretensje tylko do siebie. Nie można bowiem wygrywać spotkań, gdy w całym meczu nie wykorzystuje się 3-4 sytuacji sam na sam.
PIŁKA NOŻNA: Rezerwy znów na tarczy
Po dwóch wygranych spotkaniach, rezerwy Bugu Wyszków doznały drugiej porażki z rzędu. W sobotę wyszkowianie ulegli nie najsilniejszej drużynie Legionu II Warszawa.Legion II Warszawa - Bug II Wyszków 3:2 (1:1)
Po trzech spotkaniach warszawianie pozostawali bez punktów. Można więc było liczyć, że wyszkowianie w najgorszym wypadku osiągną w stolicy remis. Niestety, kibiców Bugu spotkało rozczarowanie w postaci porażki. W przeciwieństwie jednak do zasłużonej porażki tydzień temu z Dębem Wieliszew, tym razem goście mogą mieć pretensje tylko do siebie. Nie można bowiem wygrywać spotkań, gdy w całym meczu nie wykorzystuje się 3-4 sytuacji sam na sam.
Już w 5. minucie warszawianie wyszli na prowadzenie, tak więc po raz kolejny drużyna trenera Arkadiusza Mielczarczyka musiała „gonić” wynik. W 18. minucie do remisu mógł doprowadzić Łukasz Kamiński, zmarnował jednak sytuację jeden na jednego. Oko w oko kilka minut później znalazł się także Tomasz Piórkowski. Po jego strzale piłka trafiła jednak w słupek.
Po stosunkowo nudnej i nieciekawej pierwszej połowie, dużo więcej interesującego działo się po przerwie. W 64. minucie Mariusz Szajczyk znalazł się sam przed bramkarzem. Jego strzał nie poleciał jednak w światło bramki. Chwilę później pierwsza groźna akcja i strzał gospodarzy po przerwie zakończyła się golem. Gracz Legionu zdecydował się na strzał z 25 metrów, czym zaskoczył Łukasza Rogulskiego. Dziesięć minut później kontaktową bramkę dla Bugu zdobył Szajczyk. Napastnik rezerw skutecznie przelobował bramkarza. Pięć minut przed końcem do remisu doprowadził Adrian Parobczyk, strzelając precyzyjnie przy dalszym słupku. Niestety, w doliczonym czasie gry, po faulu w polu karnym, rywale wykorzystali rzut karny.
Następne spotkanie Bug II rozegra w niedzielę, 18 września o godz. 16, w Wyszkowie z Koroną Jadów.
MiM
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
Lista komentarzy jest pusta!
Czytaj w aktualnym numerze
Reklama
Najczęściej czytane
Archiwum
Reklamy google
