Jechalem pociagiem relacji Ostroleka - Grodzisk Maz. z Wyszkowa do Warszawy Zachodniej o 6 z minutami rano. Pierwszy podroz koleja po 40 latach. Trwala co prawda 1.5 godz ale za to mozna bylo przez okno zobaczyc jak zmienily sie wiochy typu Lucynow, Mostowka czy Jarzebia Laka. Pociag w miare czysty, przystanki oglaszane przez glosniki a z konduktorem sprawdzajacym bilety nie balbym sie jechac nawet o 24 w nocy , bo chlop ze 2 metry wysoki. Moze podroz trwala dlugo, ale niech ktos sprobuje dostac sie z Wyszkowa na dworzec Zachodni w godzinach szczytu. Nawet sportowym ferrari. Reasumujac wspomnienia mam pozytywne.

Masz rację dostępność spada. Zgoda również co do tego, że pociąg zatrzymuje się tylko w jednym miejscu w Wyszkowie i tu przegrywa z autobusami, ale pomimo to uważam, że jeżeli przekonałoby się ludzi, że połączenie kolejowe jest szybsze, bezpieczniejsze i do tego tańsze, a przy okazji kursuje dajmy na to co godzinę to myślę, że autobusy nie mają szans. Na chwilę obecną pociągami jeżdżą pewnie tylko pasjonaci i ci nieliczni, dla których, z różnych względów, są one wygodniejszej.

Bocian? Spokojnie by sobie poradził. Drogi "???" słyszałem, że dożynkami kierował z zamtuzu tzn takiej przyczepy na kółkach więc gdyby teraz dostał odpowiedni wagon-salonkę to i z torami kolejowymi da radę.

To uważasz, że jak bedzie nie dwa a np. pięć pociągów to w tych dwóch bedzie również więcej ludzi ? Chyba odwrotnie. Co do czasu to po remoncie pociag bedzie jechał 10 minut szybciej. Sposobem na przyspieszenie jest wprowadzenie połączeń pospiesznych tylko dostępność spada (Rybienko, Lucynów,Mostówka itd nie pojedzie). Kolejna sprawa to autobusy zbirają ludzi z całego miasta, a pociag tylko ze stacji a tam nie wszyscy mają blisko.

do 123 Pociągi są prawie puste bo jeżdżą zbyt długi i zbyt rzadko. Naprawę nie wiele brakuje aby się ludzie przekonali, że jest to lepszy środek transportu niż autobusy. GIENEK ma 100 % racji. A tak w ogóle ile teraz kosztuje bilet pkp do wawy? Ja ostatnio jeżdżę głównie autem.

dobrze, że Bocian nie wziął się za tą inwestycję. Tak by było pięknie jak na I AWP. Może być jeszcze bardziej podobał się pani z pok 2 w starostwie

Mam wrażenie, że większość z wypowiadających się tutaj jechała do Warszawy pociągiem dekady temu. Pociąg jedzie do Wileńskiej 1.15 minut. Czyli średnio 15 minut dłużej niż autobus lub 5 minut dłużej jeżeli chodzi o autobusy zajeżdżające do Radzymina. Co ciekawe kursy są co godzinę zwykle. Aby to sprawdzić wystarczy wejść na stronę PKP. Można kupić bilet miesięczny i korzystać ze zniżek, czego u prywatnych przewoźników autobusowych nie uświadczymy. Są czasem przesiadki, a właściwie to jedna i nie jest ona z pewnością uciążliwa, gdyż w Tłuszczu pociąg już czeka na pasażerów jadących z kierunku Ostrołęki. W ogóle nie jeżdżę autobusami. Wiem, że brzmi jak reklama, ale nie mam nic wspólnego z PKP, KM itp. No i sorry... Ale 9 PLN za bilet do Wawy?!

Ludzie, po tym remoncie wcale nie będzie więcej pociągów do Warszawy, a tylko towarowych z węglem do Ostrołęki. Koszty tworzenia nowych linii sa bardzo wysokie i PKP będzie chciało kasy od samorządów, a jak wiemy kasa jest pusta. Tak wiec nie liczcie na nowe połączenia do Warszawy. Kolejna sprawa to linia Ostrołęka-Warszawa jest w dobrym stanie i już dziś mogłyby pojawić się więcej pociągów na tej linii, ale problem w tym, że nie ma chętnych i nawet te dwa, które są do Warszawy są prawie puste, tak wiec, jaki sens tworzenia nowych połączeń, po to, aby Gmina/Powiat płaciła za przewożenia powietrza do Warszawy?

Dlatego mówię, że jestem za tylko należy myśleć strategicznie czyli jak mówił filmowy Pawlak: "przyszłościowo" i już dziś widzieć konsekwencje takich zmian

Słuchajcie zawsze będzie jakieś "ale". Nie możemy zachowywać się jak zaściankowa chołota i bojkotować każdy pomysł bez względu na jego racjonalność. Inwestycje strukturalne niegdy nie prowadzą do polepszenia warunków dla wszystkich. Zapewne komuś będzie trzeba zabrać kawałek ziemii, komuś utrudnich, chociażby tymczasowo, przejazd, częściej zamykać czy otwierać szlabany, blokować ruch, wyłączyć coś ze skrzyżowania czy wreszcie gdzieś pojawi się hałas. Ludzie, którzy zwiedzili kawałeczek świata wiedzą jednak, że takie inwestycje poprawią komfort życia i wpływają na rozwój regionu, w którym są realizowane. Nie bądźmy pieniaczami tylko cieszmy się, że za Wyszkowem jest Ostrołęka a w niej elektrownia do której prowadzą tory przez Wyszków. Podejrzewam, że tylko i wyłącznie dlatego mówi się o przedmiotowej modernizacji. Nie bądźmy pieniaczami!

Przyspieszą ruch, zwiększą ilość pociągów i dopiero będzie sajgon na przejazdach np. na Pułtuskiej! Już w tej chwili zamknięcie szlabanu na kilka minut powoduje powstanie korka od skrzyżowania z 11 listopada z jednej strony i do ronda na obwodnicy z drugiej. Strach pomyśleć co będzie jeśli przejazd będzie zamykany częściej.Czy będzie wiadukt? Czy ktoś o tym w ogóle pomyślał?!?

Moim zdaniem pomysł jest rewelacyjny. Jeżeli połączeń byłoby więcej ludzie nawet przy aktualnym czasie przejazdu koleją przesiedli by się do niej bo jest zdecydowanie wygodniejsza niż autobusy. Taki artykuł poprawił mi humor!!!!

Gdy by pociąg Warszawy były co godzinę to ludzie przesiedliby się z autobusów do pociągu bo to tańsze, wygodniejsze i bezpieczniejsze. Ludzie z Tłuszcza Małkini i Wołomina jeżdżą do Warszawy pociągami bo kilka dziennie. Wyszków ma 2 pociągi do Warszawy dziennie dlatego jest zmuszony jeździć brudnymi autobusami.

Jak chcą zwiększać ruch i modernizować kolej to niech budują wiadukty, a nie likwidują przejazdy na wsiach i chłop na pole za torami będzie musiał jechać parę kilometrów dalej, kto zwróci mu koszty dojazdu ? Powinni zablokować ta przebudowę, do czasu zmiany planów i wybudowania bezpiecznych wiaduktów, bo jak widać mają z czego, bo na inwestycję jest 200 milionów złotych

Ludzie, ja nie wieże że coś się zmieni w ilości połączeń do Warszawy czy Ostrołęki, wprowadzenie dodatkowych linii wymagało by dofinansowania tych linii przez Samorządy, a na to nie mamy co liczyć. Tak wiec skończy się tylko na tym, że będzie znacznie zwiększony ruch pociągów z węglem do Ostrołęki i tyle. A nam pozostanie hałas, kusz, wypadki i stanie w korkach na przejazdach oraz likwidacja kilku przejazdów, tak więc korzyści dla Wyszkowa brak. Ale już chyba przywykliśmy do tego, że nasi samorządowcy nie są w stanie nic dla Wyszkowa załatwić. Przykład mamy z ruchem tranzytowym TIR-ów idącym przez Wyszków, miało być tyle korzyści (obwodnica, nowe drogi) a co mamy ?

Wererat,mam pytanie,ile osób średnio jeżdzi w takim pociągu.Proszę o odpowiedz.

dziwna ta modernizacja która zaczyna się od likwidacji istniejących bocznic kolejowych a jeszcze może być różnie przecież. sięgając głębiej likwidacja istniejącej infrastruktury uderza w obronność państwa ale przecież dookoła mamy samych przyjaciół

A czy naszym władzom przyszło do głowy sprawdzenie natężenia chałasu na osiedlach położonych wzdłóż torów. Przy obecnych prędkościach w lato przy przejężdżająch pociągach w domach trudno się porozumjeć a co to będzie przy wyższych.

Przydałyby się pociągi pośpieszne co godzinę do Dworca Wileńskiego. Ale znając skuteczność Nowosielskiego/Warpasa/Mroza/Bociana to możemy o tym zapomieć.