Jakie życie z wiatrakami?
Czy elektrownie wiatrowe hałasują i wytwarzają fale magnetyczne? Czy mają wpływ na uprawę roli, cenę gruntów? Miedzy innymi na te pytania mieszkańców Łosinna, Leszczydołu Starego i Podwielątki 11 stycznia odpowiadali przedstawiciele firmy Windprojekt, która w gminie Wyszków zamierza postawić pięć wiatraków. Kolejnych sześć ma stanąć w okolicach Ostrów, w gminie Somianka.
Spotkanie, które odbyło się w szkole w Łosinnie, zainicjował burmistrz Grzegorz Nowosielski. - Żebyśmy mogli zapoznać się z projektem. Boimy się nieznanego – wyjaśnił.
Mieczysław Wasielczuk z Windprojekt przyznał, że elektrownie wiatrowe tylko częściowo mogą zaspokoić zapotrzebowanie na energię, które w Polsce wzrasta o ponad 3% rocznie. Zwłaszcza, że elektrowni wiatrowych wciąż jest u nas niewiele, obecnie pracuje 400 turbin o różnej mocy.
Obawy mieszkańców starał się rozwiewać, wymieniając różne korzyści naturalnego źródła energii, m.in. redukcję zanieczyszczenia atmosfery, brak ścieków, zanieczyszczania wód i gleby. Kolejnym plusem ma być modernizacja istniejącej i budowa nowej infrastruktury. - Usiądziemy z burmistrzem, radnymi i sołtysami, by uzgodnić koncepcję modernizacji dróg – zapowiedział.
- Wybiorą państwo najkrótszą drogę, to logiczne. Ale chcemy mieć swój pakiet, np. chodnik wzdłuż drogi gminnej – wtrącił burmistrz.
Do miejskiej kasy wpłynie podatek od nieruchomości, kieszeni mieszkańców – pieniądze za dzierżawę ziemi, na której staną elektrownie, służebność przejazdu, a nawet za to, że na daną nieruchomość będzie wystawało skrzydło wiatraka.
W gminie Wyszków Windprojekt zamierza postawić pięć elektrowni wiatrowych o mocy 2 MW, które będą w stanie dostarczyć prąd dla 28 tys. mieszkańców. - W 90% zabezpieczą zapotrzebowanie gminy – zauważył Mieczysław Wasielczuk. Przewody do zakładu energetycznego będą prowadzone pod ziemią, wzdłuż dróg.
Minusem elektrowni jest konieczność posiadania mocy rezerwowych, wiatr jest bowiem nieprzewidywalny. Gdy elektrownie zlokalizowane są nieprawidłowo, możliwe jest negatywne oddziaływanie na ptaki chronione, krajobraz i tzw. środowisko hałasowe. - Na zachodzie nie było stref ochronnych, Natury 2000. Tutaj musimy się dopasować. Stawiamy elektrownie tam, gdzie można je postawić – mówił przedstawiciel inwestora. - Na terenie gminy Wyszków nie ma więcej miejsc na takie elektrownie.
Mieczysław Wasielczuk zapewnił, że wiatraki staną w odległości 500 m od zbudowań i nie będą miały na nie żadnego wpływu. Mieszkańcy zastanawiają się jednak, czy w przyszłości nie będą mieli problemu z uzyskaniem pozwolenia na budowę w ich sąsiedztwie? W odpowiedzi usłyszeli, że jedynym obwarowaniem w polskich przepisach jest poziom hałasu – od 40 do 45 dB.
Pracownik Windprojekt zapewnił rolników, że elektrownie nie wpłyną negatywnie na uprawę roli czy cenę gruntów sąsiednich. Informacja, że minimalna wysokość śmigła nad poziomem ziemi to 50 m miała uspokoić rolnika martwiącego się, „żeby skrzydło o ciągnik nie zahaczyło, jak będzie tamtędy jechał”.
- Czy wytwarzają fale magnetyczne? – padło kolejne pytanie.
- Źródło promieniowania jest ok. 100 m nad ziemią – odpowiedział przedstawiciel inwestora. - Nawet jeśli ktoś podejdzie do samej elektrowni, to oddziaływanie będzie bardzo małe. Nie ma mowy o szkodliwości. Takie samo jest od linii niskiego napięcia czy telefonii komórkowej.
Mieszkańcy zastanawiali się też, czy będą mieli promocję na prąd i czy elektrownie nie spowodują skażenia. - Pan tego nie ujawnia, bo nie może – jeden z uczestników spotkania zwrócił się do Mieczysława Wasielczuka. - Ale człowiek będzie napromieniowany i nawet nie będzie o tym wiedział.
Przedstawiciele Łosinna, Leszczydołu Starego i Podwielątki będą mogli przekonać się, jak wygląda życie w sąsiedztwie wiatraków, podczas wyjazdu organizowanego przez gminę.
•
Windprojekt wciąż jest na etapie uzyskiwania decyzji środowiskowej. Prowadzone w urzędzie miejskim postępowanie administracyjne zostało zawieszone do czasu przedstawienia przez inwestora raportu oddziaływania na środowisko, co nakazał Sanepid i Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska.
SB
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
2012-01-26 10:55
~obcy
Chciałem dołączy do dyskusji. Budowa pięciu elektrowni wiatrowych w gminie Wyszków to tragedia dla okolicznych rolników oczywiście z wyłączeniem tych na terenie których będą posadowione. Reszta natomiast przez 25 czy 30 lat będzie mogła w razie czego sprzedac swoją ziemię za 40 groszy/ metr w promieniu do dwóch kilometrów od wiatraka. Nie wiem jakie umowy zostały podpisane , ale proszę by c ostrożnym i najlepiej skonsultowac je z dobrym adwokatem. Zresztą samo rozpoczęcie procedury administracyjnej przez Burmistrza zostało podjęte z naruszeniem prawa więc nie wiadomo czy coś z tego wyjdzie , mam nadzieję że nie , czego sobie i wszystkim mieszkańcom z całego serca życzę.
2012-01-23 19:20
~stary
i wiatraki i inna cywilizacja nie pomoże i nie wskrzesi tego co było,dawniej tylko palono tradycyjnie i kominy dymiły i było zdrowiej i lepiej i ludzie żyli w przyjażni ,było biedniej ale weselej i nie było gór śmieci jak z tej nowej cywilizacji bród smrud ale poza własną posesją na posesji cdymes
2012-01-23 09:00
~Stary Wyszkowianin
A ty myślisz, że jak zamiast wiatraka ktoś postawi np. szklarnię z kominem na węgiel to będzie w zgodzie z naturą ?
2012-01-23 08:04
~serwius
ty głupcze 2
nie rozumiesz ,ze to jest energia szkodliwa...a wiatraki zajmą połacie ziemi,które bedą stracone na wiele lat.lepiej budować tam domy i mieszkać w zgodzie z naturą
2012-01-22 21:00
~wawa
Polecam wymianę wszystkich żarówek w domu na żarowki LED.To się bardzo opłaca.Samo oświetlenie domu będzie 80% tańsze.
2012-01-22 10:30
~Stary Wyszkowianin
GŁUPCZE, jaką degradację? To jest najczystsze na ziemi źródło energii, obok słonecznej. O wiele czystsze od energii wodnej, która powoduje ogromne spustoszenie w naturze, patrz Bug-Zalew. Poziom hałasu takiej turbiny jest zawsze niższy od hałasu samego wiatru, a więc jest niesłyszalny przy wietrze silnym, przy słabym praca jest bezszelestna. Co do ptaków to tysiąckrotnie więcej ginie ich na drogach niż pod wiatrakami, niema chyba w Polsce kierowcy, któremu by nie wpadł pod samochód na trasie choćby jeden ptak,pod pociągami również, a pod takimi turbinami nie stwierdzono dotąd żadnych takich przypadków.
2012-01-19 20:14
~serwius
nie dajcie ziemi pod degradację ktoś tylko na was zrobi biznes , każda energia działa niekorzystnie
na środowisko ;dlaczego nie ma zgody organizacji
tego zła na terenach chronionych? odp. jest prosta.........wymienione tereny to miejsca czyste ekologicznie ,za krótki czas będą tutaj wszyscy chcieli budować domy bo jest to kraina ekologiczna.
2012-01-19 18:09
~analingus
„żeby skrzydło o ciągnik nie zahaczyło, jak będzie tamtędy jechał”.(!!!!!!!!!!)Ten rolnik to tzw.MISZCZ!!!!!:D