Nasze domy stoją na środku obwodnicy
Mieszkańcy Natalina stanowczo protestują przeciwko przebiegowi obwodnicy północnej Wyszkowa, uwzględnionemu w projekcie nowego planu zagospodarowania przestrzennego ich miejscowości. Okazuje się, że na środku planowanej drogi szybkiego ruchu stoją najnowsze domy, niektóre jeszcze niewykończone. W takiej sytuacji nie dziwią emocje i łzy, które płynęły na spotkaniu z przewodniczącym rady miejskiej Józefem Biernackim, w środę 21 marca.
Pozwolenia na budowę wydawane były na podstawie wciąż obowiązującego planu zagospodarowania z 2000 r., który nie przewidywał budowy obwodnicy.
- Ludzie już tam mieszkają, kończone są kolejne domy i nadal wydawane są pozwolenia na budowę – wyjaśniali mieszkańcy. Na podstawie starego planu jeszcze niedawno podejmowali życiowe decyzje o osiedleniu się w Natalinie, niejednokrotnie zaciągając kredyty. – Teraz okazuje się, że nasze domy stoją na środku obwodnicy. Osiedle najnowszych domów zostanie wyburzone. To jest dorobek życia.
Biorące udział w spotkaniu urzędniczki Urszula Fijałkowska i Iwona Kozon, odpowiedzialne za inwestycje i planowanie przestrzenne zwracały uwagę, że obwodnica pojawiła się w uchwalonym w 2007 r. studium uwarunkowań przestrzennych, na którym opiera się projekt nowego planu. Przebieg w studium, wydawałoby się nieznacznie, odbiega jednak od nakreślonego w nowym planie. - My pytaliśmy, którędy autostrada będzie biegła. Mówiono nam, że Studzienną. Jak kupowałam działkę 2 lata temu, to sprawdzałam to w studium – zaznacza jedna z mieszkanek Natalina.
W piśmie, skierowanym do burmistrza, mieszkańcy (podpisało się 67 osób) wskazują również na niezgodności planu z uchwalonym w 2007 r. studium. W studium pas drogowy obwodnicy ma 30 m, w planie – 60 m. Studium nie przewiduje również budowy tzw. ślimaka. Zmiany te mają istotne znaczenie dla mieszkańców, gdyż wiążą się z wysoką uciążliwością, hałasem oraz wieloma niedogodnościami – podkreślają.
Urzędnicy zapewniają (czemu zaprzeczają mieszkańcy), że osoby zamierzające budować domy w Natalinie informowane były o planowanej w tej okolicy obwodnicy. - Było tak z całą pewnością. Nie mam powodu, żeby nie wierzyć urzędnikom. Starostwo, które wydaje pozwolenia na budowę, też było zapoznane z tymi planami – mówi burmistrz, którego poprosiliśmy o komentarz już po spotkaniu.
Wariant najgorszy dla Natalina
Mieszkańcy mają żal do Gminy, że kilka lat temu spośród trzech wariantów przebiegu obwodnicy północnej pozytywnie zaopiniowała najbardziej dla nich niekorzystny: - Były trzy warianty: przez pola, las, a gmina zaakceptowała plan najgorszy, przez zabudowania – skarżyli się na spotkaniu z przewodniczącym rady miejskiej.
Teraz ten wariant na plan chce nanieść inwestor, czyli Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Jeśli Gmina odmówi, Dyrekcja planu nie uzgodni. - To niech nie uzgadnia – skwitowali mieszkańcy. - Ktoś powinien spojrzeć i powiedzieć: tu są domy, nam ten plan nie odpowiada. Wybieramy was po to, żebyście nas bronili. A wychodzi na to, że rada i burmistrz nie są tu gospodarzami.
Urzędnicy próbowali przekonywać zdenerwowanych mieszkańców, że GDDKiA do przeprowadzenia drogi według własnego uznania niepotrzebny jest plan. Inwestor wykorzystuje bowiem zapisy specustawy pozwalającej na wywłaszczenia pod inwestycje drogowe.
Burmistrza Nowosielskiego i jego zastępcę Adama Mroza po spotkaniu zapytaliśmy również, czemu Gmina, jak się okazuje w październiku 2008 r., wybrała wariant przebiegu obwodnicy kwestionowany przez mieszkańców.
- Na całym przebiegu chcieliśmy obwodnicę maksymalnie odsunąć od terenów zabudowanych – podkreślają przypominając, że pierwotnie miała przecinać Rybienko Nowe. W wybranym wariancie droga przechodzi przez Olszankę, następnie za cmentarzem miejskim, przy Jeronimo, przez I AWP i Natalin i dochodzi do drogi nr 8. - Proponowaliśmy przejście przez Natalin w miejscu wówczas najmniej zabudowanym – zauważają burmistrzowie. - GDDKiA, ze względów ekonomicznych, również zakłada jak najmniej wyburzeń.
Zdaniem Grzegorza Nowosielskiego i Adama Mroza, problem z przebiegiem obwodnicy polega na tym, że… ostatecznie wciąż nie jest znany: - Obecnie inwestycja jest na etapie studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowego. Plan zagospodarowania z wkreśloną obwodnicą zamyka możliwość zabudowy.
A termin jej realizacji jest nieznany. Na dzień dzisiejszy nie ma projektu i nawet GDDKiA nie wie, jaki będzie ostateczny przebieg obwodnicy. Wciąż nie wiadomo, jak i gdzie będzie wyglądało połączenie z trasą S-8 (węzeł w Turzynie wymaga przebudowy).
- Obwodnica gdzieś musi biec. Porozmawiamy jeszcze w GDDKiA na temat tego odcinka. Ale w Natalinie zabudowa jest wzdłuż całej ul. Wyszkowskiej. Każde rozwiązanie zakłada wyburzenia. Nie da się wybudować obwodnicy tak, żeby nie weszła na czyjąś własność – podsumowuje burmistrz.
- Inwestycji nie realizuje się po to, żeby komuś dokuczyć. Planowanie jej wymaga globalnego myślenia – dodaje Adam Mróz.
Nie wiedzieli
Mieszkańcy skarżyli się również, że o nowym projekcie planu zagospodarowania przestrzennego dowiedzieli się zbyt późno, już po dyskusji publicznej, która odbyła się 28 lutego. - Powinno zawiadamiać się w sposób zwyczajowo przyjęty, a u nas to „kula”. Podatki wiecie, gdzie nam przysyłać, a zawiadomienia o planie to już nie. Robicie to po kryjomu, żeby nikt nic nie wiedział – twierdzili na spotkaniu z Józefem Biernackim.
Ogłoszenia o wyłożeniu do wglądu projektu planu i dyskusji publicznej ukazały się w prasie lokalnej i na stronie internetowej urzędu gminy. - Z naszej strony nie było uchybienia – twierdzą urzędnicy.
Podobnego zdania jest burmistrz, który uważa, że w tej sytuacji obowiązuje sposób zwyczajowo przyjęty w całej gminie, a nie w jednej miejscowości. – W sprawie planu każdy może się wypowiedzieć, niekoniecznie mieszkaniec Natalina – przekonuje.
Mieszkańcy Natalina nie przypominają sobie również konsultacji społecznych w sprawie budowy obwodnicy. Nic dziwnego, bo raczej nie brali w nich udziału. Konsultacje w sierpniu 2008 r. przeprowadziła w Serocku, Somiance (budowa zakłada także przebudowę drogi od Wierzbicy) i Wyszkowie wynajęta przez GDDKiA firma ARUP z Warszawy. Przed prawie 4 laty w NW (nr 34/2008) napisaliśmy: Na konsultacje w Wyszkowie, oprócz dziennikarzy i urzędników, przybyło zaledwie 5 osób (w Somiance ok. 60). To zadziwiające, ponieważ obecny ruch na trasie i budowa obwodnicy budzą wśród mieszkańców wiele emocji. Słabą frekwencję należy złożyć na karb słabego rozpropagowania informacji o konsultacjach. Nie przekazano jej do redakcji wszystkich gazet (w odróżnieniu od gminy Somianka, gdzie zadbał o to urząd gminy).
SB
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
2012-04-04 10:40
~ne
" My pytaliśmy, którędy autostrada będzie biegła"
Mieszkańcy Natalina, spokojnie to nie będzie autostrada :) Autostrada do Natalina :) haha
2012-04-03 19:55
~J 23
hehe Wyszków szybko sie uczy od stolicy, warśawka wyprowadziła tranzyt Białegostoku od siebie do prowincji Wyszków, ten szybko odsyła do Natalina tera wy sie bedzieta martwić, ale nie martwic sie bo to Polska nasza kochana ojczyzna.
2012-04-02 22:52
~przyszły sołtys wsi
w normalnym kraju obwodnica powstaje poza zabudowaniami a potem jak ktoś chce to się buduje przy obwodnicy na własną odpowiedzialność. w Polsce a raczej w polsce przez małe "p" rząd zrobił sobie specustawę aby nie bawić się w ciuciubabkę z właścicielami ziem wywłaszczanych i robią co chcą łącznie z wyburzeniami dorobku życia, w który ludzie wkładali swoje serce i ogromny nakład pracy. Dlaczego w polsce nie ma prawa na zasadzie "mój dom moją twierdzą"? Anglia tak ma i ludziom się żyje jakoś lepiej... Urzędnicy w tym kraju mają niezłą fuchę, bo za nic nie odpowiadają majątkiem. Nie bez powodu mają tytuły mgr inż (można g...wno robić i nieźle żyć) granda, złodziejstwo i prywata to czynniki decydujące w rządzeniu tym krajem.
2012-04-02 11:31
~ech
Puścić przez las tą drogę i będzie spokój
2012-03-31 21:02
~wawa
ale,ale plany to mogą się zmieniać co do wyjścia z domu z żoną do kina a nie w tak poważnych sprawach.
2012-03-31 09:40
~ale
Dobro publiczne jest ważniejsze niż dobro pojedynczych rodzin.Takie jest życie.Wszyscy wiedzieli że kiedyś powstanie będzie obwodnica ,to jest tylko kwestia czasu.A też trzeba brać pod uwagę że plany też mogą się zmieniać.
2012-03-29 12:39
~Sebastjan
Gdzie jest plan zagospodarowani i ważne pozwolenia na budowę, czy ktoś za to zapłaci .Widać lepiej zajmować się podjazdami do prywatnych posesji
2012-03-29 11:00
~szero
W obecnej sytuacji, urzednicy mijescy powinni zmienić plan a przedewszystkim zapłacić za to z własnej kieszeni, bo popełnili błąd!!!
dlaczego inni odpowiadają za błedy a urzednicy z gminy nie!!!pozatym niech nie zasłaniają się GDDKIA, bo rzeczywiście powinni bronić interesów społeczności lokalnej i prowadzić negocjacje w kierunku jak najmniejszych szkód w zabudowie naszego miasta!!!
2012-03-29 08:21
~Cham
Cały Natalin głosował za Nowosiem i Mrozem. Hehehe
2012-03-28 16:31
~123
Dobre plany rozwoju Gminy Wyszków, z Rybienka Leśnego, Drogoszewa i Gulczewa robią poldery zalewowe, Zakrezie - erozja skarp i zakaz zabudowy, zaś Natalin pod obwodnicę i gdzie Ludzie mają się Budować w tym mieście? Zastanawia mnie tylko, dlaczego wbrew woli większości mieszkańców, wprowadza się nowe niekorzystne dla nich plany zagospodarowania, jaki mają w tym interes, dlaczego nie liczą się z mieszkańcami ?
Wg mnie powinny pozostać stare-obowiązujące dotychczas i nie budzące tyle kontrowersji i niezadowolenia społecznego.
Czytaj w aktualnym numerze
Reklama
Najczęściej czytane
Archiwum
Reklamy google
