Jeśli szpital się nie zbilansuje...
W przyjętym przez radę powiatu na ostatniej sesji nowym statucie szpitala po-jawił się zapis, że w przy-padku straty w działalności bieżącej powiat będzie miał trzy wyjścia: pokrycie długu, przekształcenie jednostki w spółkę prawa handlowego lub jej likwidację. - Ten rok jest bardzo trudny dla SPZZOZ. Planowana jest strata i to duża – zauważyła radna Teresa Jastrzębska, pytając starostę i dyrekcję szpitala o jego przyszłość.
Plan przychodów SPZZOZ na 2012 r. to 41.598.126 zł, wydatków - 42.341.000 zł. Zobowiązania wymagalne na dzień 31 stycznia 2012 r. stanowiły 3.255.236 zł. „Planowane przychody z NFZ są na poziomie przychodów z 2011 r., pomimo wzrostu ceny jednostkowej w lecznictwie szpitalnym do poziomu 52 zł za punkt” – czytamy w przedstawionym radnym powiatowym sprawozdaniu z działalności bieżącej szpitala. – „Prognozuje się, że koszty jednostki w 2012 r. będą wyższe z tytułu zwiększenia składki na ubezpieczenia rentowe po stronie pracodawcy (wzrost kosztów o ok. 30 tys. zł) oraz wzrostu kosztów mediów, wzrostu kosztów z tytułu obowiązkowych ubezpieczeń, wzrostu kosztów materiałów opatrunkowych i leków. Sytuacja finansowa w roku 2012 bez zwiększenia finansowania usług medycznych będzie zdecydowanie gorsza niż w roku ubiegłym, mogą wystąpić większe trudności z płynnością finansową Zakładu.”
Na tej samej sesji rada przyjęła nowy statut szpitala, w którym pojawiły się zapisy wymuszone przez nową ustawę o działalności leczniczej. Wynika z nich, że ujemny wynik finansowy z działalności bieżącej (jeśli przekracza wartość amortyzacji) SPZZOZ pokrywa we własnym zakresie. Może go również pokryć powiat, w ciągu 3 miesięcy. Jeśli tego nie zrobi, będzie miał rok na przekształcenie jednostki w spółkę prawa handlowego lub likwidację, a zobowiązania przejmie powiat.
- Ten rok jest bardzo trudny dla SPZZOZ. Planowana jest strata i to duża – 742.874 zł – zauważyła Teresa Jastrzębska. - Może być pokryta z amortyzacji. Nie wiem, jaka jest wartość amortyzacji SPZZOZ, ale mam nadzieję, że większa niż planowana strata. Mam nadzieję, że starczy jej na zakup ważnego urządzenia do ratowania życia.
Dyr. SPZZOZ Cecylia Domżała wyjaśniła, że zaplanowane przychody wynikają z umowy zawartej z NFZ. - Historia lat ubiegłych pokazuje, że umowy podlegają wielokrotnemu aneksowaniu, negocjacjom, mogą się zwiększać - zaznaczyła. – Gwarancji, że przychody się zwiększą, w tej chwili dać nie mogę, ale historycznie myśląc i analizując wynika, że będziemy mieli nadwykonania. W ochronie zdrowia nie da się sztywno zaplanować przychodów. 95 – 96% przypadków przyjmujemy na ostro, planowych mamy niewiele.
Odpowiadając na pytania Cecylia Domżała wyjaśniła, że amortyzacja wynosi 1 mln 200 tys. zł. - Nie mamy zobowiązań w stosunku do pracowników – dodała. – Mamy zobowiązania cywilno-prawne wobec kontrahentów, dostawców leków. Prowadzimy wiele rozmów z wierzycielami i staramy się sytuację opanowywać. Z roku na rok zobowiązania mają tendencję spadkową, ale na chwilę obecną wciąż są problem zakładu. Działalność bieżąca jako tako się bilansuje.
- Mamy taką koncepcję, żeby szpital funkcjonował dla dobra mieszkańców powiatu – skomentował starosta Bogdan Pągowski, zapewniając, że na dzień dzisiejszy nie ma zagrożenia przekształceniem lub likwidacją szpitala. - Bilans szpitala za 2011 r. zostanie przedstawiony w maju. Wstępnie mogę powiedzieć, że nie jest źle, jest niewielki zysk. Nie ma potrzeby, żebyśmy na siłę przekształcali szpital.
- Zaniepokojenie jest zasadne – uznała jednak Teresa Jastrzębska. - W ubiegłym roku, szpital przygotowując plan, nie zakładał straty, a rok zakończył się wynikiem dobrym. Jeśli planowana jest strata, to już jest niepokój. Jeśli nie będzie środków, to co wtedy? Amortyzacja w wysokości 1 mln 200 tys. zł to nieduża kwota. To niemożliwe, by przy tak dużym majątku z niej nie korzystać.
SB
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
2012-04-18 10:46
~gminna wieszczka
Do Sebastiana.Szacun!Obrona szpitala w tej szczegolnej sytuacji,gdy jak glosi gminna wiesc ,ponad 10 lat jeden z liderow, okreslanych jako specjalista od wybierania rodzynek z ciasta, nie zaprzestal zabiegow o przejecie majatku tego szpltala.Odpowiedz sobie sam czy przy takim uwarunkowaniu skuteczna obrona bedzie mozliwa.Przeciez wedlug przeciekow informacji w tym kraju mozliwym bylo prywatyzowanie szpitali korzstajac z zasilania glasowania samorzadowcami sasiednich powiatow a nawet odleglych rejonow !
2012-04-17 14:01
~Sebastjan
Pozyskanie środków przez dyrektora to jedno . Jeśli ktoś chce pracować to inna sprawa- ale szpital trzeba bronić jak Westerplatte
2012-04-16 20:42
~wawa
Jak ma się zbilansować,jak Kwiatkowski zarabiał pięćdziesiąt tysięcy na miesiąc.Siedział co prawda cały miesiąc w szpitalu i zgadnijcie,co mógł robić w nocy.Lekarz jak piekarz,wstaje wcześnie rano.
2012-04-16 15:44
~bla bla bla
Pani Dyrektor Domżała, nie nadaje się na to stanowisko, toleruje prywatę w szpitalu, doskonale wie którzy lekarze przyjmują pacjentów prywatnie w godzinach pracy szpitaala i nie chce się nikomu narażać
2012-04-15 11:10
~inj3a
Do ciekawego.Brawo!Nic dodac ,nic ujac!Przyznam sie,ze do niedawna myslalam ze lenistwo to najwiekszy grzech tego srodowiska,poneiwaz pracowitosc przeklada sie na poprawe efektywnosci i wzmocnienie gospodarki w kazdej dziedzinie.Kto jest leniwy jest przeciwko temu!Najbardziej drazniace jest lenistwo umyslowe charakteryzujace sie tym,ze nie wklada sie wysilku w zrozumienie jakiejs kwerstii i latami przychodzi sie do pracy kompletnie nieprzygotowanym do pelnienia przeciez tak waznej funkcji .Poza tym dyrekcja mogla sobie pozwolic w zasadzie nie pracowac,chociaz problemy ciagnely sie przeciez wiele ,wiele lat.Nie podjecie dzialan w kierunku pozyskania zasilenia z funduszy europejskich NIE JEST LENISTWEM JEST NIEUDACZNICTWEM.
2012-04-14 07:44
~frt
niedawno zapewniały władze że szpital prosperuje dobrze i już jest żle?szkoda,doprowadzono szpital potrzebny do upadku.bo złe władze ,nieodpowiednia osoba dyrektorem i wszystko jasne!
2012-04-13 23:15
~Kasia
a może strata będzie mniejsza, niech dyrektorka w tym roku nie bierze nagrody, , to zostanie 30 tysięcy w kasie szpitala
2012-04-13 23:13
~ciekawy
Pani dyrektor Domżała nie pozyskała nawet 1 złotówki z uni europejskiej, niczym się nie wyróżnia, dobrz byłoby gdyby brała przykład ze szpitala z ostrowi
Czytaj w aktualnym numerze
Reklama
Najczęściej czytane
Archiwum
Reklamy google
