GMINA DŁUGOSIODŁO: Nauczyciele przeciwko metodom wójta
Dziewięcioma głosami radni przyjęli uchwałę o zamiarze przekazania Szkoły Podstawowej w Sieczychach Stowarzyszeniu na rzecz Rozwoju Gminy Długosiodło. Zmiana w funkcjonowaniu szkoły, jeśli wejdzie w życie, najmocniej uderzy w nauczycieli. I to oni najgłośniej wyrażają swój protest - przeciwko „metodom, jakie stosuje pan wójt”. – Na taką ocenę nie zasłużyłem – odpowiada Stanisław Jastrzębski.
O zamiarach władz gminy wobec szkoły w Sieczychach pisaliśmy już na łamach NW. Aby obniżyć koszty funkcjonowania placówki, samorząd chce powierzyć jej prowadzenie lokalnemu stowarzyszeniu. Nauczycieli nie będzie wówczas obowiązywała Karta Na-uczyciela i przywileje emerytalne.
Metody niegodne włodarza
Protest, na sesji rady gminy, 17 lutego, odczytała Grażyna Elak, przewodnicząca lokalnej struktury Związku Nauczycielstwa Polskiego. Jak podkreśliła, podpisali go prawie wszyscy zatrudnieni w gminie nauczyciele, solidaryzując się z pedagogami z Sieczych.
Nauczyciele uważają, że oszczędności samorząd szuka tylko w jednej dziedzinie – edukacji, podważając ich pozycję zawodową. „Uważamy, że praca wszystkich szkół w Polsce opiera się na ścisłej współpracy z rodzicami. A pan, panie wójcie, na terenie naszej gminy niszczy ją poprzez stałe przypominanie społeczeństwu wynagrodzeń nauczycielskich. Świadomie mówi pan o pensji brutto i jej składnikach wiedząc, że emocje dotyczące sfery finansowej wyzwalają w słuchaczach niskie pobudki zazdrości i zawiści. Nikt już wtedy nie przelicza na wynagrodzenie netto, jakie otrzymuje nauczyciel, tylko zaczyna pałać ogromną niechęcią do tej grupy zawodowej, traktując ją jako nierobów i darmozjadów, pasożytujących na koszt gminy. Powyższe informacje o zarobkach nauczycieli w Sieczychach rozeszły się szerokim echem nie tylko w naszej gminie, ale i powiecie wyszkowskim. Te działania z pana strony przyczyniły się przede wszystkim do zerwania współpracy nauczycieli z rodzicami w Sieczychach, ale spowodowały też ogromną dozę nieufności ze strony rodziców w stosunku do naszego środowiska nauczycielskiego na terenie gminy Długosiodło. Ponieważ pieniądz od zarania dziejów jest kością niezgody, zastanawiamy się, jak mamy dalej budować nasz autorytet wśród rodziców i uczniów.”
Zdaniem pedagogów, wójt buduje niechęć społeczeństwa, podkreślając krótki czas pracy nauczycieli (zgodnie z Kartą Nauczyciela – 18+ 2 godz. tygodniowo). „Pragniemy przypomnieć panu, panie wójcie, że pozostałe 20 godzin pensum realizujemy organizując wycieczki dla uczniów, uczestnicząc w zebraniach, różnego rodzaju szkoleniach, sprawdzając zeszyty uczniowskie, prace klasowe, przygotowując uczniów do konkursów, doskonaląc swój warsztat pracy dydaktycznej i wychowawczej oraz angażując się w przygotowanie wielu uroczystości i imprez gminnych, a tym samym promując jednocześnie i pana, panie wójcie na forum powiatu, województwa, a nawet kraju. Czas pracy nauczyciela przekracza więc często 40 godzin tygodniowo i nie kończy się z chwilą wyłączenia komputera czy też zamknięcia szuflady biurka, ponieważ pedagogiem się jest 24 godziny na dobę.
Uważamy, że rażąca jest z pana strony nieznajomość realiów pracy w szkole i stąd wynika subiektywizm w ocenie naszej pracy. Nie godzimy się na takie traktowanie ze strony organu prowadzącego, ponieważ uderza on w naszą godność osobistą, upokarza, w fałszywym świetle przedstawia nasz wizerunek. Metody stosowane przez pana w celu skłócenia rodziców i społeczności z nauczycielami oraz nauczycieli z nauczycielami tylko po to, aby osiągnąć zamierzony przez pana cel, uważamy za nieetyczne i niegodne włodarza gminy, wybranego z woli mieszkańców.”
Jeszcze jeden rok
Nauczycieli wsparł Maciej Wójcik, prezes powiatowego ZNP. - Rozumiem, że samorządy mają problemy finansowe, ale zmiany powinny być poprzedzone konsultacjami, nie tylko w gronie oświatowym, ale i w środowisku lokalnym - przekonywał. - Odbyło się takie spotkanie w szkole w Sieczychach, gdzie rodzice wypowiedzieli się jednoznacznie za utrzymaniem szkoły w obecnym statusie jeszcze przez jeden rok. Żeby można się było solidnie przygotować do tej zmiany. Patrzę ze strony pracującej tam kadry i środowiska lokalnego. Jest ogromna obawa, że szkoła może się nie utrzymać. Nauczyciele są bardzo dobrzy, pokazują to wyniki szkoły. Ten rok pozwoliłby im szukać innych rozwiązań, pracy w innych szkołach, co nie kłóci się z tym, by podjęli pracę w stowarzyszeniu. Kiedy nauczyciel przechodzi do pracy w stowarzyszeniu, kończy się Karta Nauczyciela, kończą się warunki związane ze świadczeniami emerytalnymi. Nie ma się o co kłócić. Trzeba rozmawiać, dyskutować, negocjować.
Emocjonalne było również wystąpienie radnego Arkadiusza Mecha, który najpierw wnioskował o zdjęcie z porządku obrad punktu dotyczącego przekazania szkoły stowarzyszeniu, a gdy wniosek nie przeszedł, próbował przekonać radnych do głosowania przeciwko uchwale: - Na nas, mieszkańców, ta informacja spadła jak grom z jasnego nieba. Do takich zmian nie jesteśmy jeszcze gotowi. Dajcie nam tylko jeden rok, który pozwoli nam dojrzeć do powyższych zmian. Zawiązać własne stowarzyszenie, które poprowadziłoby naszą szkołę. Na ten rok zaproponowaliśmy poważne zmiany w kadrze nauczycielskiej, obniżające koszty utrzymania placówki o połowę. To poważne wyzwanie i wielka inicjatywa nauczycieli. Zagłosujmy z rozsądkiem i w zgodzie z własnym sumieniem. Na naszą decyzję czekają mieszkańcy i ich dzieci, często ze łzami w oczach. Nie patrzmy na tę sprawę przez pryzmat oszczędności, ale przez pryzmat ludzkich łez.
Nie zasłużyłem
- Rozdawać można do czasu, kiedy jest co rozdawać – swoje wystąpienie rozpoczął Stanisław Jastrzębski. Przypomniał, że sytuacja finansowa samorządów, wobec rządowych założeń związanych z obniżaniem długu publicznego, będzie coraz trudniejsza.
- Skoro podjąłem się tej funkcji, to chciałbym ją godnie i odpowiedzialnie piastować. Nie pozjadałem wszystkich rozumów, ale żadna funkcja nie zwalnia z myślenia i analizowania, szczególnie funkcja wójta.
Analizie Stanisław Ja-strzębski poddaje liczbę uczniów w gminie i rosnące wydatki na oświatę. - W roku szkolnym 2008/2009 w zerówkach mieliśmy 104 dzieciaki, w tym roku – 85. Nasze klasy są nieliczne, także dlatego, że myślimy o pracy dla naszych pedagogów. Dla nas 20 – 24 dzieciaki, to dwa oddziały – poinformował. - W szkołach podstawowych w roku 2008/09 mieliśmy 596 uczniów, w tej chwili mamy 557. W gimnazjach było 366 uczniów, w tym roku mamy 320. Następne lata będą jeszcze gorsze. W 2003 r. urodziło się 82 dzieci, do klasy I trafiło 76. W 2004 r. urodziło się 92 dzieci, do klasy I trafiło 85.
Nie wszystkie zameldowane dzieci przebywają tu. Nie możemy zmusić rodziców do zapisywania dzieci do naszych szkół. Możemy tylko zachęcać i to robiliśmy w ciągu ostatnich 10 lat. Chyba pamiętamy to, co wspólnie robiliśmy. Wszystkie placówki oświatowe są wyremontowane. Każda szkółka jest jak cukiereczek. Nie próbujmy przy trudnych decyzjach przekreślić wszystkiego jedną kreską. Nie próbujmy mówić, że to wszystko jest nieważne, że mnie to dotknęło, więc wojna będzie w całej gminie.
- Czy możemy się gniewać na dane statystyczne? – kontynuował wójt, podając że koszty utrzymania szkoły w Sieczychach wyniosły 586.725 zł, w tym wynagrodzenia z pochodnymi – 493.072 zł. - To są po prostu fakty – podkreślił. - Na wynagrodzenia składa się wiele składników, m.in. stażowe, „13”, nagrody.
Do tej pory nie zwolniliśmy żadnego nauczyciela, ale zdajemy sobie sprawę, że skoro ubywa uczniów, to będzie też ubywało godzin lekcyjnych.
Stanisław Jastrzębski dodał, że o szukanie rozwiązania apelował od kilku lat: - Pani dyrektor mówiła: dobrze, zastanowimy się. Potem, że koleżanki nie wyraziły zgody. Nie dziwię się, bo każdy ma prawo do szukania lepszego rozwiązania.
Podkreślał, że gmina nie chce szkoły zlikwidować: - Sieczychy to placówka szczególna, historyczna. Postawiłem sobie zadanie, żeby ją za wszelką cenę uratować. I do tego namawiam radę rodziców i pedagogów. Ale do tanga trzeba dwojga.
Przyznał, że rodzice najbardziej obawiają się, że przekazanie szkoły stowarzyszeniu jest krokiem ku jej likwidacji. Chcą też założyć własne stowarzyszenie. - Nic nie stoi na przeszkodzie. Ale to stowarzyszenie musi podjąć konkretne działania i ponieść odpowiedzialność – zaznaczył.
Odnosząc się do zarzutu o ujawnianie wysokości wynagrodzeń, przypomniał, że nauczyciele nie mogą zarabiać mniej, niż określa rząd. Informacja, ile wynosiły, a ile powinny wynosić średnie zarobki, podawana jest co roku. - Zawsze podawałem kwoty brutto i nigdy nie było problemu. W tej chwili dowiaduję się, że to oczernianie nauczycieli – zauważył i ponownie podał średnie zarobki nauczycieli, tym razem netto.
- Państwo piszecie, że wójt został wybrany przez ogół mieszkańców - kontynuował. - Zgoda. Nie tylko przez nauczycieli. Dlatego musi patrzeć na budżet kompleksowo. A gdzie się tego palca nie wetknie, tam jest kąsany. Ale czy chcielibyście wójta, który się tego boi? Zdarzają się błędy, bo nikt nie jest nieomylny, ale na taki list, taką ocenę nie zasłużyłem.
- Proszę o niewylewanie dziecka z kąpielą, dyskusja dopiero się rozpoczyna – apelował już w kontekście szkoły w Sieczychach. - Nie wprowadzamy dyscypliny głosowania. Nie stawiam rady pod ścianą, nie wymuszam żadnych zachowań. Każdy podejmuje decyzje według własnego uznania i oceny. Wójt jest organem wykonawczym.
- Wiele było mówione o nauczycielach, ale niewiele o dzieciach – celnie dyskusję podsumowała Celina Rudnik. - A o nie tu chodzi. Dzieci nikt stamtąd nie zabiera, szkoła przecież zostaje. Mam szacunek do nauczycieli, ale mówmy o dzieciach.
Za przyjęciem uchwały o zamiarze przekazania szkoły zagłosowało dziewięcioro radnych, jeden był przeciwny, pięcioro wstrzymało się od głosu.
*
Po burzliwej dyskusji o szkole w Sieczychach, radni spokojnie i bez komentarzy podjęli ostateczną decyzję w sprawie likwidacji szkoły w Chrzczance Włościańskiej (za było 13 osób, od głosu wstrzymało się 2).
SB
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
2013-01-10 13:10
~kasia
wielka pani dyrektor duzo mowi a mało robi . niech nie narzekaja bo zarabiaja wiecej niz pracownik fizyczny. i wiecznie im mało a w pokoju nauczycielskim kawusie a slodycze i vieple stolki.
2012-09-01 17:00
~werto
brawo wójcie,gospodarność się ceni, pedagogom w d.. sie poprzewracało od tego dobrobytu
Warto było na pana głosować.
2012-02-29 00:03
~była mieszkanka gminy
Nie jest eleganckie to, że w samym Długosiodle nie szuka się oszczędności. Tu wszystko musi kwitnąć kolorowo i świecić jasno. W okolicznych wioskach, a nawet na obrzeżach Długosiodła już nie jest tak miło. Gołym okiem widać ogromną różnicę. Ale to zrozumiałe. Przecież trzeba dbać o elektorat na przyszłe wybory, więc najwięcej dobrobytu daję się tam gdzie tego elektoratu jest najgęściej. Poza tym przecież trzeba się mieć czym pochwalić przed działaczami z PSL-u. Dla mnie to trochę trąci minioną epoką. Dlatego w przyszłych wyborach będzie miał Pan Panie Wójcie o jeden głos mniej. Czas pokaże czy ten jeden głos to dla Pana jest dużo, czy mało.
Moim skromnym zdaniem nauczyciele mają rację twierdząc, że pracowali na Pański wizerunek Panie Wójcie. Wielokrotnie widzałam na własne oczy ogromne zaangażowanie pedagogów w różnego rodzaju akcje społeczne, czy występy w Gminnym Ośrodku Kultury. Dlatego należy im się szacunek i uznanie.
Jeśli chodzi o oszczędzanie na oświacie to wszyscy powinniśmy wiedzieć, że nigdy nie prowadziło to do niczego dobrego. Wystarczy spojrzeć nieco wstecz by zobaczyć, że na takim oszczędzaniu nigdy się nikt nie dorobił. Prawdziwe zaciskanie pasa powinno się rozpocząć od siebie i własnego podwórka.
2012-02-28 19:43
~nauczycielka
Popierając protest nauczycieli z Sieczych pracownicy gminnej oświaty nie mieli zamiaru negować całej współpracy z Wójtem, z której większość naprawdę jest zadowolona.Myślę,że dzięki tej współpracy udało się naprawdę wiele osiągnąć i zawsze podkreślaliśmy to, że mamy Wójta, który rozumie problemy szkół i stara się zawsze je rozwiązywać. Chodziło tu o ostatnie działania w kierunku znaczących zmian w naszej oświacie, których nagromadziło się ostatnio wiele i myślę, że to wzbudziło wiele emocji, które spowodowały to poparcie.
2012-02-27 09:54
~ja
nie wesoło i nie tak miło jak na przecinaniu wstęgi
2012-02-24 20:52
~~123
Źle by można było mówić o nauczycielach gdyby nie buntowali się przeciwko tej sytuacji. Każdy reaguje podobnie jeśli się coś komuś zabiera to się złości i broni swojej pozycji. Oni (nauczyciele) zachowują się wg. normalnie. Ktora grupa spoleczna tracąc jakie kolwiek prawa cieszy się z tego???????
2012-02-24 20:19
~mieszkanka gminy
Ludzie a kto wam broni pracować w szkole. Skoro tyle tam można zarobić- nie widzę problemu. A co do autorytetu- jak można o nim mówić skoro w rozmowie z dzieckiem, które to rodzice (!!!!!) wychowują, mówicie że nauczycielka jest głupia, niedouczona, czepia się, nie trzeba jej mówić "dzień dobry"....można by sporo wymienić .
W proteście nie było mowy o wynagrodzeniu a o odwołaniu się do niskich instynktów- jak widać TRAFIONE W DZIESIĄTKĘ!
2012-02-24 14:48
~ha
ma was w d..ie ważne że sam na wypłacie nie straci
2012-02-23 22:38
~urzędniczka
Mogę śmiało stwierdzić, że jak wyłączam komputer i zamykam biurko jestem nadal urzędnikiem. Jak śpię, idę na zakupy ......
Kogo to obchodzi? Gadanie
2012-02-23 22:15
~pracownik biura
Zdaje się że nauczyciele mają szansę na pracę, nikt ich przecież nie zwalnia, chodzi o to, że karta nauczyciela, która obecnie im daje tyle przywilejów nie będzie ich już chronić... Stowarzyszenie to jakaś alternatywa... Jeśli dla dzieci nic się nie zmieni to w czym problem?? Władza szuka rozwiązań ale musi liczyć się z decyzjami tych, którzy rządzą wyżej. W Wyszkowie w biurze 1500-1800 to zarobki które muszą zadowolić... Więc nauczyciele którzy teraz zarabiają prawie 2x tyle to mają wspaniale. Lepsze pół niż nic... Wszystko rozgrywa się o pieniądze, szkoda że o dzieci tak się nikt nie martwi. Przykre jest jeszcze to że tak nauczyciele dziękują władzom, myśląc że zyskają na tym. Nauczyciel to był kiedyś ogromny autorytet, a teraz... W moich oczach traci bardzo....
2012-02-23 20:18
~~123
Gago pomyśl sobie że może Twojej pracy w biurze i tego co w zyciu osiągnełaś też może Ci ktoś zazdrości. Nie zazdrość tym nauczycielom oni walczą o pracę i chcą ją mieć bo jest takim samym źródłem utrzymania jak dla Ciebie. Gdybyś miała za sąsiada lekarza albo posła to chyba byś uschła z zazdrości.
~Raja natomiast cieszysz się z grzybobrania bo dla Ciebie była dobra rozrywka za darmo ja to rozumiem.Ale mieszkańcy Sieczych napewno by się cieszyli bardziej z tego żeby nie było kłopotów z ich szkołą. To dla nich ważniejsze niż rozrywka, którą preferujesz. Jak widać każdy ma swoje priorytrty.
2012-02-23 20:04
~mieszkaniec Długosiodła
Czegoś tu nie rozumiem. Ani słowa o DZIECIACH. Czy są w tej szkole? Co się z nimi stanie? Cała sprawa kręci się wokół nauczycieli. Jeszcze coś - kto ujmie się za nami, zwyczajnymi, prostymi ludźmi jak tracimy pracę - związek?, "karta pracownika"? może kodeks pracy? Już dwukrotnie traciłem pracę i co? nikogo to zupełnie nie interesowało. Niestety nie tylko ja inni również. Jakoś nie było burzy w szklance wody. Taki jest teraz rynek pracy.Ochłońcie bo to śmiech na sali. Czy nauczyciele to "rasa panów" ?
2012-02-23 17:51
~Gaga
Myślę, że żeby nie wchodziły w grę pieniądze to inaczej by wszystko wyglądało. Nikt nikomu pieniędzy nie liczy. Ale obok mnie mieszka nauczycielka (mąż rencista). Stać ją na wczasy za granicą, na nowe auto, dzieci super ubrane i na dodatek wraca z pracy dużo wcześniej niż ja, a Ona pracuje w dwóch szkołach. My razem z mężem pracujemy. Nie mamy biedy, ale do takich wygód to nam daleko.Też nam wykształcenie wyższe, pracuję w biurze. I nie zawsze moja praca kończy się po 16 czasami gonią nas terminy i musimy zostać dłużej i nie oczekuję premii, bo bardzo się cieszę że MAM PRACĘ. A jest wiele osób które jej nie mogą znaleść.
2012-02-23 17:40
~jugent
SĄ IGRZYSKA NIE MA SZKOŁY
2012-02-23 17:33
~Raja
Za taki stan powinniśmy winić nasz rząd. To nie wina samorządów że góra nie pokrywa kosztów związanych z oświatą, ale decydują o podwyżkach. Taka sytuacja jest w całym kraju u nas też "zamykają" szkole ale przy takiej ilości dzieci jaka jest teraz to niestety będzie coraz częściej. Brak jest polityki prorodzinnej. Jak my kobiety mamy rodzić dzieci jak z 1 pensji nie da się żyć, a powrót młodej matki do pracy staje się uciążliwy. Często niemożliwy. Często odwiedzam Długosiodło. Mieszkałam tam wiele lat temu. Wygląd jest w tej chwili naprawdę korzystny, więc może spójrzmy nie tylko na wady zarządu gminą ale i na ich zasługi. Miło wspominam np. Grzybobrania gdzie jest mnóstwo zadowolonych ludzi, a przecież to też koszty. Musimy realnie myśleć. Może też chciałabym piec na olej i nie mieć problemów z paleniem, ale mnie na to nie stać. Żeby wydać trzeba mieć, a jak się nie ma to trzeba z czegoś zrezygnować. Do tej pory nie słyszałam tak złych słów na waszego wójta a jest już parę lat. I nauczyciele też pracowali te lata z wójtem i co do tej pory było dobrze. Teraz kiedy się rwie to wyciągamy brudy i chlapiemy błotem. Oj nie ładnie mieszkańcy gminy. A po nauczycielach - ludziach najbardziej światłych - spodziewałabym się większej klasy. Ale to moje zdanie - widziane z boku.
2012-02-23 16:28
~aaa
Jugent nie ściemniaj zarabia ponad 12 000 zł
2012-02-23 15:00
~jugent
nie ma dzieci nie ma szkoły przecież wójt zarabia pewnie z 10 tyś m-sc i sobie nie ujmie to samo nadmiernie rozrośnięta administracja w postaci różnych zastępców kierowników referatów a każdy po trzy i pól tysiaka chce więc szkoła won
2012-02-23 13:57
~mieszkaniec Długosiodła
Taaak, oszczędności tylko w oświacie? Dlaczego gmina nie poda ile wydaje na świąteczne iluminacje Długosiodła? Jeżeli zaciskamy pasa, to można było spokojnie z tego zrezygnować - mieszkańcy zrozumieliby przecież. Zresztą wystarczy popatrzeć na prywatne posesje - w tym roku każdy liczył sie z kosztami i nie było juz tak \"bogato\" w dekoracje świetlne jak w ubiegłych latach. Ile na podlewanie parku ZIMĄ? Kwiaty na klombach ulicznych - owszem piekne - ale czy trzeba je wymieniać 2 razy w sezonie? Może czas umieścić na stronie budżet gminy i wydatki w każdej sferze? Ciekawe, czy ktoś z gminy ustosunkuje się do tych komentarzy? Znając życie, raczej nie.
2012-02-23 11:33
~do czytelnika
Brawo masz 100% racji należy jeszcze dodać co wyrabiał ze szpitalem wspólnie z Mikuszylinem z Węgrowa chciał sprywatyzować pogotowie tak więc lista \'\' zasług\'\' TW MICHAŁA jest długa.Przeciesz to psl owiec startował w wyborach pod hasłem\'\' najważnieszy jest człowiek\'\' i co szkoda ,że dopiero teraz wyborcy poznali jego prawdziwe oblicze choć nie do końca,teraz będzie się mścił na tych co podpisali list i na ich rodzinach.
2012-02-23 09:11
~wójt roku
panie nauczycielki boją się że stracą pracę ale jak jest rodzina wielodzietna to robią głupie ucinki -docenicie trud rodziców którzy chcą mieć więcej niż dwoje dzidziusiów bo wtedy nie ma pindrzenia się pieczenia kiełbasek co sobota i udawania damy.A wiadomo troje i więcej dzieci skutkuje tym że jedno z rodziców musi zrezygnować z pracy zawodowej .
2012-02-22 21:43
~wiśnia
zarobki swoje wójt ukrywa ,ale zarabia brutto ponad 12 tyś,to już od ilu lat,chociaż nie umieścił swojego oświadczenia majątkowego ,za 2009 i 2010 rok w biuletynie ug i ma nas w ..pie
2012-02-22 21:36
~aaa
Wy jeszcze go nie znacie,przyjdzie do was przyjdzie tylko wtedy gdy będzie potrzebował to i w rączkę pocałuje, a jak jak narazie jesteście jemu niepotrzebni,to zawsze będzie napuszczał jednych na drugich,a sam brylować,jak niewiniątko,warto zastanowić się czy potrzebne były niektóre inwestycje,a których jest brak,wszystkie gminy są w 100% zwodociągowane i dużo więcej skanalizowane,a nasza gmina jest na szarym końcu,cały czas dawałem sie nabrać na złotoustne słowa/puste ,pyszne,skierowane w budowę swojego autorytetu i kolegów ze swojej partii/.Głosowałem na ciebie wójcie kilka razy,a teraz nigdy tego nie zrobię,bo jest mi wstyd
2012-02-22 21:28
~abcd
Wójtowi zależy także dlatego że sam jest we władzach tego stowarzyszenia
2012-02-22 20:19
~~do goscia
Złe wnioski wyciągasz. Nauczyciele nie narzekają na zarobki tylko na traktowanie ich przez Wójta. Zostali przedstawieni jakby byli pasożytami w tej gminie. W sąsiednich gminach (Brańszczyk) też są małe szkoły i nie słychać nic o zamykaniu ani też o tym że oświata zabiera cały budżet. W tej gminie(Brańszczyk) jest 100% zwodociągowania, mają kanalizację i nie są tak zadłużeni jak Długosiodło. Wniosek prosty inwestycje muszą być przemyślane i powinny służyć i przynosić pozytek mieszkańcom. Niech ktoś napisze kiedy można skorzystać z SIŁowni w Chrzczance? Co ze Żłobkiem w Chrzczance? Czy to jest trafiony pomysł inwestycyjny? Skoro szkoła w Sieczychach była przewidziana do zamknięcia to słusznie tu się zgadzam po co było wkladać tyle pieniędzy i tam inwestować?
2012-02-22 18:53
~obiektywna
Szanowni Państwo, jako mieszkanka powiatu muszę stwierdzić, że nie tylko u Was dzieje się rzekoma krzywda, że szkoła jest zamykana. proszę zwrócić uwagę na pewne niepodważalne fakty, z których taki stan rzeczy wynika. mamy niż demograficzny... szkoły są zamykane, ponieważ władza nie jest w stanie ich utrzymać.
2012-02-22 18:46
~gosc
szkola w sieczychach powinna byc juz dawno zamknięta !!! gmina nie potrzebnie inwestowala w remont placówki ale i tak powinna ja zamknąc .
2012-02-22 18:41
~gosc
jak zarabia nauczyciel prawie 2200 zl do reki to jeszcze narzeka ?? ludzie robia 10 godzin dziennie i dostaja do reki 1800 zl nie cale. a nauczyciele maja przeciez 5 dni w tygodniu przy czym sobota niedziela wolna dluzesz przerwy swiateczne wolne i "platne" jak i 2 miesiecy wakacji wiec czlowieku nie lamętuj
2012-02-22 15:52
~czytelnik
Powoli państwo poznacie oblicze waszego wójta. Kiedyś nawet sprawował stanowsiko starosty w Wyszkowie co wówczas wyrabiał z oświatą i w oświacie nie da się opisać. Zwalnianie wszystkich mających inne zdanie niż on obsadzanie stanowisk swoją rodziną, kumplami i kolesiami partyjnymi, dokonywał podziału szkół na mniejsze rzekomo tańsze w utrzymania a w rzeczywistości by stworzyć stanowiska dla swoich kolesi i "pociotków". Metody jakie stosował są godne jego przeszłości TW. "Michała" Donosy do prokuratury czy na polcję zwalnianie z pracy członków rodziny osób niewygodnych, nękanie kontrolami i tym podobne podłości. Krzywd zarówno oświacie jak i ludziom tam pracującym wyrządził bez liku. Przegrywał sprawy w Naczelnym Sądzie Administracyjnym, płacił odszkodowanioa pokrzywdzonym - cóż nie z własnej kieszeni. Spustoszenie organizacyjne jakie po sobie zostawił będzie znane w Wyszkowie jescze przez długie lata. Długo by pisać o działalności tego małego moralnie człwieczka - szkoda czasu. Warto jednak wspomnieć SANEPIDZIE i poczynaniach starosty Jastrzębskiego w tej instytucji. Każdy kto go poznał zapamięta go do końca życia i nie będzie to pamięć dziękczynna.Jeżeli państwo chcecie poznać więcej szczegółów prosze spytać o nie wspomnianego w artykul Prezesa ZNP Pana Macieja Wójcika. Większość spraw zna dokłanie.
2012-02-22 15:16
~nauczyciel
W tym roku rozpocząłem pracę na stanowisku nauczyciela jako stażysta. Praca bardzo mi się podoba, ale szukam innej, bo dostałem 2182 zł brutto. Godzin nadliczbowych nie mam. Ukończyłem studia magisterskie. Kto chce zobaczyć, ile zarabia nauczyciel, może zapoznać się z Rozporządzeniem MEN z 18 lipca 2011 r. (dostępne na stronie MEN), a nie słuchać zawistnych słów wójta. Nauczyciel, by w miarę godnie żyć, musi szukać dodatkowej pracy.
2012-02-22 15:08
~gość
Zejdźcie z nauczycieli. To są ludzie, którzy robią kawał dobrej roboty. Elitom zależy na tym, żeby obniżyć ich autorytet, by lud nie chciał ich słuchać. Niebezpiecznie się robi, jak ktoś mówi prawdę i to jeszcze mądrze. Ciemnogrodem łatwiej zarządzać.
2012-02-22 15:04
~wfi
Nauczyciele wych. fiz. powinni pracować dłużej. Rzeczywiście oni nie muszą czytać lektur. przygotowywać klasówek, sprawdzać wypracowań itp. Myślę, że powinni mieć w etacie 30 godzin, bo jeżdżą na zawody, przychodzą na zebrania itp. Pozostali pracują chyba ponad 20 godzin. Należałoby podnieść nauczycielom pensje, żeby nie musieli pracować w kilku szkołach.
2012-02-22 14:56
~sed
Drodzy rodzice, jak nie nauczycie dzieci szacunku dla nauczycieli, to nie liczcie na to że te dzieci was uszanują. Rozumiem wójta. Łatwiej mu zamknąć szkołę, niż np. obniżyć swoją pensję, ale rodzice powinni stać za szkołami i nauczycielami murem. Nie wiem, gdzie uczą się państwa dzieci, ale ja z pracy nauczycieli moich, jestem bardzo zadowolona. Przy takim poziomie nauczania nie będą musiały szukać miejsca w prywatnych uczelniach.
2012-02-22 14:46
~rodzic
tak popieram i przy okazji dodam,iż najfajniej mają pseudonauczyciele wfu ,najczęściej taka lekcja to ploteczki w bibbliotece publ. i kawka,lub jakieś inne wolne a dzieci sapopaaaaaas.godzinki mijają ,kaska leci pracy zero.tak podobnie jest z nauczaniem poczatkowym,gry zabawy a problemy wychodzą z czytaniem,pisaniem w czwartej klasie .
2012-02-22 14:02
~Wuefmen
Słuszna jest linia naszej partii.
Pogonić to całe towarzystwo picia kawy i palenia fajek.
2012-02-22 12:10
~kitka
Szczególnie nauczyciele wf przodują w sprawdzaniu klasówek i przygotowaniu do lekcji
Czytaj w aktualnym numerze
Reklama
Najczęściej czytane
Archiwum
Reklamy google
