do ~Autor: to nie niekompetencja, ona jest też, ale najważniejsza przyczyna, że oni, burmajster i reszta lubią wziąć w kieszeń, a nie bawić się w coś na czym nie bardzo da się \"zarobić\".

jednym przeszkadzaja biegajace dzieci innym ze ktos pije piwo komus calujaca sie para albo piesek co z tego ze malutki park miejski to nie twoje prywatne podworko po prostu nie przychodz tu jak nie lubisz

Najlepiej ogrodzić i zamknąć! Będzie pięknie cicho i spokojnie! Nikogo nie wpuszczać, nikogo!

A kiedy urząd pozbędzie się tego pijawiństwa? Zgodnie z regulaminem umieszczonym przed wejściem na terenie parku obowiązuje zakaz spożywania napojów alkoholowych ale co z tego, jezeli policja tylko przejdzie się swoim radiowozem a żadem nawet drzwi nie otworzy żeby się przejśc i mandaty powlepiać! a że park to ulubione miejsce "na piwko" z pewnością kasy by się uzbierało. Czyżby policja bała się interweniować? Do Agi51: obecnie park to siedlisko pijaństwa i chuligańskich wybryków. Nie tylko młodzież ale i starsi przychodzą z piwkiem, rozabiają i zaśmiecają park. A szkoda, bo to przepiękne miejsce.

No wreszcie jakaś budowa czegoś od zera, nie remontowanie dobrego na lepsze.Wreszcie w mieście a nie na wsi powstanie nowy chodnik.Autorze,tak krawiec kraje,jak mu materii staje.

Szanowny autorze z ust nam to wyjales. Lepiej skomentowac problemu sie poprostu nie da.

Ludzie to jest nic! Te pieniądze nie zaprocentują w przyszłości. To typowe wywalanie w błoto kasy. Zróbcie do cholery jeden spójny projekt rewitalizacji całego parku, połączonej z zaplanowaniem prawdziwych atrakcji które ściągną ludzi i sprawią że zostawią kasę i będzie z głowy. Proszę, żadnego "rzucania ochłapów" społeczności wyszkowskiej której i tak brakuje piękna, estetyki budowlanej i prawdziwego, nieudawanego zachwytu nad mistrzostwem sztuki połączonej z naturą. Ludzie się będą wpatrywać w kostkę brukową szlachetną? Mali ludzie myślą w kategoriach swoich ograniczonych światopoglądów i nie maja wielkich wizji, które potrafili by zrealizować odpowiednio! Po pierwsze chcieć, po drugie umieć, ale jak widać z drugim jest problem. Niekompetencją wieje z tych wyszkowskich urzędów.

Bez napojow alkoholowych czyli bez piwa. Bardzo dobry pomysł, to nie jest to oferta dla żulii , tyle że interes w takim przypadku trudno byłoby uznqć za dochodowy. Ja sobie marzę o o parkiwej kawiarence, takiej jak jest w Parku Skaryszewskim w Warsawie Milusia z dobra kwą i herbatą, tortami domowej roboty i lodami z owocami - to latem oraz pysznymi pierogami zimą. No ale inwestycje są konieczne duże w taki "punkt". Wg pomysłu Ratusza to nie wyjdzie: na napojach bezalkoholowych trudno zarobić a alkoholowych w parku chyba nie chcemy?????