Sobotni mecz z Huraganem miał duże znaczenie dla układu tabeli. Obie drużyny, które nie rezygnują z walki o awans, dzieliło jedynie trzy punkty. 

Pierwsza połowa spotkania nie była porywająca, obie jedenastki stworzyły sobie mało klarownych sytuacji. Stała pod znakiem przewagi miejscowych, goście ani razu nie zagrozili bramce Łukasza Derejki. Pierwszą ciekawszą akcją była sytuacja bramkowa. W 29. minucie Michał Herman zagrał w tempo do Adriana Rowickiego, który, mimo asysty obrońcy i szybkiego wyjścia bramkarza, zdołał posłać piłkę do bramki. W 43. minucie w pole karne dośrodkował Arnold Kołakowski, strzału spróbował Maxwell Elota, jednak jego uderzenie w ostatniej chwili zostało zablokowane. Minutę przed przerwą prowadzenie gospodarzy mógł podwyższyć Herman. Lewy pomocnik Bugu nie wykorzystał jednak sytuacji sam na sam, a dobitkę Kołakowskiego pewnie chwycił bramkarz Huraganu, Dariusz Matusiak, który jeszcze wiosną stał między słupkami bramki Bugu.

Pierwsze kwadrans po przerwie był najlepszym okresem gry Huraganu. Jego piłkarze byli częściej przy piłce, 2-3 razy stworzyli poważniejsze zagrożenie przed bramką Bugu. W 55. minucie napastnik gości znalazł się sam osiem metrów przed bramką gospodarzy, strzelił bardzo mocno, jednak wprost w Derejkę. W odpowiedzi soczysty strzał z ostrego kąta oddał Waldemar Woźniak, ale również i Matusiak znalazł się ma posterunku. Kapitalną okazję do podwyższenia prowadzenia miał w 71. minucie Elota. Czarnoskóry pomocnik wyszedł na sam na sam z bramkarzem, jednak strzelił pół metra obok słupka. W 87. minucie padła bramka, jakiej w Wyszkowie dawno nie oglądano. Defensor gości, nie widząc lepszego rozwiązania, podał piłkę na ok. 30 metrów do Matusiaka. Tuż przed bramkarzem z Wołomina piłka odbiła się jednak od murawy w ten sposób, że Matusiak nie zdołał już jej odbić ani dogonić, i wpadła do pustej bramki.

Dzięki przegranej Mławianki i remisowi Kasztelana, wyszkowianie ponownie wskoczyli na 3. miejsce w tabeli. Ponieważ w najbliższej kolejce dojdzie do meczu na szczycie, Targówek będzie podejmował Łomianki, jeśli nasi gracze wywiozą komplet punktów z Ostrowi Mazowieckiej, na pewno zbliżą się jeszcze bardziej do co najmniej jednej dwóch pierwszych drużyn.

Spotkanie w Ostrowi Mazowieckiej zostanie rozegrane w sobotę 29 października o godz. 14.

Autor:
Treść:
Kod z obrazka: