Strona główna
Galeria Kontakt Ogłoszenia
Historia Ziemia
Wyszukaj na stronie


SIATKÓWKA: Zwycięskie pożegnanie Piotra Szulca, Jan Such nowym trenerem
Wygraną 3:1 z Garwolińską Wilgą Piotr Szulc zakończył swoją przygodę jako pierwszy trener Campera Wyszków. Siatkarze powrócili dzięki temu zwycięstwu na drugą lokatę w tabeli. Od nadchodzącego tygodnia trenować będą pod okiem utytułowanego trenera Jana Sucha, który dzięki większemu doświadczeniu i większej ilości wolnego czasu ma lepiej przygotować siatkarzy do najważniejszego etapu sezonu.
Sobotni mecz Camper rozpoczął w składzie z Zalewskim, Pawłem Kaczorowskim, Łukaszem Kaczorow-skim, Główczyńskim, Świerżewskim, Walendzikiem i Knasieckim. W ekipie przyjezdnych na parkiecie pojawili się dwaj dobrze znani wyszkowskiej publiczności, byli reprezentanci Campera: Barnaba Grzelecki oraz Krystian Kruk (od drugiego seta). 
Początek zmagań XII kolejki należał zdecydowanie do gospodarzy. Atomowa zagrywka starszego z braci Kaczorowskich pozwoliła objąć trzypunktowe prowadzenie już na samym początku. Siatkarze GTS bardzo szybko zeszli też na przerwę, bo przy stanie 6:1 (po akcji z przechodzącej Świerżewskiego). Wynik nie ulegał zmianie, wciąż wyszkowianie kontrolowali grę. Po tym, jak w pole zagrywki ponownie powędrował Paweł Kaczorowski (druga rotacja), przewaga wzrosła do sześciu oczek. Przeciwnicy na tle miejscowych prezentowali się zdecydowanie słabiej, w niczym nie przypominając drużyny z pierwszego meczu. Sam atakujący Krzysztof Hajbowicz mylił się, bijąc w aut lub w blok. Rezultat 18:12 wyświetlił się na tablicy, kiedy to blokujący Wilgi po raz drugi dotknęli górnej taśmy. Gwóźdź Główczyńskiego w czwarty metr powiększył prowadzenie do stanu 21:13. Pierwszą partię zakończył asem serwisowym Paweł Kaczorowski (25:14). 
Druga odsłona miała podobny przebieg. Goście stawili opór jedynie do stanu 3:3. Czas na żądanie garwolińscy siatkarze wykorzystali, kiedy siatkarską „czapą” w wykonaniu Zalewskiego i Świerżewskiego został powstrzymany na lewym skrzydle Hajbowicz (6:3). Rąk blokujących nie omijał też, dopingowany przez wyszkowskich kibiców garwolińskiego klubu, Krystian Kruk, którego akcja przyniosła wyszkowianom 14. punkt. Goście próbowali wybić Campera z rytmu, korzystając z kolejnego czasu na żądanie. Nie pomogło i tym razem. Sytuację poprawić miała też zmiana Rosłańca za Grzeleckiego, jednak było już za późno. W szeregach drużyny Piotra Szulca nastąpiła natomiast klasyczna, podwójna, zmiana z Sędkiem i Gniewkiem. Trener dał pograć również trzeciemu środkowemu Robertowi Ilińskiemu oraz kapitanowi Maciejowi Alancewiczowi. Po bloku na środku w wykonaniu Macieja Główczyńskiego było już 25:15 i 2:0 w setach. 
Po zmianie stron od pierwszych akcji na pozycji atakującego w ekipie Garwolina występował Rosłaniec, dając zmianę Hajbowiczowi. Na przyjęciu od początku wybiegli Grzelecki z Krukiem. Jak się później okazało, był to najlepszy set w wykonaniu gości. Kluczowym elementem był blok, którym powstrzymany był zarówno atakujący Kaczorowski, jak i przyjmujący Zalewski. Mimo dwóch przerw na żądanie Piotra Szulca, obraz gry nie zmieniał się, wydawało się, że wiatr w żagle złapali garwolinianie. Kiedy na kontrze w aut uderzył wprowadzony Gniewek, ich przewaga sięgnęła nawet siedmiu punktów (12:19). Do walki poderwał swój zespół kapitan Maciej Alancewicz, wszedł na parkiet i skończył cztery ataki z rzędu. Mimo znacznej poprawy gry, Camper znalazł się w fatalnej sytuacji, przegrywając 24:20. O tym, że w siatkówce nie ma bezpiecznej przewagi, udowodnili przyjezdni, pozwalając Camperowi w dziecinny sposób wyrównać. Aut w ataku Rosłańca oraz zbicie w połowę siatki na środku spowodowały, że na tablicy świetlnej widniało 24:24. Radość miejscowych kibiców szybko jednak ucichła, kiedy do szybującej zagrywki Rosłańca nie ruszył żaden przyjmujący i  skończyło się 26:24. 
Czwarta partia okazała się już jednostronnym widowiskiem. Wyszkowianie, podrażnieni przegraną w poprzednim secie, odgryźli się rywalom. Maciej Alancewicz przypomniał wszystkim o swojej formie z początku sezonu, punktując z lewego skrzydła oraz z nadarzających się przechodzących. Dwa z rzędu asy serwisowe Pawła Kaczorowskiego dały prowadzenie 14:8. Jego młodszy brat Łukasz chwilę potem w pojedynkę zatrzymał na siatce w bloku Krystiana Kruka. Olbrzymia przewaga pozwoliła siatkarzom Campera grać na pełnym luzie, kibice byli świadkami efektownych ataków z podwójnej krótkiej, zarówno z przodu, jak i zza pleców. W pole rywali wpadł nawet lekki plas w wykonaniu Alancewicza. Zwycięstwo przypieczętował potężnym zbiciem z lewego skrzydła po prostej Paweł Kaczorowski (25:12). 
Widzowie nagradzali swoich ulubieńców, dziękując najbardziej Piotrowi Szulcowi za półtora roku emocji oraz za zbudowanie drużyny walczącej o awans. Dotychczasowy pierwszy trener otrzymał w podzięce od Zarządu KS Camper m. in. pamiątkową koszulkę klubową Campera. Tonął w uściskach swoich podopiecznych, a nawet latał, gdy go podrzucali. Ten niezwykle miły akcent zakończył jego współpracę z wyszkowskim klubem na stanowisku pierwszego trenera. Nie rozstaje się on jednak na stałe z Wyszkowem. 
O nowym trenerze wyszkowian napiszemy w następnym wydaniu Nowego Wyszkowiaka.
Rgl
Wróć do listy artykulów z tego wydania
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
Lista komentarzy jest pusta!
Czytaj w aktualnym numerze
Wiadomości z miasta
Trwa zbiórka środków na zakup protezy dla licealistki z wyszkowskiego „Norwida”, Katarzyny Kamińskiej, która w tragicznym wypadku straciła...
Sport
Ostatni pojedynek w III lidze kobiet rozegrały w sobotę zawodniczki Loczków Wyszków. - Oby ostatni na czas dłuższy niż rok - mówią...
Czytelnicy napisali
01.06.2016r. w prezencie z okazji Dnia Dziecka, rodzice z grupy „Żabki” pod czujnym okiem Pani Magdaleny Łyszkowskiej i Moniki Ponichtera przygotowali przedstawienie...
Wiadomości z powiatu
Radni jednogłośnie zdecydowali o udzieleniu wójtowi Stanisławowi Jastrzębskiemu absolutorium za 2015 r. Inwestycje minionego roku warte były prawie 12 mln zł. –...
Kultura
Wyszkowska biblioteka włączyła się w ogólnopolską akcję Noc Bibliotek „Wolno czytać”, która upłynęła pod znakiem Henryka Sienkiewicza i...

strony www Warszawa