Zimno zwierzętom, zimno ludziom
Mrozy dają się we znaki nie tylko ludziom, ale i zwierzętom, zwłaszcza tym bezdomnym. Kilka wolno bytujących kotów znalazło schronienie w piwnicy bloku przy ul. 11 Listopada 14, do której wchodziły przez otwór w okienku. Otwór ten pracownicy SM „Przyszłość” zasłonili, przykręcając blachę, bo otwarte okno podczas największych mrozów obniżało temperaturę w mieszkaniach na najniższych kondygnacjach.
Przychowywanie bezdomnych zwierząt przez mieszkańców blokowisk dla części sąsiadów jest działaniem godnym podziwu, dla innych – delikatnie mówiąc - kłopotliwym. Koty na klatki schodowe i do piwnic wprowadzają bowiem m.in. nieprzyjemny zapach. Schronienie w suszarni bloku przy ul. 11 Listopada kilku kotom zapewniła jedna z wolontariuszek Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. Ku jej zaskoczeniu i oburzeniu, podczas siarczystych mrozów okno, przez które koty wchodziły do piwnicy, zostało przez pracowników spółdzielni zabite blachą. Panie z TOZ-u okno natychmiast odsłoniły i napisały do spółdzielni pismo.
„Zostaliśmy zmuszeni do podjęcia natychmiastowych działań dla ratowania życia bezdomnych kotów” – wyjaśniają w nim. - „Przykręcenie blachy, jak i wcześniejsze kilkakrotne zabijanie otworów zostało podjęte przez SM „Przyszłość” w czasie największych mrozów w Polsce i spowodowało, że koty pozostające na zewnątrz skazane zostały na cierpienia i zamarznięcie, co nosi znamiona znęcania się nad zwierzętami. (…) Bezdomne zwierzę nie jest rzeczą, której można się pozbyć w dowolny sposób. Pracownicy spółdzielni mieszkaniowej, podejmując jakiekolwiek działania, mają obowiązek przestrzegania prawa. W tym wypadku drastycznie zasady prawa złamali. Zdumiewająca jest szczególna bezwzględność pracowników w pozbywaniu się bezdomnych kotów przy 25-stopniowym mrozie, zważywszy na nieustanne apele płynące zewsząd, aby szczególnie teraz pomagać bezdomnym kotom i zostawiać otwarte przynajmniej jedno okienko piwniczne w bloku.”
Tego samego dnia wolonatriuszka TOZ została pisemnie wezwana przez spółdzielnię do uprzątnięcia suszarni: „Niewłaściwe wykorzystanie pomieszczenia zgodnie z ich przeznaczeniem zagraża powstaniem pożaru, a tym samym naraża Pani mieszkańców budynku na utratę zdrowia i życia.”
- Tam panuje porządek, nie ma żadnego zagrożenia pożarowego – dziwi się prezes wyszkowskiego koła TOZ Ewa Strzeszewska.
Prezes Mirosław Marszał ustąpić jednak nie zamierza. - Kto ma obowiązek zajmowania się bezdomnymi kotami? Gmina i odpowiednie organizacje. Nie spółdzielnia mieszkaniowa. Nie mamy nic przeciwko zwierzętom, ale to rozwiązanie na czyjś koszt. Tych zwierząt nie powinno tam być, powinny trafić do schroniska – uważa. - W tę zimę ta pani już trzy razy wybiła szybkę w oknie. Niech wybije w domu prywatnym, ciekawe co jej powie właściciel.
Prezes dodaje, że postępowanie spółdzielni jest wynikiem skarg mieszkańców: - Byli oburzeni, jak można w taką zimę okno otwierać. Ta pani mieszka na pierwszym piętrze, ale mieszkańcom parteru jest zimno. Płacą zgodnie z podzielnikami ciepła, więc do ogrzewania dopłacają ogromne pieniądze. Czy to jest uczciwe? Niech ta pani zapyta najpierw mieszkańców o zgodę. Poza tym tamtędy przechodzą rury centralnego ogrzewania i wody. Co będzie, jak się rura zamrozi?
TOZ o pomoc zwrócił się również do burmistrza. - Trudno traktować tę kwestię w kategoriach interwencji, bo burmistrz nie jest przełożonym zarządów spółdzielni mieszkaniowych – zaznacza Grzegorz Nowosielski. Mówi o humanitaryzmie, ale w sporze nie chce brać niczyjej strony. Przypomina jedynie, że corocznie na sterylizację bezdomnych psów i kotów gmina przeznacza kilkadziesiąt tysięcy złotych.
SB
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
Lista komentarzy jest pusta!
Czytaj w aktualnym numerze
Reklama
Najczęściej czytane
Archiwum
Reklamy google
