Pierwszy w Konikowie Hubertus
Każdego roku miłośnicy jeździectwa organizują wspólną imprezę upamiętniającą ich patrona, św. Huberta. W tym roku gospodarzem imprezy, która odbyła się pod patronatem Wójta Gminy Brańszczyk, została nowo otwarta stajnia Konikowo w Brańszczyku.
W sobotę 8 października o godz. 12 licznie przybyli, mimo kapryśnej pogody, goście zgromadzili się na terenie ośrodka jeździeckiego, gdzie odbył się bieg im. św. Huberta. Rywalizowało 29 jeźdźców i koni. Rozegrano dwie gonitwy: „dużą” (dla doświadczonych jeźdźców), w której „lisem” był Michał Żarnawski na koniu Prince i „małą” (tzw. młodzieżową), w której uciekała Martyna Cholewińska na Basi (21- letniej, acz niezwykle żwawej klaczy arabskiej). Dla najmłodszych amatorów jeździectwa i koni zorganizowano "lisa szukanego".
Obie gonitwy budziły zachwyt i podziw publiczności. Zwycięzcą dużej gonitwy, która, choć krótka, pełna była gwałtownych zwrotów, nagłych zmian kierunków, co wymagało od jeźdźców nie lada umiejętności, został Jarek Żmuda na Karinie, a małej, wbrew pozorom mającej mocne tempo - Dagmara Powierza na Tornadzie. Jury - wybrane spośród publiczności - okrzyknęło Dagmarę i jej konia Tornado najpiękniejszą parą "amazonka i koń”. Najpiękniejszą zaś parą "jeździec i koń" zostali Witold Stoklas i jego Priam.
Na nieco zmarzniętych obserwatorów czekały tradycyjne "hubertusowe" potrawy sponsorowane przez Zakłady Mięsne Somianka. Sponsorem imprezy byli także PTM Sp. z o.o. i Pomelac Sp. o.o. Fundatorem nagrody głównej w dużej gonitwie byli: rzeźbiarka Anna Dębska i firma Pomelac, zaś w małej gonitwie - Wójt Brańszczyka Mieczysław Pękul. Nagrodę dla najładniejszej amazonki ufundował Mieczysław Joniuk, a dla jeźdźca firma Pomelac.
Wszyscy bawili się super, zapraszamy za rok!
Małgorzata Wyszyńska-Kwiatkowska
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
2011-10-23 10:38
~Miłośnik Koni
Impreza była przednia i nawet pogoda nie była w stanie zniechęcić miłośników koni do przybycia. Konie to piękne zwierzęta, silne i z charakterem. Było na co popatrzeć. Szkoda tylko że Nowy Wyszkowiak nie postarał się o zdjęcia w swojej galerii. Można tam znaleźć fotki z beznadziejnej gminno-powiatowej akcji "terrorystycznej" ale już na wspaniałą imprezę jak Hubertus w Konikowie nie ma co liczyć. Może powinno się tam zaprosić burmistrza, starostę itd itp a wtedy pełen foto-reportaż byłby na 100% murowany. Szkoda :( Pozdrowienia dla Witka Stoklas.