MarcPol wejdzie w marcu
W marcu na wyszkowski rynek wejdzie kolejna sieć supermarketów. MarcPol będzie się mieścił przy ul. I AWP, w dawnej hali fabryki mebli.
Po upadku fabryki mebli odnowione hale zaczęły żyć nowym życiem w 2006 r. Właściciel Janusz Świętochowski podjął próbę utworzenia Wyszkowskiej Hali Handlowej, do dzierżawy boksów zachęcając kupców z rubelplacu. W ostatnich latach funkcjonowały tam różne firmy.
Teraz 1.200 m kw. zajmie hala sprzedażowa supermarketu sieci MarcPol. Trwają przygotowania do przyjęcia nowego dzierżawcy. - Sklep ma ruszyć z końcem marca, ale może będziemy gotowi wcześniej – mówi właściciel.
Do Powiatowego Urzędu Pracy wpłynęła informacja, że MarcPol zamierza zatrudnić na stanowiskach kasjer i kasjer-sprzedawca 55 osób. 12 stycznia, z myślą o zainteresowanych pracą w nowej sieci, PUP organizuje tzw. giełdę pracy. Również na stronie internetowej MarcPolu znajdują się oferty pracy na stanowiskach: kierownik i zastępca kierownika sklepu, kierownik sali, operator komputera, sprzedawca, kasjer.
Podobnie jak Topaz, mający sklep także przy ul. I AWP i również na terenie dawnej fabryki mebli, MarcPol jest polską marką. „Obecnie MarcPol jest największą polską siecią handlową, zbudowaną w całości na polskim kapitale. W jej skład wchodzą zarówno duże centra handlowe o powierzchni ponad 4000 m kw., supermarkety, jak i mniejsze sklepy, w których stali klienci robią codzienne zakupy” – czytamy na stronie internetowej sieci.
SB
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
2012-01-08 14:24
~Wania
Tej pani od dawna zależy jedynie na forsie. Nie znajdziemy już tam krytycznych artykułów przeciwko władzy. Niewygodne tematy zamiatane są pod dywan i szuka się zaastepczych tematów np. biedaków z Pekinu... Burmist za posłuszeństwo wypłaci się ogłoszeniami . Etyka, rzetelność to dziś puste słowa.
2012-01-08 13:26
~ben
Gazetę tworzą albo prawdziwi dziennikarze albo ludzie z pasją i odrobiną talentu. W tym przypadku takich nie znajdziemy.
2012-01-08 10:08
~Megaloman
Wystarczy czytać tylko jedną! Zdumiewające jak za PRLu. TV stacje też proszę oglądać tylko jedną. Czy Bożymkowa naprawdę mysli, że tymi swoimi kluchami jest w stanie zaspokoić potrzeby czytelników? Z NW zrobiła padakę i szmaciurę, daleko worowatej do Piotra A.
2012-01-08 09:22
~fgds
tak te gazety to też nieporozumienie. powielają się toczka w toczkę jak oni to robią-takie same teksty i zdjęcia identyko wystarczy czytać tylko jedną!!!
2012-01-08 05:51
~kawaler
POZNAM ATRAKCYJNO LUB ATRAKCYJNEGO ,jestem mlody i przystojny , pisac na adres kawalero2@o2.pl
2012-01-07 21:31
~do ~Marlon
rozumiem cię każdy ma prawo do własnego zdania ale zobacz przyjacielu jaki podatek płaci taki duży sklep a ile taki mały i gdzie idzie ta kasa za granice(nie mówie o MarcPol bo to jest polski sklep) tesko biedronka itp mały sklep nigdy nie będzie miał szans ziadajo nas te zusy i inne gady pozdrawiam
2012-01-07 07:00
~Marlon
@skl: nie wiem ale to się widocznie opłaca, Tak samo jak wydawanie dwóch gazet regionalnych w tak małym mieście się widocznie też opłaca. Uważam, że ludzie powinni mieć wybór - im większy tym lepiej, ale jeśli mały sklepikarz zaoferuje dobry produkt w dobrej cenie, to też będzie miał obrót w swoim biznesie. Więc nie ma co płakać, że lokalny mały handel zżerają wielkie sklepy. Takie jest moje zdanie.
2012-01-06 21:08
~skl
Marlon ale ile może być tej konkurencji w takim małym mieście.
2012-01-06 10:12
~bb
nie płaczcie z handlu jest kasa i można utrzymać mały biały domek...w którym towar leży od swiat do świąt u Rucińskiego strasznie drogo i staro kaszanka sprzed swiąt pies nie chciał jej jeść.w ogóle nie ma przecen towar po dziennej sprzedaży i przeleżeniu traci wartość i cenę a tu miesiącami za lada to samo i ceny te same
2012-01-05 18:29
~mały sklepikarz
i co ty powiesz
2012-01-05 14:00
~Marlon
Dobrze. Im większa konkurencja, tym lepiej.
2012-01-04 18:33
~ja
a ty masz ola ten tysiąc? bo na internet Cię stać. to teraz odkładaj na beeme :)
2012-01-04 14:36
~Ola
Po co te wszystkie sklepy??
Jak niedługo nie będzie nas stać aby wyjść do sklepu !!! wszystko drożeje, a \\\"tamtym\\\" żyje się jak w \\\"Madrycie\\\"... Dajmy im 1000 zł na przeżycie, utrzymanie rodziny i opłacenie rachunków.... Jeśli jeszcze coś im zostanie niech kupią sobie Mercedesa, lub BMW...
No bo co - nie odłożą sobie na samochód?? Przecież to aż 1000 zł... tak dużo pieniędzy....
Czytaj w aktualnym numerze
Reklama
Najczęściej czytane
Archiwum
Reklamy google
