Już pierwsze minuty meczu przyniosły dwie bramki. O ile w 4 minucie bardzo dobrze zdołał odbić przed siebie mocny strzał Damian Polak, o tyle trzy minuty później był bezradny. Atakujący Świtu nie dał się przepchnąć Alanowi Wróblowi i posłał piłkę nad wychodzącym Polakiem. Cztery minuty później był już remis. Po dośrodkowaniu Adriana Parobczyka z rzutu rożnego, piłkę głową do bramki skierował Wróbel. Dobrej okazji nie wykorzystał w 23 minucie Mariusz Szajczyk. Po wrzutce z rzutu rożnego napastnik Bugu miał przed sobą pustą bramkę, niestety, po strzale z pierwszej piłki to uderzenie poszybowało nad poprzeczką. Pierwsza odsłona mogła zakończyć się prowadzeniem nowodworzan. Tuż przed zejściem do szatni ich gracz w sytuacji sam na sam strzelił w Polaka.
PIŁKA NOŻNA: Rezerwy wiceliderem
Taki sam wynik, jak dzień wcześniej pierwsza drużyna, uzyskały w niedzielę rezerwy Bugu. Drużyna trenera Marka Zalewskiego pokonała 3:2 Świt II Nowy Dwór Maz.Bug II Wyszków - Świt II Nowy Dwór Maz. 3:2 (1:1)
Już pierwsze minuty meczu przyniosły dwie bramki. O ile w 4 minucie bardzo dobrze zdołał odbić przed siebie mocny strzał Damian Polak, o tyle trzy minuty później był bezradny. Atakujący Świtu nie dał się przepchnąć Alanowi Wróblowi i posłał piłkę nad wychodzącym Polakiem. Cztery minuty później był już remis. Po dośrodkowaniu Adriana Parobczyka z rzutu rożnego, piłkę głową do bramki skierował Wróbel. Dobrej okazji nie wykorzystał w 23 minucie Mariusz Szajczyk. Po wrzutce z rzutu rożnego napastnik Bugu miał przed sobą pustą bramkę, niestety, po strzale z pierwszej piłki to uderzenie poszybowało nad poprzeczką. Pierwsza odsłona mogła zakończyć się prowadzeniem nowodworzan. Tuż przed zejściem do szatni ich gracz w sytuacji sam na sam strzelił w Polaka.
Dużo ożywienia, zwłaszcza w formacji ofensywnej, wniósł wprowadzony w przerwę Tomasz Cichocki. W 57 minucie minął zwodem obrońcę i spokojnie umieścił piłkę w bramce, tuż przy słupku. Wyszkowianie cieszyli się z prowadzenia tylko cztery minuty. Po sporym zamieszaniu przed bramką Kornatki sędzia główny, dopiero po zdecydowanej sygnalizacji bocznego, wskazał na „wapno” za zagranie piłki ręką w polu karnym. Rywale pewnie wykorzystali rzut karny. Nie minęło 10 minut, a Bug znów wyszedł na prowadzenie. Ponownie celną „główką” po dośrodkowaniu z rzutu rożnego popisał się Wróbel. Widowiskową akcję przeprowadził chwilę później Cichocki. Młody napastnik minął dryblingiem dwóch rywali, przymierzył w samo okienko, jednak bramkarz Świtu zdołał odbić piłkę. Mimo ataków na bramkę gospodarzy, do końca meczu przyjezdni tylko raz zagrozili poważnie bramce Kornatki.
Następny mecz rezerwy rozegrają w Wielki Piątek o godz. 17 w Wieliszewie z miejscowym Dębem.
MiM
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
Lista komentarzy jest pusta!
Czytaj w aktualnym numerze
Reklama
Najczęściej czytane
Archiwum
Reklamy google
