GMINA SOMIANKA: Operowy finał z pompą
13.621 złotych (w tym z licytacji - 6.540 zł) zebrano podczas XX Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w gminie Somianka. W tym roku WOŚP zbierała pieniądze na zakup najnowocześniejszego sprzętu dla ratowania życia wcześniaków i pomp insulinowych dla kobiet ciężarnych z cukrzycą.
Zebrano nieco mniej niż w ubiegłym roku (14.720 zł), ale czasy są trudniejsze. Pieniądze do puszek zbierało 20 wolontariuszy – uczniów szkół w Jackowie Górnym, Somiance i Woli Mystkowskiej. Zebrali 7.081 zł.
- Od kilkunastu lat jestem z państwem, ale pierwszy raz jestem bez głosu – oznajmił lekko zachrypnięty Kazimierz Kowalski, bas, twórca Polskiej Opery Kameralnej i Festiwalu Operowo-Operetkowego w Ciechocinku, prowadzący w nocy z niedzieli na poniedziałek audycje muzyczne w I Programie Polskiego Radia. – Ale nie zawiedli mnie przyjaciele.
Do Jackowa przyjechali soliści Polskiej Opery Kameralnej: Wiesław Bednarek i Andrzej Niemierowicz (barytony) oraz Małgorzata Kustosik (mezzosopran). Wystąpili nieodpłatnie.
Wiesław Bednarek zaśpiewał romanse rosyjskie i cygańskie, Andrzej Niemierowicz wykonał m.in. arię z „Księżniczki czardasza” I. Kalmana („Tak całkiem bez dziewczątek na nic świat”). Małgorzata Kustosik piosenkę H. Warsa „Miłość ci wszystko wybaczy” zadedykowała europosłowi Jarosławowi Kalinowskiemu. W tegorocznym finale zabrakło arii „Usta milczą, dusza śpiewa”, ale była lecz pieśń L. A. Webera „Żegnajcie przyjaciele”.
Licytację przedmiotów podarowanych na aukcję tradycyjnie, z wdziękiem i humorem, poprowadzili Anna Melion, Kazimierz Kowalski i Jarosław Kalinowski.
Złote serduszko, ofiarowane przez Stanisława Światkowskiego, za 300 zł kupił starosta Bogdan Pągowski, a drugie złote serduszko, ufundowane przez wójta Andrzeja Żołyńskiego, również za 300 zł, Ryszard Marciniak. Srebrne serduszko od zastępcy wójta Agnieszki Salwin pojechało do Łodzi – za 350 zł kupił je Kazimierz Kowalski. Za tyle samo wójt Andrzej Żołyński kupił obraz Adama Karpińskiego, podarowany przez starostę. Cenę 100 zł uzyskały nalewki, malinowa i z czarnej porzeczki, produkcji Jarosława Kalinowskiego. Kilkukrotne przebicie miały figurki aniołków, wykonane przez pensjonariuszy zakładu karnego w Popowie oraz bombki świąteczne wykonane przez uczniów szkoły w Jackowie. Dużo emocji wywołała licytacja srebrnej bransoletki, ufundowanej przez Krzysztofa Rakowskiego, przewodniczącego Rady Gminy w Somiance (cena wyjściowa 200 zł). Ostro konkurowali między sobą Kazimierz Kowalski i Jarosław Kalinowski, ostatecznie (za 1200 zł) właścicielem bransoletki został artysta z Łodzi. Natomiast Jarosław Kalinowski nie dał sobie odebrać kubka ze zdjęciami zespołu „Przepióreczka” (jedyny egzemplarz, ufundowany przez Annę Melion), przelicytował Kazimierza Kowalskiego i kupił kubek za 500 zł (cena wyjściowa 30 zł). Honorowa odznaka JW. „Grom” została sprzedana za 50 zł. Kosz wędlin od pp. Rucińskich poszedł za 250 zł.
Można też było wylicytować: gadżety WOŚP, kalendarze, obrazy, albumy, wina, beczułkę z wódką „Dębowa”, parostki koziołka, lampę grzewczą.
Ogółem w Gminie Somianka zebrano 13.621 zł (ze zbiórki do puszek – 7.081 zł, z licytacji – 6.540 zł. Szefową sztabu WOŚP była Teresa Pawlak.
ES
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
2012-01-11 22:36
~klou
ciekawe czy od nalewek akcyzę Jarek odprowadził
2012-01-11 19:33
~Somka
Kazik i Jarek to fajne chłopaki.
Czytaj w aktualnym numerze
Reklama
Najczęściej czytane
Archiwum
Reklamy google
