Strona główna
Galeria Kontakt Ogłoszenia
Historia Ziemia
Wyszukaj na stronie


ZABRODZIE: Historia parafii w Niegowie
W tym roku kościół parafii Świętej Trójcy w Niegowie obchodzi piękny jubileusz 150-lecia. O przybliżenie ciekawej historii kościoła i parafii poprosiliśmy Pawła Getkę, organistę parafii Niegów, nauczyciela Publicznej Szkoły Podstawowej w Zabrodziu, doktoranta Papieskiego Wydziału Teologicznego w Warszawie. Pan Paweł prowadzi badania naukowe dotyczące historii parafii w Niegowie.
W tym numerze NW prezentujemy historię parafii.


Najważniejszym miejscem dla życia wspólnoty Kościoła jest budynek zwany kościołem. Tu dokonuje się szeroko rozumiany kult religijny. Właśnie w kościele celebruje się uroczystą liturgię, podczas której ziemia „łączy się z niebem”. Dlatego też kościół jest miejscem szczególnym – uświęconym.
Parafia niegowska obchodzi w tym roku jubileusz 150-lecia budowy obecnej świątyni, choć sama parafia liczy już blisko 550 lat.
Początki parafii Niegów sięgają II poł. XV w., kiedy to właściciele dóbr miejscowego majątku ufundowali nową parafię. W „Kronice parafii” czytamy (pisownia oryginalna): „Ksiądz Mikołaj Trycz, kanonik Kolegiaty Warszawskiej i Rektor Kościoła parafialnego w Białej i brat jego (junior) Adam Trycz z Pieczysk, obaj dziedzice Niegowa, którzy aktem z dnia 1 sierpnia 1465 roku uczynili na budowę i uposażenie kościoła zapis gruntów na majątku swoim Niegów, a na ich prośbę ówczesny biskup płocki Ścibor dla dogodności ich poddanych ze wsi z tej strony Buga leżących, a mianowicie Niegowa, Szlubowa, Obręba, Lipin i Słopska, przedtem należących do parafii Wyszków, zatwierdził donację dnia 3 lutego 1468 roku i osobną od Wyszkowskiej erygował w Niegowie parafię pod wezwaniem ś. Trójcy, B. Ciała, ś. Jana i ś. Anny. Kościół należał wpierw do dyec. Płockiej, potem do Lubelskiej, obecnie do Archid. Warszawskiej.”1 Pierwsze kościoły były drewniane i uległy spaleniu (1690 r.; 1856 r.). Kościół, który spłonął w 1856 r., był prawdopodobnie przeniesiony ze Ślubowa do Niegowa. Z zapisków ówczesnego proboszcza ks. Floriana Gieczyńskiego wiadomo, że: „był to kościół z drzewa, w formie krzyża zbudowany; piękny, dobry, we wszelkie apparata i utensylia opatrzony.”
Pożar rozpoczął się w nocy z 11/12 marca, w kaplicy od strony południowej. Domniemaną przyczyną było słabe dogaszenie świec na ołtarzu, które dogorywając spowodowały płomienie. Spłonął cały kościół wraz z dzwonnicą i drewnianym ogrodzeniem. Dalsze zabudowania gospodarskie wraz z plebanią cudem ocalały. Jak zaznaczył ks. Gieczyński - spichrz był oddalony od kościoła tylko o około 20 kroków. Rozmiar tragedii mógłby być większy.
Pożar kościoła w 1856 r. był dużym ciosem dla parafii i jej pasterza, który od blisko 40 lat kierował parafią. Chcąc zaradzić temu nieszczęściu, upatrzył ocalony spichrz, który był dosyć znacznego rozmiaru i postanowił zaadaptować go na tymczasową kaplicę. Wyciągnięto tenże budynek ze środka zabudowań na miejsce bardziej otwarte i z zadziwiającym pośpiechem oddano do użytku na potrzeby wiernych. Od pożaru do uroczystości Zmartwychwstania Pańskiego było tylko 11 dni. Pomimo tak krótkiego czasu, wesołe Alleluja zabrzmiało w „nowej kaplicy”. Kaplica ta spełniała swoje zadanie przez 7 lat, do czasu wybudowania nowego budynku kościoła.
W tym czasie parafia Niegów liczyła około 1800 wiernych i należało do niej 22 wioski.
Paweł Getka
Wróć do listy artykulów z tego wydania
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
2013-08-17 19:24
~pawel
Kosciol w Slubowie byl zbudowany pod koniec XV w. byla to poczatkowo odrebna parafia, potem filia Niegowa. Ten mao znany i ciekawy temat poruszly w swojej pracy doktorskiej ks. dr Zenon Czumaj obecny dyr. Archiwum w Drochiczynie. Pozdrawaiam Pawel autor artykulu.
2012-10-04 22:48
~Jacek Paź
Czy może wie Pan Panie Pawle cokolwiek bliżej o tym kosciele ze Ślubowa. Czy była tam parafia? Jedna moja kuzynka Stańczakowa mówiła mi, że pamięta z dzieciństwa zgliszcza kościoła spalonego niegdyś w Ślubowie i że był tam również cmentarz, który uległ zniszczeniu?
Czytaj w aktualnym numerze
Wiadomości z miasta
Twarzą w twarz, na scenie, a nie w wirtualnym świecie smartfonów spotkały się współczesne dzieci i nastolatki w kolejnym Tanecznym Deptaku. Twórcy...
Sport
Ostatni pojedynek w III lidze kobiet rozegrały w sobotę zawodniczki Loczków Wyszków. - Oby ostatni na czas dłuższy niż rok - mówią...
Czytelnicy napisali
01.06.2016r. w prezencie z okazji Dnia Dziecka, rodzice z grupy „Żabki” pod czujnym okiem Pani Magdaleny Łyszkowskiej i Moniki Ponichtera przygotowali przedstawienie...
Wiadomości z powiatu
Radni jednogłośnie zdecydowali o udzieleniu wójtowi Stanisławowi Jastrzębskiemu absolutorium za 2015 r. Inwestycje minionego roku warte były prawie 12 mln zł. –...
Kultura
Wyszkowska biblioteka włączyła się w ogólnopolską akcję Noc Bibliotek „Wolno czytać”, która upłynęła pod znakiem Henryka Sienkiewicza i...

strony www Warszawa